reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

nasze sierpniowe maluszki (rozwój, opieka..itp) :)

katrins ty to masz dobrze:) nie musisz kołysac i nocke przespisz czy ty wiesz ,ze masz dziecko;)

Już się martwiłam, że z małą coś nie tak bo się nie przewraca:) a tu prosze nie tylko moja jest leniuszek. A co do siadania to racja nasza też pierwsza i juz chwyta czegoś aby się podciągnąć :)
Zauwazyłam,ze Karola coraz wiecej mówi po swojemu fajnie to brzmi :) zczególnie jak juz się najadła i ma jeszcze sytka w ustach t tak sobie mamrocz:)
 
reklama
a ja sie upisalam i mi wyslac nie chcialo:-:)wściekła/y:wiec tylko powiem dobranoc i zmykam bo cos czuje ze sie nie wyspie dzis:dry:maly zjadl 160 kaszy , popil woda i po niecalych 3 h juz wsunal mleko:szok:a myslalam ze pospi chociaz do 3 jak wczoraj:sorry2:no coz niech je i rosnie tylko czemu w nocy nie w dzien:baffled::-p
mrozik - duzo wytrwalosci zycze:tak:i zdrowka. Ja nie mialam takiego problemu bo Karol nie pil z piersi wiec nic nie doradze:-(ale wiem ze moja kolezanka ktora wlasnie urodzila zdecydowala sie od razu karmic piersia i butla na zmiane bo czekaja ja zjazdy i tez moglby byc problem:-(
 
Mrozik-powodzenia:tak:oby niuedlugo:sorry2:
UI nas szczypanie,drapanie i ciągniecie za wlosy tez jest:dry:
Katrins-zazdroszcze nocek,u nas roznie,jak spi z nami to po 5-6 godz bez przerwy a w łózeczku co 1,5-2 godz pobudki:no:koszmar
Ale dzis zasnal sam-plakal,krzyczal,bylam twarda-zajelo nam to 20 min,przebudzil sie po 2 godz ale poglaskalam i spi dalej,ciekawe do ktoprej:dry:
Życze wszystkim spokojnej nocki:-)
 
Krzys spi w lozeczku,bo ma luz i moze sie wyciagac w wszystkie strony, tylko w wyjatkowych sytuacjach spi w wozku,a tam troche mu ciasno, choc wozek do malych nie nalezy.

no i ja zmykam do lozeczka!! milej nocki
 
Katrins - no to masz super z tymi nockami. Nasza Zuzia tez spi ladnie i budzi sie o 0.00 i o 4.00 ale to tylko dlatego ze spi z nami i jak sie obudzi to daje jej cyca i spi dalej. Ale to bedzie komedia jak zaczne ja do lozeczka przyzwyczajac, a raczej horror...:-(
Mrozik - biedactwa. Trzymam za Was kciuki, za Ciebie zebys juz takich boli nie miala i za Filipka zeby szybciutko sie nauczyl ladnie jesc. To jest wlasnie minus karmienia piersia:-( Nie wiem co Ci doradzic, musisz chyba probowac wszystkiego az w koncu maly cos zaakceptuje. Moja kolezanka nauczyla synka pic z butelki w ten sposob ze dawala mu butle ze swoim sciagnietym mlekiem do zabawy, on sie nia bawil i jak wszystko chcial wlozyc do buzi, w koncu zlapal smoczek i sie zdziwil bo tam mu mleczko leci i pil az wypil, po paru probach polubil butle, ale musi byc nowa zeby dziecku sie nie kojarzyla z tym co do tej pory.
No i wydaje mi sie ze narazie to chyba najlepiej swoje mleczko dawac bo takto to ma kilka nowosci na raz, musi sie nauczyc jest z butli i nowy smak za jednym razem.
A moze wyprobuj niekapek, sa takie juz od 3 miesiaca

Zuzia tez sie nie przewraca, na boki do cycka i sporadycznie po zabawki, na brzuch tez jak sie za mocno odepchnie, a na plecy z brzuszka to moze 3 razy ale probuje caly czas.:-) Ale nie martwie sie juz bo napewno wkoncu zacznie. Podnosi sie tez za szczebelki i za ubranko:-p
A szczypie i tak drapie, drapie np wersalke i moje kolana tak jakby cos chciala wydrapac. I lapie za noc i usta i oczy probuje i dziwi sie ze zamykam, no i trzeba czesto paznokcie obcinac bo inaczej podrapana bym chodzila

A wogole to przechodzimy kryzys cycuszkowy, cycek jest tylko na wieczor, na noc, ewentualnie na rano, w dzien moglby nie istniec:no::-( Sciagam nieraz i daje bo boje sie ze mi pokarm zaniknie.

Pozatym Zuzia strasznie polubila drzec gazete, i nawet wyciaga raczki i krzyczy jak widzi gdzies na stole gazete:-)

Milych snow
 
Powiedzcie mi czy wasze szkraby jak sadzacie je na swoich kolanach bujają sie tak do przodu i do tyłu? Ola jeszcze 2 tyg temu tylko sie bujała a teraz to ona robi wielki zamach do przodu i rzuca sie do tyłu normalnie masakra:baffled:robi to z taką siłą, że az mnie klatka piersiowa boli.Potrafi,tak robić bardzo długo i ma z tego wielką frajde,jak podłoże sobie poduszke to cwaniara próbuje ją wyciągnąc i nie chce sie tedy już rzucać. Muszę teraz uważać jak niewiem wczoraj ją trzymałam bokiem i tak dosc nisko w pasie zdązyłam w ostatniej chwili ją podtrzymać:szok: strach pomyśleć jakby mi sie tak przełamała. A ona się z tego cieszy bo to dla niej zabawa:no:
 
Niestety do rana nie wytrzymałam, Filip dostał cyca wcześniej. pediatra kazała dac jak nie bedzie wyjścia
Do południa będzie karmiony cycem, później odciągnę swoje mleko i planuję przez 2 dni dawać mu co drugi posiłek butlom - zobaczymy czy to zaakceptuje - bo on gorzej uparty niż mama ;-). Wczoraj to z takim żalem płakał, nie taki zwykły płacz, tylko normalnie jakby mi mówił czemu mi nie chcesz dac cycusia jak ja go tak potrzebuję i jak tylko na mnie spojrzał to był większy ryk
Kupy ma strasznie dziwne i ciemne. Ale zjadł troszkę marchewki z jakimiś dodatkami, trochę bebiko, trochę kleiku ryżowego na wodzie (to podjadał mnie, bo to teraz moje posiłki :szok::-D). Kupiłam mu to przepisane mleko dla alergików - z apteki, ale nie próbowałam mu jeszcze dawać. Kupy pewnie ma właśnie po tych wszystkich wynalazkach , które próbował przez ostatnie 2 dni. No i jakieś 3 krostki na brzuszku sie pojawiły - pewnie też od jedzonka.
Przepraszam że pisze tylko o sobie, ale nawet nie mam kiedy poczytać co u Was:zawstydzona/y:. Lecę się zdrzemnąć, póki Filip śpi.
 
Mrozik nie przepraszaj:sorry2:teraz ty masz problem-pomagamy jak mozemy-jutrokto inny bedzie mial-Ty pomozesz:tak:mam nadzieje tylko ze Twoje problemy szybko minal:tak:
 
Dziewczyny mam pytanie odnosnie podawania dzieciom picia: jezeli ktoras z was jeszcze karmi piersia ale juz wprowadzila np w poludnie zupke, i ewentualnie cos jeszcze (ja czasami troszke kaszki) to czy podajecie picie np herbatke, soczek czy wode, a jak tak to ile tego jest w ciagu dnia (przyblizcie jak umiecie w ml)?

U nas noc do udanych nie nalezy :-(
 
reklama
U mnie tez noc okropna. Mały budził sie co godzinę płakał troszkę i zasypiał. Dobrze ze chociaż troszkę spal. Przystawiam go do cycusia co chwilkę, ale nie chce za bardzo jeść.
Mrozik powodzenia w próbach z butelka.
Tomola ja daje Oliverowi tak ok. 80 ml. Teraz koperku, bo ma straszne zaparcia. Ale jak nie to wody.
 
Do góry