Czytam, szperam w necie i wciąż nie mam wyrobionego zdania na temat pobierania i przechowywania krwi pępowinowej...
Póki co, mam jedną refleksję - na "+" przemawiają opinie lekarzy (gdyby nie było krytycznych, to bym uznała, że "coś tu śmierdzi" ;-) ) a na "-" (i to niemały ) cena. Nie mam pojęcia, jak miałoby nas na to stać (bo przeciez to zobowiązanie na długie lata).
Dobrze, że na decyzję mam jeszcze trochę czasu
Póki co, mam jedną refleksję - na "+" przemawiają opinie lekarzy (gdyby nie było krytycznych, to bym uznała, że "coś tu śmierdzi" ;-) ) a na "-" (i to niemały ) cena. Nie mam pojęcia, jak miałoby nas na to stać (bo przeciez to zobowiązanie na długie lata).
Dobrze, że na decyzję mam jeszcze trochę czasu