reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Nasze sprawy...

aga kosulka z krotkim rekawem albo letnie ubranka na 12-18 miesicy raczej mi sie nie przydadza . no chyba ze w zimie na karaiby polecimy , w co watpie. a tesciowa takich ubranek wlasnie nakupowala ostatnio
 
reklama
Bobo ja Cie rozumiem, telefon to nie zabawka i tez bym sie wkurzala. Mam podobnie jak Ty, tesciowa kupila Zosi kiczowata karuzele z melodyjka az uszy piszcza. Wolalabym,zeby zapytala,bo mam karuzele, a nie widze sensu wydawania kasy na plastik bez zadnej wartosci dla dziecka. Jeszcze zolta, walaca po oczach brrrr. Wiem co masz na mysli i czuje to samo. Ksiazeczke niech Julci kupi zamiast bezwartosciowej zabawki,ktora uczy gadzeciarstwa.
 
aga chcialam sprzedac. ale niektore takie piekne ze nikt nie chce. spakowalam wiec w wor i czeka na kogos. moze kuzynka m bedzie chciala cos z tych "cudeniek "

anisiaj witaj w klubie "niezadowolonych synowych" :-D
 
Bobo, no ale sama powiedz, co szkodzi zapytac? Teraz lezy ta karuzela i mnie straszy, a w to miejsce bylyby 3 ksiazeczki albo paczka pieluch. Doceniam dobre serce, ale u mnie tesciowej bedzie wyjatkowo ciezko, bo ona jest rozkochana w oglupiaczach i wnuczkom kupuje same grajaco pierdzaco swiecace plastikowe zabawki.
 
sasiad przestal
wiercenie.gif
za to teraz
kosiarka.gif


i jak tu sie nie wkurzyc????????/
 
bobo no średnio, ja mam budowę za oknem więc piłują, szlifują i przeklinają a jak krzyczą...... :crazy:

co do poprzednich tematów - mam 29 lat - cieszę się że 1 dziecko urodziłam przed 30stką - zobaczymy jak będzie z drugim :)
smerfie mam brata, bywało ciężko- ale cieszę się że jest - mój m jest jedynakiem i powiedział że musimy mieć przynajmniej 2 bo życie jedynaka nie jest takie fajne

mój Igor ma swój telefon i udaje że dzwoni, naśladuje mnie - nie widzę nic złego w takiej zabawce - telefon ma kukleczki w środku i jak się nim porusza to jest jak grzechotka

u mnie leje...... więc czas na kreatywność i zabawy do 19.... :-p
 
Ostatnia edycja:
reklama
Do góry