reklama
Naur gratuluje takiej wagi jaką ma Uleńka widać mleczko mamy jej służy :-)
My jutro wybieramy sie z Maciusiem do pediatry na pierwszą wizyte i ciekawe ile nasz maluch przybrał na wadze? w szpitalu niestety waga mu tylko spadała wiec mam nadzieje, że w domku mu jest lepiej i troche przytył ;-)
A co do skrzypienia to fajnie Naur to określiła bo dokładnie takie dźwięki wydaje nasz bobas :-) mój mąż już sie martwił że coś mu sie dzieje ale widać że nie jest on odosobnionym przypadkiem
My jutro wybieramy sie z Maciusiem do pediatry na pierwszą wizyte i ciekawe ile nasz maluch przybrał na wadze? w szpitalu niestety waga mu tylko spadała wiec mam nadzieje, że w domku mu jest lepiej i troche przytył ;-)
A co do skrzypienia to fajnie Naur to określiła bo dokładnie takie dźwięki wydaje nasz bobas :-) mój mąż już sie martwił że coś mu sie dzieje ale widać że nie jest on odosobnionym przypadkiem
My jeszcze troszke mamy czasu do wizyty:-)
Adaś nie skrzypi,ale jak zaczyna płakać to brzmi jak pociąg pospieszny
Naur to dobrze ze dzidzia przybiera na wadze]
A nam dzis odpadł pępuszek i zastanawiam sie czy nie za wczesnie
Adaś nie skrzypi,ale jak zaczyna płakać to brzmi jak pociąg pospieszny
Naur to dobrze ze dzidzia przybiera na wadze]
A nam dzis odpadł pępuszek i zastanawiam sie czy nie za wczesnie
Gosia***
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 8 Czerwiec 2007
- Postów
- 1 550
Naur dobrze że Ula tak przybierawidać mały żarłok. Mój synek 2 tygodnie po urodzeniu ważył 3600g (po urodzeniu miał 2740g) więc chyba też ładnie:-)wogóle już się taki pyzaty zrobił...i fałdek tyle ma...hihipołożna dziś była i nie mogła się napatrzeć
Kira Wojtkowi pępek odpadł w 4 dobieteż się przestraszyłam ale wszystko było ok. Pępowina była bardzo cienka i to dlatego. Jeszcze parę dni w środku smarowałam fioletemdopóki wszystko nie wyschło. Teraz ma już zagojony tylko mam spirytusem przemywać żeby zmyć ten fiolet.
Kira Wojtkowi pępek odpadł w 4 dobieteż się przestraszyłam ale wszystko było ok. Pępowina była bardzo cienka i to dlatego. Jeszcze parę dni w środku smarowałam fioletemdopóki wszystko nie wyschło. Teraz ma już zagojony tylko mam spirytusem przemywać żeby zmyć ten fiolet.
Hej
nasz Piotrus ma 10 dni ale pepowina gruba wiec połozna mówi że jeszcze troche potrwa zanim odpadnie...a ja cały czas sie boje żeby sie tam jakies zakażenie nie wdało bo mnie nastarszyła że pepuszek teraz jest wrazliwy i że to idealne wejscie dla jakis bakterii
nasz Piotrus ma 10 dni ale pepowina gruba wiec połozna mówi że jeszcze troche potrwa zanim odpadnie...a ja cały czas sie boje żeby sie tam jakies zakażenie nie wdało bo mnie nastarszyła że pepuszek teraz jest wrazliwy i że to idealne wejscie dla jakis bakterii
a do tego Piotrek ma skłonnosc do potówek...kapiele w krochmalu pomogły:-)ale co rusz jakas nowa potówka sie pojawi...myslałam że go przegrzewam za bardzo ale teraz naprawde uwazam i nie ma o tym mowy...położna mowi ze poprostu ma takie skłonnosci i musze tego pilnowac
Natalia21 u nas pępek odpadł dopiero w 17 dniu jak czytałam wypowiedzi dziewczyn że kikut odpadł w 4 dobie to byłam załamana :-( ale położna powiedziała mi że u nas pępowina była wyjątkowo gruba i troche czasu to musi potrwać. Tez sie stresowałam tymi bakteriami ale obsesyjnie smarowałam pępek spirytusem. Teraz wszystko ładnie wygląda i mam nadzieje, że nic sie złego nie dzieje dzisiaj wizyta u pediatry i zobaczymy co powie.
Co do potówek to u nas też są ale tylko na buzi. Mam nadzieje, ze to potówki a nie coś innego.
Gorzej że mały zaczął wieczorami i w nocy bardzo płakać i ma problemy z załatwianiem sie :-( pręży sie biedny, macha nóżkami i widać, że ma zaparcia herbatka z kopru i ułatwiająca trawienie nic nie dała :-( wiem że są czopki glicerynowe ale to spytam dzisiaj pani doktor. Mam tylko nadzieje, ze to nie są te sławne kolki
Co do potówek to u nas też są ale tylko na buzi. Mam nadzieje, ze to potówki a nie coś innego.
Gorzej że mały zaczął wieczorami i w nocy bardzo płakać i ma problemy z załatwianiem sie :-( pręży sie biedny, macha nóżkami i widać, że ma zaparcia herbatka z kopru i ułatwiająca trawienie nic nie dała :-( wiem że są czopki glicerynowe ale to spytam dzisiaj pani doktor. Mam tylko nadzieje, ze to nie są te sławne kolki
reklama
Podziel się: