nasze samopoczucie, trymestr po trymestrze !

[mandrzejczuk]

Dzieki za otuche...powylaczam komunikatory, zakazalam mezowi przy mnie o niej wspominac i nie bede sie juz mam nadzieje denerwowac. Skoro ona sie nie rozczula nade mna to ja raz jedyny w zyciu w tym stanie tez moge miec wszystko do okola w doopie...

A brzuszek tez mam twardy przy wstawaniu, przekrecaniu sie i jak mam pelny pecherz w nocy to tez, a nie wiem czy macie tak jak ja wystajacy pepek, ktory smiesznie sie chowa w momencie kiedy siedze na klopie i robie siku smiesznie to wyglada, bo w momencie gdy pecherz sie oproznia to pepek sie chowa, a jak wstaje to myk i znowu wywalony.
A czy wy tez czujecie swoje dzieci tak nisko? Mi dzisiaj tak gmeral w dole, ze mialam wrazenie jakby w szyjce raczkami cos majstrowal, bardzo nieprzyjemne uczucie...

 

[marzena9]

Brzuch w nocy twardnieje - niczym od Was się nie różnię

Mandrzejczuk mój szkrab czasem też gmera bardzo nisko. Mam wrażenie czasem, że jeszcze chwila i rozerwie pęcherz płodowy od środka i chlusną mi wody. I boli jakby coś w szyjkę już wciskał.

A co do pępka to mój się raczej nie chowa. Ale za to jak dzisiaj wróciłam z tego pogrzebu to zgrzana się czuła i porozbierałam się tych ciuchów do samej bielizny i tak sobie siadłam z bułką i książką w fotelu. I mój kot przyszedł na mizianko. I bardzo ją zainteresował ten mój pępek! Najpierw go łapą trącała a potem ... lizać zaczęła! :O

 

[dombar]

Ha ha Marzena niezła Ta Twoja kocica
Mandrzejczuk ja miewam podobnie z tym gmeraniem nisko przez dzidziolka, Marzena to idealnie opisała.

 

[karolka85]

Ja od kilku dni zaczęłam odczuwać coś co chyba jest skurczami (boli trochę ostrzej niż na okres i czasem promieniuje na krzyż) i oprócz wieczornego bólu pleców jest ok, mały nie za bardzo sprawia mi ból swymi kopniaczkami.
Dziś nie będę narzekać, a co mi tam...

 

[aina110]

mandrzejczuk, główka do góry i uśmiech:-) nie denerwuj sie, najważniejsza Jesteś Ty i maluszek;-)
mi brzuszek tez strasznie twardnieje, ostatnio cały dzień się z łózka nie podnosiłam, nie powiem troche sie stresowałam..

 

[melia]

Ja też czuję małego na samym dole w sumie to tak jakby mi miał zaraz rączki wystawić i pomachać do mnie z dołu Ale lekarka powiedziała mi, że jest już bardzo nisko ułożony i że już tak będzie.
Brzuch mi o dziwo nie twardnieje w nocy, ale za to w dzień każda zmiana pozycji, wstaję siadam to zawsze się na kilka sekund spina.

 

[mandrzejczuk]

OJ przez te nerwy chyba spac nie moglam, no takiej koszmarnej nocy to jeszcze nie mialam...budzilam sie chyba z 15 razy, a wstawalam z 10 to minimum. Musialam otworzyc okno w srodku nocy, bo bylo mi duszno, do tego tak juz mi ciezko spac...oj mialam nie narzekac ale chyba w tym ostatnim miesiacu se odpuszcze twarde postanowienie nie poddawania sie wszelkim ciazowym dolegliwosciom. Chyba zbyt spokojnie przeszlam cale 8 miesiecy i teraz czas sie na koncowce pomeczyc...
powiem wam, ze od kilku dni znowu mam spuchnieta stope i widac do golym okiem nawet w skarpecie...lewa rozmiar 38, a prawa 39...jak dobrze, ze jutro wizyta u ginka...

 

[aina110]

ja nie wiem, cała noc miałam tak samo jak Ty mandrzejczuk... spac nie mogłam z boku na bok się rzucałam, za oknem grilla robili do 2 w nocy i gęby darli, wiec zamykałam i otwierałam okno.. tragedia!!! na która jutro do lekarza??? ja zaraz w pociąg i do teściów.. szkoda,że nie do domu:-(

 

[mandrzejczuk]

na szczescie wizyte mam wczesnie, bo na 12.20 to zapewne bede pierwsza, max druga, bo jak mam po poludniu to zawsze jakies obsuwy sa...
kurde te czekanie na koniec jest najgorsze, bo czlowiek doszukuje sie chciazby jakichs minimalnych objawow przepowiadajacych, a tu nic, cisza.....nie wiem wogole ostatnio lapie jakiegos dola...te hormony sa niemozliwe...

 

[ilonka.M]

kurcze ja sie dzisiaj jakoś dziwnie czuje brzucho mi się spina jak szalony i czasami czuje takie silniejsze skurcze i boli podbrzusze :/ czyzby się zaczynało