reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Nasze super mądre dzieci - chwalimy się osiągnięciami!

Ależ majowe dzieciaczki sie rozwijają :-) Opuscić parę dni nowości a tu tyle nowych umiejętnosci! :-):-D Super! Gratulacje dla wszystkich!!!:tak:;-)

U nas gadanie pełną parą, mama już dawno sie znudziło, teraz pora na co innego ;-) Mama już tylko czasem :sorry2: Teraz namiętnie baba i trochę już jakby tata ale bardziej tiatia. No i w ogóle strasznie gada tak po swojemu ale jak jest sam :-p Jak tylko ktoś do niego podejdize (np mama z aparatem żeby to uwiecznić) to od razu patrzy i czeka zeby to do niego gadac, a gdy siedzi sobie sam i sie bawi to ostro nawija, ale to normalnie takie wyrazy, co prawda jeszcze przypadkowe, że szok! Ciągle jedne głoski za drugimi mówi i np wczoraj mu wyszło: "wezuwiusz" hahahahaha:-D Co do fizycznych aspektów to z raczkowaniem do przodu nie jesteśmy, nadal tylko pupa w górę a twarz w dół :-D Choć już może trochę silniej ten tyłek podnosi ;-)Lekkie pełzanie i pewniejsze siedzenie :tak:Takze tam gdize chce dotrzec jakos dociera mimo iż brak raczkowania. Turlanie, lekki pełz i juz jest tam gdzie chce:tak: Ale brak kosi kosi, pa pa mimo iż ciągle przed nim papuję i kosiuję to tylko patrzy ze zdumieniem :sorry2:No i za osiagniecie tego raczej nie można uznać ale napiszę tu że w końcu mój syniu "ma trochę włosów" :-D Nadal ich raczej nie widać zbytnio bo jaśniutkie ale w końcu je "czuć" :-):-D Oja głaszczę je, głaszczę...
 
reklama
Gratulacje dla gadułki Piotrusia :)

My wczoraj ubralismy choinke i dzis Wojtek ją zobaczył - maz sie uparł zeby jej nie zastawiac pufkami bo Wojtek tam nie podejdzie i co tylko rano połozylismy go na dywanie a on szur szur i popełz pod choinke i rozpoczoł od ciagniecia sznura z lampkami - ledwo go maz wyciagnoł spod choinki i teraz choinka zastawiona. Wojtek pełza wkolo choinki i kombinuje jak sie do niej dostac. Zaliczył zez pierwsze sciaganie babeczek :) na szczescie babki nie ze szkła :)
 
No i za osiagniecie tego raczej nie można uznać ale napiszę tu że w końcu mój syniu "ma trochę włosów" :-D Nadal ich raczej nie widać zbytnio bo jaśniutkie ale w końcu je "czuć" :-):-D Oja głaszczę je, głaszczę...

My z kolei pozbyliśmy się trochę włosów:-D....włosy z przydługiej grzywki mamy już w kopercie:tak:
Mój też jest straszny gaduła...no ale "Wezuwiusz"!:szok::-D...nam z trudnych słów wychodzi jedynie "Agata"-eh, daleko nam jeszcze do takich kombinacji:tak::-D


ewitko: U nas wcale nie lepiej:wściekła/y:Uśpiłam go koło 21...a do 21:40 były już dwie pobudki( a ile jeszcze w nocy:wściekła/y::no:)- zachlastać się można:wściekła/y:W święta odstawianie od cyca
 
Ewitka a może Twój synuś za dużo w dzień śpi?
Odsypia nockę do 9:30-10, potem śpi na spacerze 1-2h i po południu już raczej nie chce spać - czasem najwyżej 30-45 min. (najczęściej ok 17) Ale jak śpi po południu, to po kąpieli zasypia dopiero o 22 :-(
Taki to mi się mało śpiący "egzemplarz" trafił :-D
Ale wcześniej potrafił spać od kąpieli do 9-10 rano z przerwami na cyca.
 
pyzunia ale wojtek musi śmiesznie wyglądać jak w koło tej choinki pełza :-D:-D:-D

babajago- tez byłam w szoku jak on z tym wezuwiuszem wyskoczył :-D:tak: omal że sie przewrówciłam :-D szkoda że do aparatu takich słow nie formułuje wstydzioch jeden :sorry2: P.S. u nas do obcięcia grzywki długiiii czasss :-D;-)

ewitka- przy twoim to mój jest wielkim śpiochem :szok: kurcze ale może cos w tym jest ze mały stęskniony jest za tobą...
 
dziewczyny a moze te Wasze pociechy głodne idlatego sie tak budza?
Ja teraz odkrułam ze Wojtek sie wybudza bo boli go brzusio tylko nie wiem czy po ilosci modyfikowanego z mleczkiem czy tez ja cos zle jem - wiec dzis jadłam tak jak mama karmiaca powinna jesc a wieczorem małemu damy mniej modyfikowanego i zobaczymy
 
Ewitko no faktycznie zbyt śpiący egzemplarz Ci się ni trafił. Ale w dzień śpi więcej niż Rafał. Bo Rafał śpi max po pół godziny ok 3 razy. Od klilku dni może dwóch - trzech kładę go na drzemki o tych samych porach i śpi troche dłużej bo troche ponad godzinę, ale tylko dwa razy. A to dlatego że wyczytałam ostatnio że byczki lubią regularność.
W ogóle jakiś taki grzeczny ostatnio. JAk się budzi po drugiej drzemce o 15 to do 18 nawet nie bardzo marudzi tylko się ładnie bawi, oczywiście z kimś.

U mnie Rafał sam odstawia się od cyca. Dziś w dzień nie cycał ani razu. Tylko w nocy, ostatnie cycanie rano było o 6. O 9 odciągnięte z butli dostał, potem obiad a po południu to jakiś nie głody był bo ani cycka ani deseru nie chciał. A na kolacje dostaje kaszę i troszkę cycka na popitkę.
 
W ogóle jakiś taki grzeczny ostatnio. JAk się budzi po drugiej drzemce o 15 to do 18 nawet nie bardzo marudzi tylko się ładnie bawi, oczywiście z kimś.

U mnie Rafał sam odstawia się od cyca. Dziś w dzień nie cycał ani razu. Tylko w nocy, ostatnie cycanie rano było o 6. O 9 odciągnięte z butli dostał, potem obiad a po południu to jakiś nie głody był bo ani cycka ani deseru nie chciał. A na kolacje dostaje kaszę i troszkę cycka na popitkę.
Proszę jaki mądry chłopak!!!



A ja sie dziś troszkę przeraziłam...wycierałam kurze, młody siedział w łóżeczku ( a przynajmniej takiego go tam zostawiłam;-))...odwracam sie a on -TrzyzębnyFullSmile STOI SAM!!!:szok::-D Niby nie raz juz widziałam go w takiej pozycji, ale zawsze w eskorcie dorosłego...ale teraz "tak sam"-dziwny widok...aż sie rzucilam mu na pomoc;-)
 
reklama
Do góry