reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

nasze sierpniowe maluszki (rozwój, opieka..itp) :)

Kozica - mi się wydaje ze na początek lepsza będzie elastyczna, te tkane są podobno ciężkie do zawiązania no i jak już to lepiej kupić używaną tkaną bo jest już wyrobiona. Ale ta elastyczna spokojnie do ok 12 kg wystarczy, a mój Julek nie przekroczył jeszcze 11 na pewno więc na długo starcza. Jak już dziecko chodzi to rzadko da się utrzymać w chuście.

U nas też Zuzia chce wszystko co widzi w tv, z początku jej tłumaczyłam że to jest za drogie albo jest za mała, i że po prostu nie może mieć wszystkiego ale teraz po prostu mówię "Oczywiście kochanie że kupimy" Ona sie bardzo ucieszy, ale za 5 minut juz chce coś innego.
A na urodziny to my chyba mebelki dla Barbie, bo na gwiazdke dostała domek, myślałam jeszcze o kasie sklepowej ale to chyba pod choinke dopiero.
 
reklama
My dorzutkę do imienin robimy, na plac zabaw przed domkiem.
Widziałam fajny globus z przewodnikiem. Filipkowi sie podobał - podobno teściowa mu chce kupić
Globus Małego Pilota 60105 Vtech cena 179.90 PLN
U nas na topie jest Lego - ale na razie tylko Duplo kupujemy, żeby nie było małych części, które Wiki moze połknąć. Ona tez sie już tym bawi.
No i oczywiście wszystko z Toy Story. Siostra mu kupiła Chudego - maskotkę, to wszędzie z nim chodzi. Ja ostatnio piżamkę na zimę z Toy Story z długim kupiłam za 30 zł w Tesco - z 60 zł przeceniona była
 
Antylopka no właśnie to jest jeden z powodów dla których nie chcę elastycznej (zbyt ciepło)

mrozik fajny ten globus...muszę się zastanowić...pewnie jakbym Kubie pokazała to by chciał ale czy się tym bawić będzie? Widziałaś go na żywo?
 
Antylopka heh! ale sie trafiło;-) Termin miałam na 02list. i miałam stracha że Franuś zechce wyskoczć dzien wcześniej w dzien wszystkich świętych:eek: Na szczeście moje chłopaki są leniwe i Franuś postanowił tak jak Filip poleżeć jeszcze w brzuszku:huh::-D

U nas żadne zabawki z bajerami się nie sprawdzają, niewiem czy Filip jest jakiś inny ale on jak już pisałam tylko koparki ma w głowie owszem czasem pobawi się jakimiś innymi zabawkami ale i tak numer 1 to koparki, a jak już się mu czasem zdarzy zobaczyć coś na reklamie to robię tak jak Ewelia pisała mówię że jak tylko zobaczę w sklepie tą zabawkę którą on chce to zaraz mu kupię a za 5 min. Filip i tak zapomina.
Poza tym Filip bawi się wszelkiego rodzaju sznurkami, był czas że po zabawę(sznurek)mąż musiał do Castoramy jechać:eek: A kiedyś był w Castoramie z dziadkiem i go naciągnął na łańcuch(plastikowy oczywiście)
A ostatnio na topie jest kłębek wełny(znalazł jakis stary u babci)biega z nim po dworze i z dziećmi plącze pajęczyny na drzewach.
Nie wiem czy to normalne czy wasze pociechy też wymyślają sobie jakies dziwne zabawki?

No i mam problem z tym co mu na urodziny kupić?niewiem może hulajnogę bo ma taką mniejszą i przydała by się tak już trochę większa ale Filip i tak pewnie zechce Koparę
 
Ostatnia edycja:
Kludi - oj u nas sznurki tez modne. Mój mówi że robi półapke na lwa. Moja siostra musiała wszystkie swoje "przybory" pochować, bo jest przedszkolanką. Często kupuje różne tasiemki itp, żeby z dziećmi prace wykonywac. A Filip jak wycził to pudło, to wszystko jej powyciągał i oplątał 2 pokoje tym. A ile później było krzyku jak zaczęłam zwijac. Bo lew nie zdążył sie złapać
Kozica - widziałam. Powiem tak. Ja bym tyle kasy chyba za to nie dała, bo podejrzewam że szybko sie znudzi. Filip w Smyku go widział i uruchomił. Podobało mu sie. Ale jak teściowa chce kupic, to jej nie zabronie :)
Ja na pewno za swoje jakbym mu miała coś kupowac, to bym Lego wybrała. Jeszcze ciastolinę uwielbia. Długo potrafi sie tym bawic. Wymyśla sobie produkcję cegieł, później buduje z tego dom dla swinek (nie wiem czemu akurat to). Trochę sprzątania po tym jest. Bo kazdy kolor najlepiej rozdzielić, schowac do pudełeczek i zamknąć, bo te nasze to wysychają.
Kludi - a może lego - Bob Budowniczy? Z koparką do montażu jest. Filip ma ze spychaczem, do tego figurka Boba
 
mrozik też mi się wydaje że szybko się znudzi taka zabawka. Lego u nas odpada bo Kuba niezbyt lubi się bawić klockami. Koparek i innych pojazdów już ma tyle że nie chcę mu kolejnego kupować bo potem i tak wszystko stoi. Ja nie mogę powiedzieć że mu coś kupię i liczyć na to że on zapomni... jakieś 3 tygodnie temu jeździł u koleżanki takim autem na akumulator no i oczywiście "kiedy mi kupisz takie auto?" na początku odpowiedziałam że się zastanowię i myślałam że zapomni ale on do tej pory pyta kiedy mu je kupię....teraz już mu odpowiadam że jest za drogie i że takiego nie mogę mu kupić ;-)
A odnośnie dziwnych zabawek to Kuba biega w domu i na dworze z kawałkiem węża do podlewania ogrodu i udaje że to jego odkurzacz (jak ja akurat odkurzam) albo wiertarka (jak dziadek wierci)itp... A kłębek wełny też żeśmy już przerabiali, nie mówiąc o kolekcjach kamieni, które najpierw leżą a jak je wyrzucę to jest płacz gdzie są jego "ukochane" kamienie :-)
 
Ostatnia edycja:
mrozik Nie zwróciłam uwagi nigdy w sklepie i nie wiedziałam że jest bob Lego bo ogólnie to Lego Filip już ma:straż pożarną z dwoma strażakami,koparkę, traktor z chłopkiem, grabiami i psem którego wyrzucił przez okno i jak poszliśmy po niego to już go niebyło(psa oczywiście):baffled: Musze zobaczyć tego Boba;-)
Filip dostał ciastolinę od cioci rok temu i była wałkowana non stop do kwietnia teraz trochę zapomniał.Wszystkie kolory już na dzień dobry pomieszał z kuzynką, no i trudno się nazywa bawił się szarą.No sprzątania trochę jest ale dla chwili spokoju warto:-pzresztą najlepiej się resztki zbiera jak zeschnie,z materiału się wykruszy i zmiecie:-pA tak wogóle to twój Filip przynajmniej coś konstruktywnego robi z tej ciastoliny bo mój to tylko makaron i pizze no i ogólnie byle co:happy:

kozica Filip też czasem sobie zapamięta że mu powiedziałam ze mu kupię(oczywiście koparę zazwyczaj) i co jakiś czas spyta, to ja mu odpowiadam że chciała kupić mu i szukałam tego co on chce ale w sklepie nie było takiej:-)

A dla jasności wczoraj spytałam Filipa co by chciał dostać na urodzinki to oczywiście mi powiedział ze "taką wielką koparę z dwoma łychami i na sterowanie". Nie chce widzieć ceny takiej koparki:baffled:
 
u Wiki to króluje hulajnoga:) chciała tez rolki, ale kupimy na przyszly rok, bo ona jest za duzy dzikus. W domu uwielbia ostatnio kupiona grę ze Scubbim Doo - Straszny Zamek (nie wiem jak to tłumaczą na polski)
zima chcemy sie wybrac na narty, aby zaczela sie uczyc jezdzic wiec na gwiazdke kupimy sprzet.
 
mrozik Nie zwróciłam uwagi nigdy w sklepie i nie wiedziałam że jest bob Lego bo ogólnie to Lego Filip już ma:straż pożarną z dwoma strażakami,koparkę, traktor z chłopkiem, grabiami i psem którego wyrzucił przez okno i jak poszliśmy po niego to już go niebyło(psa oczywiście):baffled: Musze zobaczyć tego Boba;-)
Filip dostał ciastolinę od cioci rok temu i była wałkowana non stop do kwietnia teraz trochę zapomniał.Wszystkie kolory już na dzień dobry pomieszał z kuzynką, no i trudno się nazywa bawił się szarą.No sprzątania trochę jest ale dla chwili spokoju warto:-pzresztą najlepiej się resztki zbiera jak zeschnie,z materiału się wykruszy i zmiecie:-pA tak wogóle to twój Filip przynajmniej coś konstruktywnego robi z tej ciastoliny bo mój to tylko makaron i pizze no i ogólnie byle co:happy:

kozica Filip też czasem sobie zapamięta że mu powiedziałam ze mu kupię(oczywiście koparę zazwyczaj) i co jakiś czas spyta, to ja mu odpowiadam że chciała kupić mu i szukałam tego co on chce ale w sklepie nie było takiej:-)

A dla jasności wczoraj spytałam Filipa co by chciał dostać na urodzinki to oczywiście mi powiedział ze "taką wielką koparę z dwoma łychami i na sterowanie". Nie chce widzieć ceny takiej koparki:baffled:
 
reklama
Kludi - tu masz różne zestawy
Lego Bob Budowniczy Lego - Porównaj wszystkie ceny z Twenga
Filip ma koparkę taką na której się siedzi, ma 3 dźwignie, którymi się porusza łychę. Nie była droga, bo 150 zł, ale w promocji na otwarcie sklepu babcia wypatrzyła

Antylopka - Filip mój to nie nadaje sie do rolek jeszcze. Ale narty mi sie marzą, tyle że my akurat nie jeździmy, chyba razem bedziemy sie uczyć, albo z ciocią bedzie jeździł
 
Do góry