reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

nasze sierpniowe maluszki (rozwój, opieka..itp) :)

Mrozik u nas jest tak samo, nie przejmuj sie, dzisiaj to myslalam ze wyjde z siebie!!!Musialam koniecznie cos w urzedzie zalatwic, bo moj Carlo wraca za pozno z pracy zeby mogl to zrobic, ubralam go, cycek, i do wozka, cherbatka, smoczek , spi, po pol godzinie ryk, wywijanie, panika, charczenie, ludzie sie odwracaja, dzisiaj mi to w urzedzie zrobil:wściekła/y::no:, pelna cisza, skupienie,rozmawiam z gosciem i ryram malego, butla nie pomaga, smoczek tez nie, wiec ryczal, potem wzielam go na rece, spokoj i radosc, i jak jechalam do domu(okolo 15-20 min) darl sie cala droge, w aucie spokoj tylko.Do tego dodam ze wlazlam w kaluze, zgubilam sie w pewnej dzielnicy, wypadlo mi wszystko z torebki i nie zdazylam kupic czegos waznego #@#¼##@@@:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:
Kiedy to sie skonczy to naprawde nie mam pojecia,ale strasznie mnie to doluje.
Czasami na spacerze lezy grzecznie i sie rozglada, czasami spi 3 godziny, czasami poplacze i zasypia, a czasami odwala takie show!!!Jak dzis na przaklad.

Janbor,
ja rozbieram malucha do naga i wkladam do lozeczka, wrzucam zabawki i sie bawi, gada, piszczy, czasem poplacze jak jest w zlej pozycji, ale ogolnie to tylko jak jest goly to sie bawi, tego nauczyla mnie ciotka Carlo.I czasami do fotelika samochodowego go wkladam, montuje pod stelarz do wozka i stawiam kolo mnie jak gotuje, jak jest wyzej to wszystko widzi i sie zawsze czyms zainteresuje.

Nasz Tomek tez placze czasami jak sie obudzi, i nie robi roznicy czy spi u siebie w lozeczku czy z nami w lozku.

Kira,Raabit
ze spaniem Tomka tez od kilku dni mam problemy, pisalam niedawno jaki spioch z niego , a teraz mu sie przestawilo i spi po 20-30 min w dzien, w nocy nie ma problemow, jedynie z wieczornym zasypianiem.Sprobujcie robic jak Janbor napisala.Moim zdaniem to tylko taki wybryk malego , ktory potrwa jakis czas i potem znowu bedzie fajnie spal, ale nie zmienia to faktu ze jest to uciazliwe:-:)-(, zycze wytrwalosci.

Po za tym cos mi sie zdaje ze nasz rozbujnik znowu ma jakies kolki!!!Rozbudza sie i cisnie jak na kupe, poplakuje, ah....dziadostwo te kolki!!!!
 
reklama
U mnie tez spokój przy ubieraniu się. Na spacerze też raczej spokój, tylko jak się na dłużej zatrzymam albo wjadę do sklepu to się mały budzi i czasami ryczy.

Jeśli chodzi o nocne spanie to wczoraj zasnął o 22:30 i to w łóżeczko. Przy cycu tylko się denerwował i sam nie wiedział czy chce czy nie chce, więc go położyłam do łóżeczka, dałam zabawki a sama poszłam spać. Mąż potem mu te zabawki zabrał jak mały zasnął.
Bardzo często jest tak, że on się bawi zabawkami zawieszonymi na pałąku i przy tym zasypia. Potrafi się ładnie bawić sam przez dłuższy czas ale bywa i tak, że domaga się żeby go wsiąść na ręce i trochę ponosić.
 
u nas z wychodzeniem na spacer nie ma problemu, czasem jak placze przy ubieraniu to sie us[okaja jak zaloze czapke bo wie ze idzie na dwor:-Dwiec jak cos to zaczynam od czapki:tak:a w wozku spi po 5 min.
Luxik ja tez mam wrazenie ze kolki znow sa. Od 2 dni byl zgazowany i poplakiwal mi w dzien a w nocy od 2 krecil sie niemilosiernie (przez 2 noce):no:
dzis go odgazowalo i to pozadnie , az bylam w szoku - oby w nocy bylo lepiej:-( i to sie nam jakos dziwnie zbieglo z jedzeniem marchewki - a tak ja lubi:-(dzis dalam odrobinke banana - nie plul , zobaczymy jak jutro zje;-)
 
cześć dziewczyny! Kuba spał ładnie zobaczymy jak będzie dzisiaj. My na spacery nie wychodzimy teraz bo coś jest niezdrowy nasz maluszek. Pozdrawiam
 
Nam sie nie zdarzyło żeby był płacz na spacerze, nieraz pojęczy jak sie na dłuzej zatrzymam a on nie śpi:-p:tak:dziewczyny wasze maluchy może tak popłakuja bo juz sie rwa do chodzenia a w wózku im nudno;-)
Ja jutro pierwszy raz rozstaje sie z moim baczkiem na całą noc:-(bedzie spał u babci...i juz to przeżywam hehe:-p

Piotrek juz śpi mam nadzieje że wstanie tak jak wczoraj koło 2 :-p:-) spokojnej i przespanej nocy dla wszystkich mamusi i ich bobasów:tak::-D:-)
 
Ja dzisiaj dalam Zuzi jablko i zjadla slicznie kilka lyzeczek i byla bardzo zadowolona.:-) Niestety, kiedy juz sie skonczylo jabluszko mala wepchala sobie paluszki do buzi tak gleboko, ze zwymiotowala wszystko plus mleczko:no::wściekła/y:. Ale za to zasnela jakos dziwnie, zawsze to zasypia tak ze klade sie obok niej w lozku, daje cycka a ona kreci sie az wkoncu zasypia. Dzisiaj zjadla, przytulila sie tylko i zasnela.:-)
Co do budzenia sie z krzykiem to tez slyszalam ze jak sie usypia na recach a potem odklada to jak sie maluszek obudzi to nie wie gdzie jest i placze. Zuzia nie placze ale jak ja tak wlasnie usypiam i odkladam to jak sie obudzi to wyma****e raczkami bo sie przestraszy.
 
Jejku dziewczyny współczuje wam z tymi nocnymi przebojami....:-(U mnie spokój cisza juz od 2 miesięcy. Kłade małą o róznych porach ale najczęściej o 20 zasypia sama, pozniej budzi się 24-1 karmie ją kłade spowrotem do łóżeczka i spi tak do 4-5 znów ja karmię ale juz nie chce mi sie jej przekadać i pozwalam spać do rana ze mną a ona to uwielbia:-) W ogóle jest taka słodka jak sie budzi rano i widząc mnie uśmiecha się ile może:tak:Wczoraj zrobiła mi niespodziankę bo szła spac nieco pózniej po 21 ale obudziła się dopiero o 5.30. Byłam w szoku że udało sie jej przespać prawie całą nockę.
 
A jeszcze zapomniałam wam coś napisać. Ostatnio byłam na zakupach i w markecie zabrakło pampersów 3 więc kupiłam Labell midi i wiecie jakie fajne są wydaje mi się ,że mogą stac się konkurencją Pampersów. Cena jest podbna ale one nie maja tych sciagajacych gumek które powodowały wżynanie się w nóżki i sa jakby lużniejsze. Zauważyłam też ,że nie są takie napompowane od moczu jak pampersy. Polecam.
 
skoro juz o pieluszkach mowa:-Dczy pampersy 4 sa tylko w takich malych paczkach po 54??? maz wczoraj przeszukal cala polke w auchanie i innych nie bylo:baffled:bo chyba musimy powoli zmieniac na 4:tak:ale pewnie beda znow przeciekaly bo Karol nie jest za gruby:-)tyle ze dlugi i 3 troche za krotkie sa:baffled:
 
reklama
:szok::szok::szok::szok::szok::szok::szok::szok::szok:
jestem w szoku!!!!!!!!!!!!!!!!
dawalam przed chwila Karolkowi banana:tak:on chce jesc tylko siedzac u mnie na kolanach i patrzac w okno wiec nie widze zbyt dobrze jego buzki:-)daje mu a on wypluwa, w pewnym momencie zaczal ladnie jesc, wsunal ze 3 lyzeczki ja patrze w koncu a on jadl na spaniu:szok::szok::szok::-D:-D:-Dnie moge...i spi mi na kolanach teraz...
 
Do góry