reklama
Gosia***
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 8 Czerwiec 2007
- Postów
- 1 550
raabit ja chyba jednak szczepionka standardowa
Też słyszałam że tym termometrem można zaszkodzić. Jak córka miała kiedyś problemy z kupkami to pediatra mówił że można termometrem ale tylko w ostateczności i jak najrzadziejbo potem odzwycziać się może od tego żeby sama kupki robiła. On polecał czopki glicerynowe albo nawet delikatny wlew z lekko ciepłej wody(jak bardzo źle)zamiast termometra...Ale jak widać co lekarz czy położna to inna opinia:-)
Ja Wojtkowi też daję smoczek ale tylko gdy nie mogę go uspokoićstaram się nie nadużywać
Też słyszałam że tym termometrem można zaszkodzić. Jak córka miała kiedyś problemy z kupkami to pediatra mówił że można termometrem ale tylko w ostateczności i jak najrzadziejbo potem odzwycziać się może od tego żeby sama kupki robiła. On polecał czopki glicerynowe albo nawet delikatny wlew z lekko ciepłej wody(jak bardzo źle)zamiast termometra...Ale jak widać co lekarz czy położna to inna opinia:-)
Ja Wojtkowi też daję smoczek ale tylko gdy nie mogę go uspokoićstaram się nie nadużywać
zdanka
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 2 Grudzień 2005
- Postów
- 1 268
Rabbit poszperałam troszke na BB bo tu też jest troszke na ten temat i znalazłam takie namiary :
"Witam!
Mamy do sprzedania rewelacyjne krople na kolki i wzdęcia u niemoląt - lefax bądź sab simplex.
KOntakt:
tel. 602171295 692926158
e-mail: m.liwczak@interia.pl
GG 7118850
Pozdrawiam "
"Witam!
Mamy do sprzedania rewelacyjne krople na kolki i wzdęcia u niemoląt - lefax bądź sab simplex.
KOntakt:
tel. 602171295 692926158
e-mail: m.liwczak@interia.pl
GG 7118850
Pozdrawiam "
natalka_25
Sierpniowa mama'07
- Dołączył(a)
- 27 Marzec 2007
- Postów
- 752
Hej
Ja też mam problem z kupkami i brzuszkiem ale to pewnie od sztucznego mleczka bo niestety takie je i niewiem jak mu w tym pomóc masowanie i herbatka niepomoga spróbowaliśmy suszarki na brzuszek z odpowiedniej odległosci troche pomogło co mamy robić bo mały dał dziś koncert od 3rano i już niewiem nieche mu zrobić krzywdy... pomóżcie
Ja też mam problem z kupkami i brzuszkiem ale to pewnie od sztucznego mleczka bo niestety takie je i niewiem jak mu w tym pomóc masowanie i herbatka niepomoga spróbowaliśmy suszarki na brzuszek z odpowiedniej odległosci troche pomogło co mamy robić bo mały dał dziś koncert od 3rano i już niewiem nieche mu zrobić krzywdy... pomóżcie
Mój Adaś też miał problemy z brzuszkiem ale na szczescie tylko 2 dni
Zadzwoniłam do znajomej położnej i ustaliłysmy dla mnie nowe menu-od tamtej pory zero bolącego brzuszka i nocki przespane
Natalka nie wiem jakie jeszce sposoby-słyszałam o masażu,ciepłej pieluszce na brzuszek i kładzenie na brzuszku-ale u nas żaden z tych sposobów nie zdał
Mrozik mój maluszek też miał krostki ale zeszły,ale zostało pare potóweczek na nózkach
Raabit ja nad szczepionka jeszcze sie zastanawiama jeśli chodzi o o kupki to z tym problemów nie mam,wrecz przeciwnie-non stop mamy kupe w pieluszcei to taki intensywnie żółte-podobno to normalne
Zadzwoniłam do znajomej położnej i ustaliłysmy dla mnie nowe menu-od tamtej pory zero bolącego brzuszka i nocki przespane
Natalka nie wiem jakie jeszce sposoby-słyszałam o masażu,ciepłej pieluszce na brzuszek i kładzenie na brzuszku-ale u nas żaden z tych sposobów nie zdał
Mrozik mój maluszek też miał krostki ale zeszły,ale zostało pare potóweczek na nózkach
Raabit ja nad szczepionka jeszcze sie zastanawiama jeśli chodzi o o kupki to z tym problemów nie mam,wrecz przeciwnie-non stop mamy kupe w pieluszcei to taki intensywnie żółte-podobno to normalne
mrozik_j
Sierpniowa mama'07
- Dołączył(a)
- 27 Luty 2007
- Postów
- 4 367
My ze szczepionkami zastanawialiśmy się długo. Jedni polecają te skojarzone inni odradzają. Chyba się zdecydujemy na standardowe. Za tą kasę wolę na pneumokoki go dodatkowo zaszczepić, albo mu coś kupię.
Z tymi krostkami to ja sama nie wiem co jest. Za bardzo to one nie znikają. Jest leciutka poprawa, ale nieznaczna. Do kontroli idziemy w piątek to zobaczę czy coś nowego poradzi czy każe po prostu czekać. Oczka mu też dalej ropieją, ale jest znaczna poprawa. Mam nadzieję że przejdzie i nie będzie mu trzeba niczego przekłuwać .
Do tego jeszcze mamy kłopot z wagą, bo mało przybierał. Z niecierpliwością czekam na ten piątek i mam nadzieję że usłyszę od lekarki że już jest dobrze .
Jeszcze raz zapytam - nie wiecie co z Sylwią i jej Majeczką? Poprawił się stan małej? wyszła już ze szpitala? Tak mi jej strasznie żal :-(.
Z tymi krostkami to ja sama nie wiem co jest. Za bardzo to one nie znikają. Jest leciutka poprawa, ale nieznaczna. Do kontroli idziemy w piątek to zobaczę czy coś nowego poradzi czy każe po prostu czekać. Oczka mu też dalej ropieją, ale jest znaczna poprawa. Mam nadzieję że przejdzie i nie będzie mu trzeba niczego przekłuwać .
Do tego jeszcze mamy kłopot z wagą, bo mało przybierał. Z niecierpliwością czekam na ten piątek i mam nadzieję że usłyszę od lekarki że już jest dobrze .
Jeszcze raz zapytam - nie wiecie co z Sylwią i jej Majeczką? Poprawił się stan małej? wyszła już ze szpitala? Tak mi jej strasznie żal :-(.
Mrozik mojemu małemu też strasznie oczko ropiało i było zapuchniete-nie mógł otworzyćprze 4 dni przemywaliśmy ciepłym rumiankiem i już jest ok
Jeśli chodzi o Sylwie to nic nie wiemnie odpowiada na smsy.Mam nadzieje ze wszystko jest ok:-(
Jeśli chodzi o Sylwie to nic nie wiemnie odpowiada na smsy.Mam nadzieje ze wszystko jest ok:-(
mrozik_j
Sierpniowa mama'07
- Dołączył(a)
- 27 Luty 2007
- Postów
- 4 367
Ja też wysyłałam smsa do niej i nie odpowiedziała, a zawsze odpisywała. To mnie właśnie bardzo martwi.
My na te oczka dostaliśmy kropelki, już drugie ma, wcześniej jeszcze maść. POprawia się ale długo to już ma, bo w 2 dobie się zaczęło, a mały ma już 3 tygodnie.
My na te oczka dostaliśmy kropelki, już drugie ma, wcześniej jeszcze maść. POprawia się ale długo to już ma, bo w 2 dobie się zaczęło, a mały ma już 3 tygodnie.
reklama
edyta80
Mama 2001 i 2007 :-)
- Dołączył(a)
- 22 Marzec 2007
- Postów
- 887
Kira a mozesz zdradzić to twoje menu ja już nie wiem co jeść moja mała tez ostatnio miała wieczorem kolki i niewiem od czego bo niby codziennie jem prawie to samo
Nie jem smarzonych potraw wszystko gotowane mało doprawione więc skąd te boleści
Nie jem smarzonych potraw wszystko gotowane mało doprawione więc skąd te boleści
Podziel się: