reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Nasze wakacje

reklama
madzix: ja też często robiłam przed ciążą wypady w górki, a wakacje kilka razy pod rząd spędzałam w Wysokich Tatrach (mieszkaliśmy w Starym Smokowcu), zimą zresztą też warto tam pojechać, choćby po to, żeby wjechać kolejką linową na Tatrzańską Łomnicę (drugi szczyt po Gerlachu w Tatrach) - totalny odlot! :-D Byłaś może?

No pewnie ,ze byłam:tak::-D faktycznie niesamowite widoki i wrażenia.
Ale nigdy nie mieszkałam jeszcze w bezpośrednio w Starym Smokovcu - musze to nadrobić.:tak:Niestety odnosze wrazenie ze co roku robi sie tam bardziej tłoczno-klapeczkarze z Krupówek zdobywają nowe szczyty.:baffled:;-)


Bardzo chętnie jeżdze tez do Słowackiego Raju-do wysokogórskich wprawdzie nie nalezy ;-)ale jest to bardzo urokliwe miejsce na 3-dniowy wypadzik.:-)

Jak tylko nasza Martuśka zacznie samodzielnie dreptac, to wracamy do górskich wypadów.Mam nadzieję,ze szybko złapie bakcyla bo inaczej bedzie miała z nami ciężko...;-)
 
A my wyjeżdżamy na urlop w poniedziałek nad jeziorko.Dziś obkupiłam się we wszelkie(jak mi się wydaje)potrzebne rzeczy(na komary,na słońce,deserki,obiadki itp.)Kupiłam też Kubulinkowi dmuchanego,niewielkiego ślimaka,który dam mu w samochodzie do zabawy.Chcę jeszcze jutro kupić jakąś zbaweczkę,licząc,że jak nie będzie spał,to nowa zabawka go zajmie na trochę.
Troche się boję tej podróży,to 300 km,a tyle jeszcze nie jechaliśmy.
A z Kubulinkiem,to nigdy nic nie wiadomo,czasem grzecznie śpi lub podziwia świat.A innym razem robi "aferę',jak go juz zapinamy w fotelik i za nic nie chce w nim siedzieć.
No cóż....
 
madzix: to pewnie mieszkałaś w Novej Lesnej? Tam chyba w co drugim domku w sezonie mieszkają Polacy, raz też tam byłam :happy2:
Słowacki Raj to rzeczywiście wyjątkowe miejsce, nie przeszłam wprawdzie wszystkich szlaków, ale widziałam jak na Suchej Beli, na dość wysokiej pionowej drabince kilkuletnie dziecko (może ze 4 latka miało i było przywiązane linką do taty) utknęło w połowie drabinki i tak się rozpłakało ze strachu, że ani w przód, ani w tył :no: I powstał korek a rodzice musieli rozdartego maluszka wciągać siłą do góry, więc z moja beksą to nieprędko się tam wybiorę :happy2:
 
widze dziewczyny ze piszecie o górach. ja to jestem fanatyczka łazenia po gorach i na tatrzanskiej łomnicy tez byłam. ja to nawet na poczatku ciazy chodziłam po górach tylko ze w Irlandii (gory Wicklow).:-D:-):-) no a teraz mi tego brakuje, tylko z moja obecna kondycja to chyba bym daleko nie zaszła, hi hi.
 
No tak,a ja już nas spakowałam na jutrzejszy wyjazd.Wprawdzie starałam sie ograniczać,ale i tak wyszło sporo bagazu.No cóż milego tygodnia dziewczyny.Papasiu.Do piątku.
 
My za 2 tygodnie wyruszamy nad morze. Góry też bardzo lubimy, ale słyszałam gdzieś, że dzieciaczkom nie służy ciśnienie w górach :unsure:. W tym roku i tak byśmy nie pojechali, ale myślałam, że może w przyszłym.... a teraz to już nie wiem ... :oo2:
 
A my właśnie dzisiaj w nocy wróciliśmy od babć i dziadków:-)Pogoda nie była rewelacyjna(nie licząc żaru z nieba w weekend), ale i tak odpoczęłam z dziewczynkami fantastycznie. 600 km w jedną i tyleż samo z powrotem to już dla Wiki pestka;-)
 
reklama
Zazdroszczę wypadów nad morze. Uwielbiam morze!!!Niestety w tym roku nie pojedziemy, ale w przyszłym owszem. Zanjomi byli teraz w takim bardzo fajnym ośrodku MAGRA w Dębinie- między Ustka a Rowami. Tydzien pobytu 2 osób poza sezonem 1200zł- w tym 3 posiłki dziennie.Tak więc uważam ,że rewelacja!!!Tylko trzeba wcześniej rezerwować. My rezerwujemy w marcu i za rok jedziemy:-)
 
Do góry