Witajcie,
nie było mnie dawno, ale się urlopowałam i byłam sama w domu więc nie było czasu na kompa.
Kattrins, strasznie musi cierpieć Krzysio :-(Straszne co przeszliście, ale ząbki wyjdą wszystkie i będzie z głowy.
A my przeszliśmy już całkiem na mleko krowie, już nawet nie kupię tych kaszek błyskawicznych, gotowane znacznie smaczniejsze. na noc je manną lub orkiszową, jeszcze kupiłam z amarantusa, ale nie próbowałam. No i odkąd je manną to śpi do rana
nie było mnie dawno, ale się urlopowałam i byłam sama w domu więc nie było czasu na kompa.
Kattrins, strasznie musi cierpieć Krzysio :-(Straszne co przeszliście, ale ząbki wyjdą wszystkie i będzie z głowy.
A my przeszliśmy już całkiem na mleko krowie, już nawet nie kupię tych kaszek błyskawicznych, gotowane znacznie smaczniejsze. na noc je manną lub orkiszową, jeszcze kupiłam z amarantusa, ale nie próbowałam. No i odkąd je manną to śpi do rana