nasze sierpniowe maluszki (rozwój, opieka..itp) :)

[Kira24]

Luxik-biedna ty jestes:-(wspólczuje Ci
Ossmiornicableeedzieki za zyczenia
Karolka-Tobie tez:-(nie wyobrazam sobie tak daleko rodzicówm miecale moze ja po prostu jestem z nimi za bardzo zzyta
Mrozik-nie robilismy testow bo lekarz powiedzial ze nie chce ga meczyc na razie,a pozatym ten placek pojawia sie niewaidomo skadpo niczym konkretnym,raz jest ledwo widoczny,raz bardzo czerwony-tak bez wyraznej przyczyny-dlatego na razie wstrzymuje sie w testami i próbuje mascizobaczymy

 

[mrozik_j]

Luxik - ja ośmiornice uwielbiam - ale w Polsce to nie jadłam, tylko na wakacjach mam okazję. No ale na Wigilię to faktycznie nie bardzo mi się widzi . Co do ilosci na ząb, to kiedyś teściowa zrobiła pierogi z kapustą i mięsem, zjadłam farszu tylko tylko i było 3 dni płaczu :-(, wolę Święta w spokoju spędzić, jeszcze troszkę wytrzymam na takiej diecie, a w marcu chyba już tylko wieczorny cyc zostanie, więc może będę mogła juz więcej jeść
Testy takie pod skóre nie sa miarodajne dla takich maluchów - podobno dopiero po 3 roku życia jest sens je robić. Słyszałam coś o testach z krwi - że te można , ale chyba są drogie
​

 

[Luxik]

Tak mrozik osmoirnica jest ok, wogole owoce morza, ale na wigilie????
Karpia chce, kapuste,barszczyk,pireniki, sernik maminy!!!!!:--(

Dziewczyny czy wasze bobasy tez was tak za wlosy szarpia???rany, moj to niedlugo mi powyrywa, szczegolnie boli kiedy tak kolo skroni zlapie, a jak zacisnie ta piastke to ciezko potem wyszarpac mu te wlosy

 

[Karolki]

moj sie bawi moimi wlosami ale rzadko wyrywa bo strasznie lubi jak mu po twarzy biorerobi przy tym taka smieszna mine

 

[mrozik_j]

Luxik - oj szarpie szarpie . I jeszcze jak złapie to sie próbuje do siadu na nich podciągnąć, a ja nic wtedy nie widzę, bo tak mnie do siebie przyciąga i nie moge sobie poradzić żeby mu je wyjąć. Później oczywiście szybka kontrola i wyjmowanie włosów z łapek, bo on momentalnie piąstki po tym do buzi bierze
​

 

[tomola]

Wiatm, ale sie dzis rozpisalyscie, az ciezko bylo nadgonic w czytaniu :-)

Wszystkiego najlepszego dla Adasia, i tyle samo dobrego dla jego mamusi

Moj Szymko tez ciagnie za wlosy, oj ciagnie, nie dosc ze mi wypadaja, to jeszcze do tego maly wyrywa, i tez od razu pcha do buzi zacisnietego w piasteczce, zastanawiam sie kiedy znajade wlosa strawionego w kupie ;-)
No i tez bardzo lubi jak sie go mizia po buzi wlosami :-)

Mrozik biedna ty jestes z ta dieta, ale pewnie dla malenstwa idzie sie tak poswicic, no tylko szkoda ze ciagle maly nie jest odporny na inne jedzonko. Ja sie przyznam ze od samego poczatku jadlam normalnie (za wyjatkiem przetworow mlecznych i wolowiny) ale smazone to i owszem, i kotleciki, i rybe, i placki ziemniaczane. A maly kolki nie mial ani razu, wiec to naprawde zalezy od dziecka, a nie od naszej diety. Ale mi za to strasznie brakuje jogurtow, serkow, lodow,oj strasznie :-(

My jeszcze nidgy malego nei kapalismy w innym miejscu niz u nas w domu, nie mowic zeby mial spac gdzies indziej, chyba ze drzemka popoludniowa bo takie byly u rodzicow, w restauracji tez z nami jeszcze nie byl, to pewnei dopiero jak bedzie umial siedziec w kszeselku i cos jesc innego niz cycus. Przyznam ze juz sie nei moge tego doczekac, bo strasznie mi brakuje takich wypadow.

A ja dzis zakonczylam porzadki swiateczne, porobilam stroiki, wczoraj ubralismy choinke i juz tak fajnie pachnie w mieszkaniu lasem :-)

 

[Karolki]

tomola to fajnie ze cos przy malym mozesz zrobicmoj marudzi caly dzien i nawet sie nie spakowalam i musimy wyjazd przelozyc:-(wasze dzieci tez tak maja ze same sie nie zabawia nawet 5 min???:-baffled:

 

[tomola]

Karolki roznie to bywa z ta zabawa, teraz np Szymko lezy na macie chocby go przymurowali, nie raz sie bawi dobrych kilka minut, a najlepiej jak mu zrobie gole nogi i gola pupe, to wtedy moze lezec i pol godziny i gadac do stop , a sa i takie dni ze na minute nie da sie go odlozyc :-(
Aktualnei cwiczy wyciaganie smoka z buzi i przekladanie go z reki to reki a kazdy swoj ruch tak bacznie obserwuje ze smiac mi sie chce, kochany szprytek :-)

 

[tomola]

A czy wasze dzieci krzycza?? Kurcze bo ja niedlugo ogluchne, Szymon wchodzi na tak wysokie tony ze szok, jak zacznei to krzyczy dobra godzine, i nie jest to zaden krzyk zlosci, on sie przy tym smieje i wogole ma kupe zabawy.

 

[Natalia85]

tomola to fajnie ze cos przy malym mozesz zrobicmoj marudzi caly dzien i nawet sie nie spakowalam i musimy wyjazd przelozyc:-(wasze dzieci tez tak maja ze same sie nie zabawia nawet 5 min???:-baffled:

Karola jak masz czas żeby wejść na forum to jeszcze nie jest chyba tak źle

Piotrek od kiedy łapie sam grzechotki to potrafi sam sie zając na dłużej a po jedzeniu jak brzuszek pełny to juz wogóleno i na hustawce tak z godz potrafi siedzieć z zabawkami gadać...ale godz to jego rekord

Wszystkiego naj dla Adasia niech Ci sie chowa zdrowo Kira