Nasze wizyty,badania i USG :)

[Mikulinka]

Fajne te dzidzie nasze i te wagi spore już maluszki . Dziewczyny jeszcze troszkę musimy wytrzymać . Czy was tez tak pobolewa krocze jak chodzicie? Bo ja czasem to az przystaje bo nie idzie kroku zrobić . Która ma wizytę w najbliższym czasie ? Bo ja mam w przyszły czwartek .

 

[bluelovi]

Mikulinka ja tez w przyszly czwartek 10 marca mam wizyte jak nie urodze

Infini kawal chlopa

 

[Martita29]

Ja mam wizyte w przyszly piatek, a przed wizyta ostatnie usg.

 

[Lusinda890]

a ja wizytę mam już w poniedziałek

 

[polianna]

Ja wizytuję dopiero w połowie marca i dopiero wtedy będę miała posiew. Martwię się,że to trochę za późno bo to będzie połowa 38 tygodnia... A w razie gdyby w posiewie coś wyszło mogę się nie zaleczyć ... biorąc pod uwagę,że obie panny rodziłam ok. tydzień przed terminem... Co myślicie?

 

[Martita29]

polianna ostatnio pisalysmy, ze w razie gbs podaja antybiotyk ale dopiero przy porodzie. Ale fakt, strasznie pozno masz ten posiew tym bardziej, ze na wynik czeka sie 5 dni.

 

[polianna]

Zależy mi nie tylko na gbs ale tez wszelkich innych ustrojstwach, które mogłyby zaszkodzić małej. Przedzwonię chyba do gina i spróbuję go wybłagać o termin na przyszły tydzień. Wydawało mi się,że pod koniec wizyta co min.3 tygodnie to norma. On chyba coś źle policzył bo mówił,że musi mnie zobaczyć wcześniej niż zwykle a wychodzi,że i tak przerwa miedzy wizytami wynosi 4 tygodnie.

 

[bluelovi]

Poliana dopomnij sie o swoje bo on cos pozno z tym posiewem .. Tymbardziej ze to conajmniej pare dni na wynik czeka.

 

[Kitki]

A ja mam wizyte dopiero 24 marca. Za 4tyg nigdy jeszcze nie mialam tak odleglej wizyty. Ale gin mowi ze to dlatego bym sie zalapala na 36tydz zeby od razu posiew zrobic i kontrole blizny

 

[Malasowka0416]

U mnie dziś po wizycie. Dzidziuś wg mnie malutki .... 1500 g Mimo, iż przepływy niby spoko, łożysko, wody, wszystko spoko. Ułożenie nadal pośladkowe. Szyjka lekko skrócona od tyłu, ale nie wiem dokładnie ile, bo miałam tylko na fotelu badanie. Ogólnie lekarz nie powiedział mi żeby jakoś specjalnie leżeć i się nie ruszać. Mówił, żeby się nie martwić,bo ponoć spoko, ale kurczę... sama nie wiem...