reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Nasze wizyty i zdjecia usg

Rudson - az mnie serducho zabolalo jak przeczytalam twoje go posta, wlasnie sama wrocilam z USG i nie spalam od 4 rano bo sie denerwowalam... Pamietaj ze to tylko szacowanie ryzyka a nie diagnoza. Przeziernosc 3 oznacza ze ryzyko jest 3 krotnie wieksze (to nie tak duzo). Mi lekarka powiedziala ze w UK zmienili prog ryzyka na 3,5 bo 3 dawala duzo falszywych wynikow.

U mnie wszystko ok. Po raz pierwszy mialam okazje zobaczyc malenstwo - wspaniale uczucie :-) Maz tez byl pod wrazeniem!
Dzidzia ma 5,7 cm, u nas przeziernosc malutka bo 1,6. Malenstwo na poczatku lerzalo spokojnie, tylko machalo raczkami i nozkami, a pozniej zaczelo sie strasznie wiercic i obracac na wszystkie strony, takze mielismy okazje zobaczyc oba boczki i pupe tez :) Wg USG mam termin na 6 pazdziernika, czyli 2 dni wczesniej niz sama sobie obliczylam.

Mam spotkanie z lekarzem (co tu nie jest norma) w kwietniu, bo mam problemy z ukladem moczowym od dziecka. I kolejne USG 17 maja.
 
reklama
Cytrynka super , ze wszystko jest ok !!!!! :) fajnie , ze widzialas jak sie dzidzia rusza :) ja mam nadzieje , ze moja sie porusza troche ,bo ostatnio spala ;))
zmienilam ci date w moich zapiskach na 6ego :)
 
Rudson ty to masz pecha....tyle stresu...mam nadzieję że będzie wszystko oki...trzymam mocniutko kciukasy....

cytryna bardzo się cieszę że wszystko ok....
 
Rudson nie zamartwiaj się bo wiesz mi nie masz o co.. te badania często wychodzą tak jak wychodzą a później się okazuje że wszystko ok.. amnio wszystko wyjaśni.. ja czekam do 6.04 na wyiki z posiewu i nawet nie dopuszczam myśli że będzie źle.

Gratuluję chłopaka! Mi też wszyscy wróżą chłopca, a i ja z mężem mamy takie przeczucie. :)
 
ja też kazdej moge powiedzieć że na 50% bedą mieć to czego chcą :D:D:D

dla mnie w tak wczesnym tc jest nie wiarygodne,za duzo znałam przypadkow gdzie płeć sie zmieniła,choć częściej sie zdarza pomyłka na "dziewczyke" tzn. gin mówi,że dziewucha a pod koniec porodu jednak widać siuśka...niż pomyłka w drugą strone!!! do ktoregoś tam tc narządy płciowe chłopców wygladają tak samo jak wargy sromowe u dziewczynek i stąd to może myć mylne...
ja wolę poczekać do 22tc wtedy juz jest większe % że bedzie to co powie gin.

no coz - lekarze maja tzw. doswiadczenie :-)
powiedzial ze w tym tygodniu organy plciowe dziewczynek i chlopcow wygladaja podobnie, ale jest roznica w polozeniu.

ja tam sie nie nastawiam - ale to fajnie - w sumie za to placimy kase min... ja mam przeczucie na dziewczynke (z corka mialam na chlopca :-p)

rudson - trzymam kciukasy za pozytywne wyniki dalszych badan!!!

dla reszty dziewczyn graulacje :-D:tak:
 
Dzięki kobitki...jakoś poukładałam sobie to w głowie...ale powiem wam że stałam się taka hmmmm obojętna wobec nienarodzonego maluszka...mam wyrzuty sumienia...ale nie ma na to wpływu...boję się o nim myśleć...
 
Rudson ja mysle , ze to normalne uczucia ... niestety mam podobnie i tez sie z tym zle czuje :( ale dopoki sie nie dowiem , ze jest ok i nie zobacze maluszka to tak chyba juz bedzie ... trzymaj sie kochana i pamietaj , ze bardzo duzo z nas trzyma mocno kciuki za was i nie moze byc innaczej jak dobrze !!! :)
 
reklama
Rudson -nie jestes jedyna w twoich odczuciach.Mi powiedziala moja szwagierka dzisiaj ze jestem zimna emocjonalnie w stosunku do nienarodzonego,jak mam kretynce ktora najchetniej opublikowalaby wszystko w gazecie,ze ja sie boje cieszyc zabardzo!Bo jakby co to bol po stracie bylby jeszcze wiekszy.Mam nadzieje ze wszystko bedzie ok
 
Do góry