reklama
Antylopka
Potrojna mamuska
W Pl widze wszyscy chorzy, a my sie na swieta wybieramy. Nie chce mi sie jechac na Swieta, ale mamy prawie 3 tygodnie wolnego i chcemy ochrzcic Kaspra.
Na razie to u mnie brak radosci i entuzjazmu, tesciowa mnie irytuje... Bede musiala wytrzymac kilka dni, co zrobic
Na razie to u mnie brak radosci i entuzjazmu, tesciowa mnie irytuje... Bede musiala wytrzymac kilka dni, co zrobic
kozica
mama Jakuba i Juliana
- Dołączył(a)
- 1 Listopad 2007
- Postów
- 1 513
Antylopka podziwiam że z takim bąbelkiem się w taką trasę wybierzecie! A może polecicie?? Bo to co innego ;-)
Ja też myślałam że na oskrzela to antybiotyk trzeba. Mój Julek właśnie dzisiaj wziął dwunasty zastrzyk ZINACEFU :-( bo właśnie ma zapalenie oskrzeli. Ale baniek chyba byśmy mu nie umieli postawić bo on się za bardzo wierci i nie uleżałby z bańkami... a poza tym miał też gorączkę (ponad 38stopni) a przy takiej temperaturze baniek się nie stawia. Ehhh, niech te choróbska już miną!!!!
Ja też myślałam że na oskrzela to antybiotyk trzeba. Mój Julek właśnie dzisiaj wziął dwunasty zastrzyk ZINACEFU :-( bo właśnie ma zapalenie oskrzeli. Ale baniek chyba byśmy mu nie umieli postawić bo on się za bardzo wierci i nie uleżałby z bańkami... a poza tym miał też gorączkę (ponad 38stopni) a przy takiej temperaturze baniek się nie stawia. Ehhh, niech te choróbska już miną!!!!
mrozik_j
Sierpniowa mama'07
- Dołączył(a)
- 27 Luty 2007
- Postów
- 4 367
Kozica - a nie możecie pielęgniarki zamówić? U nas 10 PLN wzięła za postawienie. Normalnie to próżniowe stawiamy, bo tych ogniowych to też nie umiemy. Nam pani doktor zaznacza krzyżykiem gdzie ma być bańka :-)
A co do temperatury, to chyba powyżej 38,5 przeszkadza? Ja jak byłam mała, to zawsze stawiali. No i w szpitali jak byłam z Filipkiem, to tez mu postawili. Trzeba tylko uważać przy astmatykach. On jak miał obturacyjne zapalenie oskrzeli, to mi powiedzieli w szpitalu, żeby mu samemu nie stawiać, bo go może zadusić. Lekarka zaproponowała żeby mu stawiac na dwa rzuty. Najpierw jedną część, później druga część.
A co do temperatury, to chyba powyżej 38,5 przeszkadza? Ja jak byłam mała, to zawsze stawiali. No i w szpitali jak byłam z Filipkiem, to tez mu postawili. Trzeba tylko uważać przy astmatykach. On jak miał obturacyjne zapalenie oskrzeli, to mi powiedzieli w szpitalu, żeby mu samemu nie stawiać, bo go może zadusić. Lekarka zaproponowała żeby mu stawiac na dwa rzuty. Najpierw jedną część, później druga część.
Ostatnia edycja:
kozica
mama Jakuba i Juliana
- Dołączył(a)
- 1 Listopad 2007
- Postów
- 1 513
mrozik a jak utrzymałaś żeby Filip wyleżał te kilka minut bez ruchu? Bo te nasze próżniowe bańki to słabo trzymają i raczej nie można się ruszać bo zaraz puszczą. Nie wiem czy u nas pielęgniarki stawiają bańki ale po dzisiejszej kontroli nie mamy już zastrzyków ani antybiotyku doustnego :-) Teraz to Julek się nikomu obcemu dotknąć nie da :--( więc nie będę cudować bo znowu będzie płakał...
Antylopka
Potrojna mamuska
Jedziemy samochodem- wyjdzie nam cala noc. Kasper budzi sie w nocy jeden raz na jedzenie i potem rano dopiero, wiec pewnie 3 karmienia po drodze zaliczymy. Jesli bedzie zle to w Niemczech przekimamy i potem dalej w droge, ale jestem dobrej mysli
reklama
Podziel się: