Witaj Fiolka!!
U nas tez jest chwilami powrot do niemowlęctwa u Zuzi. Jak Juluś cos chce to pokazuje palcem i woła, no i Zuzia robi to samo, pokazuje palce i Eeee Eeee. Na szczescie nie jest to czesto, staram sie jej tłumaczyc a jak Julek tak jeczy przy niej i pokazuje to mowie "zobacz jak Zuzia slicznie umie powiedziec co chce, ty tez muszisz tak ładnie mówic" troche to pomaga ale nie zawsze.
A dzis sie popłakałam ze wzruszenia, usypiałam Julusia a Zuzia bawiła sie z Ł w pokoiku, zaczeła płakac bo cos tam chciała to on wstał natychmiast i z płaczem poleciał do niej i po głowce ją zaczął głaskac tłumaczac cos po swojemu. W takich chwilach wiem ze całodzienne przeboje z nimi mają sens
Mrozik - fajnie z tym żłobkiem, ja mam plan od wrzesnia dac Julka do klubu malucha i boje sie strasznie bo on to straszny cycuch jest, tylko mama i mama. A ty karmisz jeszcze piersia?
U nas tez jest chwilami powrot do niemowlęctwa u Zuzi. Jak Juluś cos chce to pokazuje palcem i woła, no i Zuzia robi to samo, pokazuje palce i Eeee Eeee. Na szczescie nie jest to czesto, staram sie jej tłumaczyc a jak Julek tak jeczy przy niej i pokazuje to mowie "zobacz jak Zuzia slicznie umie powiedziec co chce, ty tez muszisz tak ładnie mówic" troche to pomaga ale nie zawsze.
A dzis sie popłakałam ze wzruszenia, usypiałam Julusia a Zuzia bawiła sie z Ł w pokoiku, zaczeła płakac bo cos tam chciała to on wstał natychmiast i z płaczem poleciał do niej i po głowce ją zaczął głaskac tłumaczac cos po swojemu. W takich chwilach wiem ze całodzienne przeboje z nimi mają sens
Mrozik - fajnie z tym żłobkiem, ja mam plan od wrzesnia dac Julka do klubu malucha i boje sie strasznie bo on to straszny cycuch jest, tylko mama i mama. A ty karmisz jeszcze piersia?