reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Nasze testy, brzuszki, usg, wyniki :)

Ja nie chce zeby dziecko ze mna w lozku spalo. To jest niebezpieczne tak po1.

W domy mam orbitrek i mam swoja bieznie ale z braku miejsca wyladowala u brat,ale jak tylko sprzedamy to mieszkanie to w domu juz dla niej miejsce znajde

f2w3d5qpq07y5cwp.png
 
reklama
Ja nie mam nic na mieszkaniu i miejsca na to by nie było... także rower pójdzie w ruch i siłownia ;) dobrze, że mam blisko.
Ja nie chcę spać z dzieckiem, będzie i tak spało w naszej sypialni także będę się starała nie być wygodnicka :p
 
Ja to zdjęcie robiłam 19 października koleżanka mówi ze tylko brzuszek rośnie bo tak tyłek i nogi bez zmian ostatni raz jak byłam u położnej w sierpniu czy wrześniu to ważyłam 64 kg....teraz to sie boje jak pójdę ze troszkeee więcej będzie...ale powiem ze nie jem za dużo normalnie może gdybym pracowała to by tez inaczej było...
 

Załączniki

  • IMG_0192.JPG
    IMG_0192.JPG
    324,4 KB · Wyświetleń: 87
Te ze sporą nadwagą, które dopadła cukrzyca i musiały dietę wprowadzić często chudną do końca. No ale to w przypadku startu z nadbagażem 15-20 kg, przy wadze w normie nie ma opcji ;)

Ja póki co +6kg, przekroczyłam pierwszy raz w życiu 60kg (mam 164cm, zwykle waga 56-58), teraz jest 63kg i czuje się jak wieloryb. Jak zobaczyłam uda w lustrze ostatnio to się załamałam - kalafior normalnie.. a cycki to w pierwszym trym trochę się wypełniły a teraz jeszcze jest spokój.
Ok też się czuje jak wieloryb! Nie jestem przyzwyczajona do takiego brzuszka. Na szczęście w nogi mi nie poszło (jeszcze) a nawet mam wrażenie ze mi spodnie trochę wiszą. Ale to i tak się pewnie wyrówna.

Napisane na SM-G530FZ w aplikacji Forum BabyBoom
 
Właśnie tak...ja na ogół wcześniej jako nastolatka to to udało mi sie zrzucić czy w sanatorium czy z dieta szybko wracało efekt jojo dlatego jak dojdę do siebie a maleństwo mi umożliwi to zacznę od ćwiczeń w domu zauważyłam ze przez internet sprzęt to treningu jak bieżnia rowerek można kupić w dobrym stanie a nie nowy ale ważne ze będę mieć wsparcie od małżonka i napewno będą długie spacery jak mały troszkę nabierze odporności a i cieplej będzie...a dziś mój synuś miał czkawkę jakie to fajne uczucie jak tak sie rusza...co innego gdy siedzi nisko na wzgórku... planujemy tez wraz z mężem w styczniu jak wypłatę dostanie zmienić mieszkanie bo tu z tymi współlokatorami nie ma szans...poza tym juz lepiej za mieszkaniem do wynajęcia niż domy jednorodzinne...wiadomo na początek z dwoma pokojami kuchnia i łazienka jeden pokój musi być bo po porodzie jak rodzice będą chcieli przyjechać w odwiedziny to muszą mieć gdzie spać... a i powiedzcie mi jak to jest jesteście za tym aby maleństwa z wami w łóżku spały czy dwie pierwsze doby i później juz w łóżeczku chętnie poznam opinie na ten temat

Fajnie ze masz wsparcie męża! To jest ns prawdę dużo! [emoji4]

Jak czujesz czkawke? Możesz to opisać?

Ja chyba będę sie bała spać z maluszkiem! Że go zgniote czy przydusze!

Napisane na SM-G530FZ w aplikacji Forum BabyBoom
 
Ja nie mam nic na mieszkaniu i miejsca na to by nie było... także rower pójdzie w ruch i siłownia ;) dobrze, że mam blisko.
Ja nie chcę spać z dzieckiem, będzie i tak spało w naszej sypialni także będę się starała nie być wygodnicka :p
Ja tez uważam ze dziecko będzie w łóżeczku spali wiadomo pierwsze dwa dni może na łóżku zależy jaki poród będzie....nie chce aby dziecko spało w łóżku bo potem sie przyzwyczai i wogole w łóżeczku spać nie będzie wiadomo na początku z nami w sypialni a później z drugiego pokoju zrobi mu sie pokoik...
 
Tak mi sie wydaje ze czkawka na to wyglada...bi tak przez minutę takie podskakiwanie a tak jak sie rusza czy kopie to pojedyncze ruchy a do czkawki to tak jakby ciągiem...mam wsparcie bo może dlatego tez ze mój maz jest innej wiary i kultury trochę boje sie reakcji rodziny jak zareaguje na dobór imion bo juz z mężem wybraliśmy a i nawet jakby jednak lekarz sie pomylił i była dziewczynka to tez mamy warianty dla dziewczynki...a imiona będą połączone z jego kultura i jego wiara jak i moja...także sadze ze nie powinno być tak złe...
 
reklama
Ok też się czuje jak wieloryb! Nie jestem przyzwyczajona do takiego brzuszka. Na szczęście w nogi mi nie poszło (jeszcze) a nawet mam wrażenie ze mi spodnie trochę wiszą. Ale to i tak się pewnie wyrówna.

Napisane na SM-G530FZ w aplikacji Forum BabyBoom

U mnie to raczej w konsystencji niż w obwodach widać, bo w ciuchach jest ok ;) Pewnie też wody więcej zatrzymuje.

U nas mały będzie spał w osobnym pokoju. Ale to raczej nie temat do wątku ze zdjęciami brzuchów :p
 
Do góry