reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Nasze Porody :)

reklama
mysle,ze wiem,ale jakos ciezko go miec gdy sie pisze o czyms i wszyscy sie nie zgadzaja z toba a w pare tygodni ktos inny pisze o tym samym i wszyscy sa ah i oh......
 
sorry AbEjA,ale chyba masz racje... stalam sie za bardzo "wrazliwa" i chyba potrzebuje troche dystansu.....
 
widzisz Ewa-Krystyna, każda z nas tutaj do pewnych decyzji dojrzewa. Często jest to wynikiem naszych dyskusji tu na forum, czasem pewnie sprawy potrzebują czasu, zeby do nich dojrzec.
Ty masz wszystko zaplanowane już z góry. I opinię na temat wszystkiego wyrobioną. Jestem przekonana, ze gdy i Wy z Joe, będziecie oczekiwać na swojego maluszka, na wiele spraw spojrzysz trochę inaczej. Może wtedy zrozumiesz, że w ciazy można conajmniej kilka razy zmienic zdanie. Bo przestanie to być dla Ciebie teoria, a stanie sie praktyką.

Do mojego postu specjalnie dodałam emotkę z jęzorkiem.

Jeśli chodzi o szczepionki to nie przypominam sobie, bym na tym naszym styczniowkowym forum zabierała jakis konkretny glos w tej sprawie. Na ten moment ja jestem za szczepionkami skojarzonymi. Nie przekonuje mnie opinia połoznej aph. Chce sama porozmawiać na ten temat z pediatrą. W związku z czym nie wiem, o co chodziło Ci w tym, że gdy ktos pisze o tym samy, to my oh i ah...
 
AbEjA- ja tez zmieniam czesto zdanie... to jest ludzkie... co do praktyki to w wychowaniu dzieci mam raczej spora i wyprobowalam wiele rzeczy,ktore sie sprawdzily... m.in. szczepionki.... ale ciaza i porod to jednak dla mnie wciaz teoria..... i mam nadzieje,ze bliska....
 
przepraszam ze sie wtracam...ale te skojarzone szczepionki sa naprawde dobre...nie slyszalam jeszcze negatywnej opinii. Sa one tak zrobione ze dzieciaczki je dobrze toleruja. Sa rozne "mieszanki" i pediatra przed szczepieniem indywidualnie ja dobiera. Moja cora jest po jednej takiej i nic jej nie bylo i nie jest. Jutro ma kolejna. Zreszta chyba lepiej ukłuć raz niz cztery razy podczas jednej wizyty? wynik chyba prosty jest...
no ale kazda nas sama zdecyduje...

pozdrawiam!
 
Ja tez wolalabym zaszczepic dziecko raz niz kluc po kilka. Ale jednak dala mi ta polozna troche do myslenia.
Zobaczymy co powie pediatra, moze mnie przekona. :-)
 
Ja stosuje szczepionki skojarzone i jestem bardzo zadowolona jak zobaczycie placz waszych dzieci podczs klocia to mnie zrozumiecie:tak: tanie nie sa ale moim zdaniem warto zaplacic:tak:
 
reklama
Moja Sandrunia ani razu niezapłakała u Lekarza na szczepionce :no: Nigdy:cool2: Twarda z niej KOBIETKA:tak: to ja płakałam jak ją kuli a ona nawet niepisneła:-)
 
Do góry