reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

NASZE PROBLEMY!!!

ŁAAAAŁ-ale mamy humorki ::) ::) ::)-aż was rozpiera  ::)-ja też niestety takie miewam a szczególnie gdy zbliża się wstrętna @-bleeee,chętnie bym wtedy komuś nakopała  ::)
 
reklama
hej dziewczynki! co jest ??? gdzie podział się Wasz optymizm ??? zaraz mi tu się uśmiechać i nie marudzić ;D
fasolki na nas czekają, a Wy takie ponuraki... ;)
 
Lilith nic się nie martw niedługo będziesz przybierać na wadze ja tez tak miałam w ciąży z Wikulą był moment w chyba w drugim lub trzecim miesiącu ciąży ,że też schudłam1,5 kg lub 2 kg.-jakoś tak ::) ;D-ale zaraz póżniej zaczeo nadrabiać-tak więc bez obaw to normalne w ciąży :)
 
Ja na poczatku schudlam 2 kg.No ale ja co zjadlam to oddalam.
a tak w ogole to jestem dzisiaj taka jakas nabuzowana ze jak bym mogla to wszystkich bym powybijala.Najpierw ta TP pozniej jakis jkierowca ktory twiredzil ze ja mam pierwszenstwo a on mial a na koniec corka.Buuuuu.Gotuje sie we mnie.
Zaraz chyba sie poloze i moze to mnie troche uspokoi.no chyba ze corci znowu bedzie trula :mad: :mad: :mad:.
 
magdalenkakol pisze:
Ja do tajkiej to bym sie nie odezwala.Albo bym jej tak wygarnela zeona by sie do mnie nie odezwala.
Ja dzisiaj tez jestem bojowo nastawiona i w ku.... na tp.Dziedy wstretne.Podwyzszyli mi rachunek za neo o 56 zl bo nie podpisalam umowy nasz.A bylam z mezem w dobrym czasie i pan nam powiedzial ze jak pod koniec sierpnia przyjedziemy to bedzie dobrze a teraz sie okazalo ze nie .Trzeba bylo podpisac pod koniec lipca.Jestem nak w kurzona ze lepiej nic nie mowic i jeszcze i pan na blekitnej powiedzial ze ze mna to on wlasciwie nie powinien rozmawiac bo tel .jest na meza.Oj jeszcze ten jeden rok sie z nimi przemecze i jak to bedzie mozliwe to rezygnuje z tp
Ale sie rozpisalam ale we mnie sie wszytsko gotuje.
Musialam sie komus wyzalic. :)
skąd ja ten problem znam!!!??? ::)..szkoda słów, bo i tak te które jak pomyslę o TP -do wycięcia by się nadawały:)
Wpadłam tu na mom..aleście nastukały..ufff..ale jutro resztę docztam..To musiałam skomentować ::)(ja tylko z TP będe miała do stycznia coś wspolnego-poźniej nie chcę ich widziec!-dziadostwo!
Pozdrawiam!Wciąż trzymam piątachy!
Ja zmykam do mężunia ::)
 
No i cześć dzisiaj ;D
Jakoś mam przeczucia że dostanę @ że się nie udało....wczoraj takich dołów dostałam. Tak jak i Elżbietka- mi też pomaga modlitwa trochę się lepiej czuję po tym i wiem że jak ON będzie chciał to będzie dzidzi...... :)
Jejku dziewczynki tak bym chciała fasolkę.................................... zresztą pewnie kazda z nas starających się. Ja nawet nie mam se z kim oprócz Was pogadać o tym. Mój mąż teraz pracuję od 13 do 23 (dziękuję bardzo) wogóle się nie widzimy (tylko śpiących)..
Miłego dnia i ogromu dobrej nadziei ::) :laugh: :laugh:
 
reklama
Do góry