reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

nasze sierpniowe maluszki (rozwój, opieka..itp) :)

Kurcze z tymi zębami to rzeczywiscie może byc koszmar:no:

Piotrek ani nie gorączkuje ani nie marudzi a ma juz dwa ładniutkie jedynki na dole....ale lepiej nie zapeszam bo nie wiadomo jak bedzie z innymi zębami:sorry2:Te 6 zębów naraz to dopiero rekord:-p

Ja podaje witamine D tylko:-)

Luxik oby Tomus zaczął dobrze spać....buziaki dla niego...to pewnie przejściowe :tak:Piotrek troche marudził w nocy ale okazało sie że ma mokre prześcieradło:-psiusiak mały:-p
 
reklama
Mojemu juniorowi zęby zaczęły wychodzić jak miał 8 miesięcy:tak: więc wszystko w swoim czasie. A tak na marginesie te bobasy bezzębne tak słodko wyglądają... :tak:Ostatnio była u mnie znajoma z 1.5 roczną córką to juz nie to samo co taki niemowlak, tamta już Ole chciała na rączki brać tulić całować i wogóle całkiem inne dziecko no już nie mówiąc o bardzo szybkim przeglądzie szafek w kuchni hehe:-Di samoobsłudze lodówki. Puki co cieszmy się takimi maleństwami bo zobaczycie ze nawet sie nie obejrzycie a maluchy nam wyrosną ,że hej.:-)
 
Luxik,dokladnie tak zachowywala sie wiki,budzila sie w ciągle wnocy z taki żałosnym płaczem,bylismy w szoku,ponieważ zwykle sypiala cala noc.Po krótkim czasie okazało sie,ze ma pierwszego ząbka:tak:. Mysle,ze przez ząbkowanie Twoj Tomus sie budzi w nocy.Pewnie niebawem wyczujesz na dole ostrą jedyneczke,pozdrawiam
 
Luxik - u nas to standard - czasami budzi się tylko rzadziej - może mu ciągle zęby idą :-D:-D:-D:-D. Czasami rano wstaję i płacze z załamania, mówię mu że mnie wykończy i nie będzie miał mamy, bo aż tak mi ciężko, ale później w dzień juz mi jakoś przechodzi i tak do następnej nocki. Na pewno Wszystko u Was niebawem wróci do normy. Może to skok rozwojowy, bo któraś dziewczyna pisała że to jakoś teraz :baffled:
 
kozica my nie mamy napiecia wiec nie mamy rehabilitacji:tak:lekarka powiedziala ze jego wielka ruchliwosc jest objawem zdrowia i ze bardzo ladnie sie rozwija,nawet ta co bylismy ostatnio z goraczka to potwierdzila - bo tez sie balam ze on 5 sekund nie wylezy:no:nie wysiedzi:no:
dzieki za mile slowa dziewczynki:tak:maly niedlugo zje sobie chyba palce:szok:kazdy kto go widzi mowi ze zabki!!! a ja sie gotuje z nerwow bo ida i ida i nie ma!!!!
Luxik gorace buziaczki dla Was, trzymajcie sie, ja tez momentami nie mam sily i spie na siedzaco:-(dzis mi sie z rykiem budzil w nocy i lekarka na to ze to gardlo i mam mu dawac pic:baffled: ale gardlo ma od 2 dni a gryzienie slinienie i jeczenie ponad miesiac ale ok:-(kupka dzis byla spieniona nie wiem czy to od gardla czy od krolika:baffled:ale czytalam ze to objaw alergii...
swoja droga teraz we dwie z mama sie nim zajmujemy i tak jest nam ciezko taki mi sie egzemplarz trafil:wściekła/y::-Dale dzis rodzice pojechali na bal i sama w nocy z nim bede:-poby spal:baffled:
wystarczy tego biadolenia, wszyscy mowia ze im starsze dziecko tym gorzej wiec trzeba sie cieszyc:-D:-D:-D
swoja droga pilnuje tego gardla Karola bo tyle dzieci choruje teraz ze szok:szok:zapalenia pluc, rotawirusy, oskrzela, koszmar!!!
ide podgrzac malemu ta zupke z krolikiem zobaczymy jaka bedzie kupa jutro:dry:bo jak zaczne po 1 dniu odstawiac to on w koncu nic nie bedzie jadl:-p
 
hej!

dzieki za mile slowa :-) jakos sie trzymamy:sorry2:

w ostatnim poscie zapomnialam dodac, ze to rozwolnienie moze tez byc reakcja, na to ze nagle " mama synkowi znika do pracy na pol dnia" i dziecko teskni, wiec to tak troszke na tle nerwowym moze byc.:sorry2:

co do tematu ciemiaczka i rzekomego "wodoglowia", to ze swojej strony moge dodac, ze krzys ma ciemiaczko 2 na 2, a mial 3 na 4, obwod glowki ma 45 , klatki piersiowej 46 i pani doktor powiedziala, ze jest bardzo proporcjonalny, a ja czasem patrze na niego i mi sie wydaje, ze ma taka chyda szyjke( hihihi na zdjeciach nie widac ;-) ze az mu ciezko ta duza glowke utrzymac, ale mlody radzi sobie swietnie i tylko posadzic a glowa lata dookola :-)
 
maly zasnal wiec szybciutko sie pochwale;-) Karol juz sam siada w wozku, wczesniej zapieral sie lokciami zeby go nie opierac a teraz juz siada i nie ma mowy zeby sie oparl, nie wiem jak to bedzie na spacerach:szok::-Do przewracaniu sie z plecow na brzuch nie wspomna bo jak tylko sie go na prawy bok polozy to juz na brzuchu:tak:a najgorzej w nocy jak mu chce bok zmienic to ten na brzuchu zaraz laduje:baffled:i koniec spania...:sorry2:
a z karmieniem mamy niezle jazdy, dzis cala bylam w potrawce z krolikiem, nie wspomne o Karolu:no:ylko go do pralki wlozyc. A tak ladnie jadl przez kilka dni:blink:
Katrins buziaczki dla malucha i pogratulowac tylu zabkow:tak:
 
to się rozpisały mamusie, że już się pogubiłam co mam napisać:)\
co do zabków to ciagle nic nie widac ale palce ciagle wpycha do buzi jak by czegos szukała. "Przez 3 noce mała spała niespokojnie ciagle sie budziła az dzidzia wymeczyła kupke :) oby dzisiaj dobrze spała. Pisałam, ze w weekend zaczne ja inaczej lulacdo snu. No i niestety tatus nie wytrzymał płaczu pow. ze ja mecze i sam ja ululał kołysac ja.:(
 
reklama
Karolki nasza tez sama juz siedzi w wózku i niestety mam od 2 dni przechlapane z tym.Bo na spacerach juz nie chce lezec tylko siedziec a w tym kombinezonie nie jest wygodnie no i płacz. Moje spacery z 3 godz zrobiły sie 1,5 godz. :((
 
Do góry