Menu
Co nowego?
reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

nasze sierpniowe maluszki (rozwój, opieka..itp) :)

wiki no to niezle z tym cukrem w galotkach :-D:-D:-D
Kuba miał kiedys moje włosy w pampersie i za nic nie moglam skumac czemu się tak wierci, dopiero jak przebierałam to odkryłam winowajce, a juz myslalam, ze ma jakies owsiki albo co:-D
natalia 85 u nas pogoda do d... juz od 3 dni wiszą nad nami szarobure chmurzyska i słonka nie widać:no: chodzimy jak śnięte ryby, zaspani i zamuleni, bo ciśnienie niskie i pomyslec, ze u nas za 3 tygodnie zaczyna się lato, jak my nawet wiosny w tym roku nie mielismy:tak:

Kira jak wy takie dobre wrozki jestescie, to zrobcie cos z pogodą w maju, ja chcę słonka i ciepełka, muszę wygrzać te zawilgociałe "irlandzkie" kości ;-)
 
reklama
U nas dzisiaj piękna pogoda. Byliśmy na spacerze przy okazji wizyty u lekarza a tak to musimy w domku siedzieć jeszcze z dwa dni. Potem mamy pozwolenie na krótki spacer (jeśli pogoda dopisze).
Zapomniałam napisać o naszych zabawach. Patataj, Baran buc, w chowanego pod pielucha i od paru dni synuś daje mamusi buziaki. Wygląda to tak, ze otwiera buźkę i rzuca się na mój policzek. Mam jest cała obśliniona a mały szczęśliwy :D
 
U nas słonecznie ale zimny wiatr jak to nad morzem.
wiki-Spodobał mi się numer z cukrem,ale z włosem Naty to jeszcze lepsze.
madziara-niech już się skończą u was te choroby
 
Apropo spania to czuje ze teraz wszystko sie pozmienia kiedys jak chodzilismy na spacer to wiadomo caly czas wozek(bo zimno, bo maluszek)a teraz jak słoneczko to siedzimy na placu zabaw a to hustawka, a to konik albo pochodzimy za rączki albo zwinie zabawke jakiemus maluchowi i sie pobawi i piotrek przychodzi taki styrany po spacerze ze pada po pol godzinie spac hehe bo kiedys w wozku tak sie nie meczyl :-p...A ja zawsze tak planowalam spacer i drzemke zeby kładzenie na nocke wychodziło miedzy 18 a 19 teraz troche inaczej bedzie....:tak:

Wogole na placu zabaw jest taki smieszny kazdemu sie przyglada, towarzyski i oczywiscie za wszystkimi łazi a ja tak półzgieta go prowadzam:sorry2:Super że juz słonko

NataK oby u was sie przejasnilo bo niedawno u nas taka szarówka codziennie to tylko spac sie chcialo i tylko czekało sie na koniec dnia:baffled:

wiki hehe smieszna historia czego te dzieci nie wymyslą no musiało ja tam niezle uwierać:-D

Piotrek ma drzemke a tu ktos wiercic zaczyna...jak ja kocham te sasiedzkie remonty:baffled::wściekła/y:
 
Kama - to samo, tyle ze miałam nadzieje że nie zejdzie na oskrzela. Dzisiaj bylam u lekarza. Ma zastrzyki 2 razy dziennie, bo oskrzela już zajęte (zapalenie) i w płucach też słychać cosik :-(. ja ju wczoraj wiedziałam że to oskrzela, bo jak mu tam schodzi to jak go trzymam na rękach to aż czuję jak mu furgocze w tym miejscu. Jak miał 2 miesiące i byliśmy w szpitalu na zapalenie oskrzeli to było dokładnie to samo. On jest grubiutki i niestety będzie miał skłonności do obturacji :dry:
 
oj biedne maluszki...życzę zdrowia!
Gratuluję nowych ząbków :-)
Madziara Nikodem wyrósł że hoho :-)
 
aniulka - powiem Ci szczerze ,że sama niewiem lekarce chyba chodziło o same zmiany skórne niestety ona nie mogła stwierdzić nic bo Oli wszystko zeszło.Tym zmianom nie towarzyszył ani katar ani kaszel. Co do częstych chorób to też niewiadomo czy to na tle alergicznym czy co. Zapisała mi Ketotifen mam dawać przez jakiś czas i jeszcze jakieś krople do nosa.
 
mrozik kurcze co was się tak paskudztwo przyczepiło :no: zdrówka dla Filipka, chyba juz wystarczy tych chorobsk, utulaj go ode mnie i aby te zastrzyki szybciutko pomogły;-) biedna mała pupcia...
 
reklama
Witajcie,
bardzo mi przykro, że Wasze dzieci chorują i cierpią. Mam nadzieję, że szybko wyzdrowieją. U nas tylko katar.
Tak patrzę, jak Wy piszecie, że Wasze dzieci już wstają i same stoją, moja próbuje się podciągać, ale jeszcze sama nie wstała. Czy pomagacie swoim dzieciom w stawaniu i staniu? Moja Dominika ma chwiejne nogi jak ją trzymam do stania.
Super filmiki o Waszych dzieciach, naprawdę ekstra.
 
Do góry