reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Nasze wakacje

reklama
madzix: ja też często robiłam przed ciążą wypady w górki, a wakacje kilka razy pod rząd spędzałam w Wysokich Tatrach (mieszkaliśmy w Starym Smokowcu), zimą zresztą też warto tam pojechać, choćby po to, żeby wjechać kolejką linową na Tatrzańską Łomnicę (drugi szczyt po Gerlachu w Tatrach) - totalny odlot! :-D Byłaś może?

No pewnie ,ze byłam:tak::-D faktycznie niesamowite widoki i wrażenia.
Ale nigdy nie mieszkałam jeszcze w bezpośrednio w Starym Smokovcu - musze to nadrobić.:tak:Niestety odnosze wrazenie ze co roku robi sie tam bardziej tłoczno-klapeczkarze z Krupówek zdobywają nowe szczyty.:baffled:;-)


Bardzo chętnie jeżdze tez do Słowackiego Raju-do wysokogórskich wprawdzie nie nalezy ;-)ale jest to bardzo urokliwe miejsce na 3-dniowy wypadzik.:-)

Jak tylko nasza Martuśka zacznie samodzielnie dreptac, to wracamy do górskich wypadów.Mam nadzieję,ze szybko złapie bakcyla bo inaczej bedzie miała z nami ciężko...;-)
 
A my wyjeżdżamy na urlop w poniedziałek nad jeziorko.Dziś obkupiłam się we wszelkie(jak mi się wydaje)potrzebne rzeczy(na komary,na słońce,deserki,obiadki itp.)Kupiłam też Kubulinkowi dmuchanego,niewielkiego ślimaka,który dam mu w samochodzie do zabawy.Chcę jeszcze jutro kupić jakąś zbaweczkę,licząc,że jak nie będzie spał,to nowa zabawka go zajmie na trochę.
Troche się boję tej podróży,to 300 km,a tyle jeszcze nie jechaliśmy.
A z Kubulinkiem,to nigdy nic nie wiadomo,czasem grzecznie śpi lub podziwia świat.A innym razem robi "aferę',jak go juz zapinamy w fotelik i za nic nie chce w nim siedzieć.
No cóż....
 
madzix: to pewnie mieszkałaś w Novej Lesnej? Tam chyba w co drugim domku w sezonie mieszkają Polacy, raz też tam byłam :happy2:
Słowacki Raj to rzeczywiście wyjątkowe miejsce, nie przeszłam wprawdzie wszystkich szlaków, ale widziałam jak na Suchej Beli, na dość wysokiej pionowej drabince kilkuletnie dziecko (może ze 4 latka miało i było przywiązane linką do taty) utknęło w połowie drabinki i tak się rozpłakało ze strachu, że ani w przód, ani w tył :no: I powstał korek a rodzice musieli rozdartego maluszka wciągać siłą do góry, więc z moja beksą to nieprędko się tam wybiorę :happy2:
 
widze dziewczyny ze piszecie o górach. ja to jestem fanatyczka łazenia po gorach i na tatrzanskiej łomnicy tez byłam. ja to nawet na poczatku ciazy chodziłam po górach tylko ze w Irlandii (gory Wicklow).:-D:-):-) no a teraz mi tego brakuje, tylko z moja obecna kondycja to chyba bym daleko nie zaszła, hi hi.
 
No tak,a ja już nas spakowałam na jutrzejszy wyjazd.Wprawdzie starałam sie ograniczać,ale i tak wyszło sporo bagazu.No cóż milego tygodnia dziewczyny.Papasiu.Do piątku.
 
My za 2 tygodnie wyruszamy nad morze. Góry też bardzo lubimy, ale słyszałam gdzieś, że dzieciaczkom nie służy ciśnienie w górach :unsure:. W tym roku i tak byśmy nie pojechali, ale myślałam, że może w przyszłym.... a teraz to już nie wiem ... :oo2:
 
A my właśnie dzisiaj w nocy wróciliśmy od babć i dziadków:-)Pogoda nie była rewelacyjna(nie licząc żaru z nieba w weekend), ale i tak odpoczęłam z dziewczynkami fantastycznie. 600 km w jedną i tyleż samo z powrotem to już dla Wiki pestka;-)
 
reklama
Zazdroszczę wypadów nad morze. Uwielbiam morze!!!Niestety w tym roku nie pojedziemy, ale w przyszłym owszem. Zanjomi byli teraz w takim bardzo fajnym ośrodku MAGRA w Dębinie- między Ustka a Rowami. Tydzien pobytu 2 osób poza sezonem 1200zł- w tym 3 posiłki dziennie.Tak więc uważam ,że rewelacja!!!Tylko trzeba wcześniej rezerwować. My rezerwujemy w marcu i za rok jedziemy:-)
 
Do góry