Menu
Co nowego?
reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Nasze wakacje

Co do cen to jak dla mnie nie az taka rewelacja:no:.Brat teraz jest w osrodku w Krynicy Morskiej i placi za dobe z wyzywieniem 75zl,pokoj z lazienka itd...My wynajelismy w sierpniu za 220 zl za dobe mieszkanie dwupokojowew Krynicy i jestem zadowolona.Zmieszcza sie 4 osoby i male dziecko(lozko 1,4 m):-D.Dla mojej rodziny jak znalazl.Juz sie nie moge doczekac,bliziutko do morza i centrum...zyc nie umierac.Tylko pogode musze zamowic...:-)
 
reklama
Joasiek pisze:
madzix: to pewnie mieszkałaś w Novej Lesnej? Tam chyba w co drugim domku w sezonie mieszkają Polacy, raz też tam byłam :happy2:
Słowacki Raj to rzeczywiście wyjątkowe miejsce, nie przeszłam wprawdzie wszystkich szlaków, ale widziałam jak na Suchej Beli, na dość wysokiej pionowej drabince kilkuletnie dziecko (może ze 4 latka miało i było przywiązane linką do taty) utknęło w połowie drabinki i tak się rozpłakało ze strachu, że ani w przód, ani w tył :no: I powstał korek a rodzice musieli rozdartego maluszka wciągać siłą do góry, więc z moja beksą to nieprędko się tam wybiorę :happy2:
Kliknij żeby rozwinąć...

Tez nie:no: Pojechaliśmy(jak zwykle) na spontana i wylądowaliśmy na kwaterze na przedmiesciach Popradu.Na szczescie sa tam tak małe odległości ze samochodem jest wszedzie chwila-moment;-).A co do wszelkich drabinek w Słowackim Raju- faktycznie nie sa to trasy przystosowane do samodzielnego pokonywania przez takie maluchy:no:

Milenka- beksa?Chyba troszkę przesadzasz...na zdjęciach zawsze taka śliczna ,radosna dziewczynka:tak: Zobaczysz, ze wyrośnie na dziarską babeczkę a nie jakąś beksę:-p:tak::-D
 
madzix: no tak.. na zdjęciach zawsze radosna bo jak krzywi buźkę to mama nawet nie wyjmuje aparatu ;-)

martula25: jesli ten ośrodek w Dębinie jest równie fajny jak na tych zdjęciach, to sama chętnie bym się tam kiedyś przejechała, wyglada na bardzo sympatyczne miejsce :tak:

A tymczasem... zmykam pakować się i pomykamy z Milenką na kilka dni na działeczkę odetchnąć trochę od tych betonów.... papatki! :-)
 
Ja już po wakacjach, krótkich, ale sympatycznych :tak::tak::tak: Pogoda super, więc kąpiele w morzu zaliczone..i trochę słonka na skórze złapane..:tak::tak:
 
Halo,halo!Dzień doberek!Wróciliśmy z wakacji nad jeziorkiem,krótkich,ale uroczychPogoda nam dopisała,2 dni gorąca,a reszta idealna na spaceringi(pochmurnie,ale ciepło):-)Więc od rana do wieczora spacerowaliśmy,wylegiwalismy sie na kocyku(Kuba prawie zjadł trawę:szok:,taki miłośnik przyrody) i moczyliśmy nóżki w jeziorku.Sama podróż taz bez problemu,w jedną stronę maluch grzecznie siedział i bawił się zabaweczkami:-):tak:,a z powrotem spał całe 3 godziny(obudził się tylko na jedzonko i dalej spanko).Jak tylko będę miała kabel do aparatu(pożyczyliśmy aparat,bo nasz się sypnął)to wkleję fotki.:tak::tak::tak:
 
Papatki dziewczynki. Wyjeżdżamy jutro rankiem na dwa tyg. na :-)Mazury:-DBędę jednak zaglądać, bo jedziemy z intrnetem:tak:, no chyba, że zasięgu nie będzie:szok:
 
reklama
Witamy Rozalka:-):-D
A Tobie Miska, udanego wypoczynku i slicznej pogody zycze:tak:

Ja juz tez szykuje sie na wakacje, posiedze jeszcze z Wami do niedzieli i w poniedzialek HEJA, na tydzien nad jeziorko:-D
Zastanawiam sie jak wytrzymam bez netu i bez Was oczywiscie :dry::-( i jak zdolam nadrobic zaleglosci po powrocie:confused::-p
 
Do góry