reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

nasze sierpniowe maluszki (rozwój, opieka..itp) :)

Dziękuje my za gratulacje.
mrozik-Filipkowi dużo zdrówka życzymy,biedniutki z niego maluszek,mam nadzieję że nie trzeba będzie do szpitala.Zazdroszczę tych buziaczków,Alunia nie daje jeszcze buziaczków.Apropo mogłabyś pokazać Filipka.
Natalia-Nie całkiem bezboleśnie pisałam wcześniej że nocki były kiepskie i płaczliwe,na szczęście w dzień był spokój tylko smarowanko żelem i daliśmy radę.
Kludi-Miejmy nadzieję że się poprawi i Filipek wyzdrowieje na dobre.

U nas na topie jest zabawa baran,baran puc i stukanie główkami.
 
reklama
To obiecane zdjęcia Nikodema. Dziewczynki pokaże później.
 

Załączniki

  • niko_01.jpg
    niko_01.jpg
    93,5 KB · Wyświetleń: 53
  • niko_02.jpg
    niko_02.jpg
    99,3 KB · Wyświetleń: 30
  • niko_03.jpg
    niko_03.jpg
    111,8 KB · Wyświetleń: 55
  • niko_04.jpg
    niko_04.jpg
    106,4 KB · Wyświetleń: 31
Łoj jak on urósł:-)Oj to juz nie jest niemowlak to juz duzy chłopak!!!!A mama widać że promienieje przy synku ..:tak:.Nikodem to taki balonowy artysta jak Zuzia co?Madzia super zdjecia:-)
 
Madziara jaki duuuuuzy chłopak, fajowe fotki, a widzę, ze Nikusiowi włoski powolutku rosną :-)

u nas tez jest "baran baran tryk", jak widac ta sama zabawa, ale inne regionalne nazwy :-D

mrozik nawet nie wiesz jak ci zazdroszczę takiego pieszczocha, moj to taki maly indywidualista, ktorego najlepiej wogole " nie tykac " ;-)
 
cześc dziewczyny ale się nazbierało czytam i czytam ale doczytałam do końca.
Jesli chodzi o bana też daje wiki i też w łapke jakoś sobie radzi i się nie ksztusi.
Jesli chodzi o ząbki u nas też asymertia na dole 3 sztuki i na górze w końcu przeszły prawa jedynka i dwójka więc śmiesznie.
 
Szczerze mówiąc to balona dostał po raz pierwszy do zabawy i jakos dziwnie zaczęło z niego ulatywać powietrze :D
A jeśli chodzi o włoski to on ma takie od małego, tylko teraz ciut dłuższe. Wytarły mu się na samym początku z tyłu główki ale szybko odrosły.
 
Ach, moje dziecko to się trochę marudne robi. Ciagle piszczy, chce na rączki. Wtedy jest dobrze, ale jak ma sie sam bawić, to już nie bardzo. No jak się siedzi w tym samym pokoju, to ok. ale jak się na chwilę wyjdzie, oj to już jest pisk.:szok::baffled:
A najlepiej jakby się go stale trzymało na nóżkach - sam jeszcze nie stoi ale jak się go trzyma pionowo to jest przeszczęśliwy. A jak marudzi przy ubieraniu, ojej. A przy jedzeniu dzisiaj też. Normalnie szok. Aż tracę cierpliwość.
 
reklama
Zapomniałam dodać że Bartuś strasznie ciagnie za włosy, drapie paznokciami i bije po twarzy!!! Dzis to już podniesionym głosem zawołałam że nie wolno, bo nie wytrzymałam, a teraz mnie sumienie gryzie. Chociaż mały i tak się nie zląkl, tylko się śmiał.
Ech, mimo że na niego tutaj skarżę, to i tak jest kochany. Ostatnio znów się przerzucił na "mama", bo już dawno tak nie wołał. Acha, i jak ma dobry humor i sie go poprosi to zrobi "kosi kosi":-).
Acha, mały ma na nogach siniaki, nie wiem kiedy je sobie nabił.Hmm...:baffled:

Madziara, dużo zdrówka dla synka. a jaki on fajniutki:tak:
Aniulka, dziwna faktycznie ta lekarka.
DZiewczyny, dołączam do klubu żon wędkarzy. Mój mąż tylko czeka na mpogodę, tak lubi łowić.
Mrozik, nie wiem czy to to samo, ale BArtuś jak miał zapalenie płuc i później też oskrzeli, to właśnie obturacyjne to było. I też miał ten świst taki okropny że aż nie mogłam tego słuchać. Ale u ciebie zapalenie krtani, to chyba jednak co innego, tylko mi się z tym świstem skojarzyło. Bartuś też tak charczał i charczał, ech, strasznie to wspominam. Na zapalenie płuc to w szpitalu byliśmy ale to już pisałam, Dużo zdrówka wam życzę.
 
Do góry