reklama
Byliśmy dzisiaj na szczepieniu. Młody tylko się skrzywił przy wkłuciu. Chwilami to mam wrażenie, że nie posiada bodźców bólowych bo pobieranie krwi też znosi super :-).
Wybraliśmy 5w1. Żółtaczka była wcześniej więc dzisiaj tylko jedno kłucie było. Strasznie obawiałam się reakcji, ale jak na razie bezpodstawie i mam nadzieję, że nie zapeszę tym wpisem. Wróciliśmy przed 14 i wciągnął 150ml i spał do 19. Obudził się, zjadł kolejne 150ml trochę pogugał w leżaczku, pośmiał się do mnie i zdjęć na ścianie i o 21 umyłam brzdąca i od 20 minut śpi w łóżeczku. Gorączki raczej nie ma, po ukłuciu tylko malutka kropeczka jest. Oby tak zostało.
edit: nie było "naszej" przewrażliwionej pani doktor bo była na urlopie. Druga lekarka obejrzała wyniki morfologii i powiedziała, że sa jak najbardziej w porządku. Witaminy (b6, kwas foliowy i cebion multi) kazała wybrać do końca a z żelazem się żegnamy Oby już na zawsze.
Oczywiście musimy za jakiś miesiąc skontrolować morfologię, ale z racji tego, że młody przybiera na wadze to według niej powinno być wszystko ok.
Szymuś waży 6100g, czyli przybrał 800g w 4 tygodnie.
Wybraliśmy 5w1. Żółtaczka była wcześniej więc dzisiaj tylko jedno kłucie było. Strasznie obawiałam się reakcji, ale jak na razie bezpodstawie i mam nadzieję, że nie zapeszę tym wpisem. Wróciliśmy przed 14 i wciągnął 150ml i spał do 19. Obudził się, zjadł kolejne 150ml trochę pogugał w leżaczku, pośmiał się do mnie i zdjęć na ścianie i o 21 umyłam brzdąca i od 20 minut śpi w łóżeczku. Gorączki raczej nie ma, po ukłuciu tylko malutka kropeczka jest. Oby tak zostało.
edit: nie było "naszej" przewrażliwionej pani doktor bo była na urlopie. Druga lekarka obejrzała wyniki morfologii i powiedziała, że sa jak najbardziej w porządku. Witaminy (b6, kwas foliowy i cebion multi) kazała wybrać do końca a z żelazem się żegnamy Oby już na zawsze.
Oczywiście musimy za jakiś miesiąc skontrolować morfologię, ale z racji tego, że młody przybiera na wadze to według niej powinno być wszystko ok.
Szymuś waży 6100g, czyli przybrał 800g w 4 tygodnie.
Ostatnia edycja:
Pamka_
Dumna mama Króla Juliana
- Dołączył(a)
- 15 Marzec 2012
- Postów
- 733
Młodak super może powinnaś zmienić waszą lekarkę na tą bo się konkretna wydaje kobieta
Ja ostatnio buszując po necie doczytałam, że dzieci karmione tylko i wyłącznie piersią do ukończenia pierwszego roku życia od 4 miesiąca powinny przyjmować żelazo... Z resztą witamin sie już pożegnaliśmy- całe szczęście. Podawanie żelaza mi w ogóle nie przeszkadza bo po prostu rozpuszczam saszetkę w odrobinie glukozy i daję Julkowi w butelce jak jest głodny to przed jedzeniem- wtedy mam pewność że zje
Mój Julek już waży 7800- stuknie mu 8kg do niedzieli
Ja ostatnio buszując po necie doczytałam, że dzieci karmione tylko i wyłącznie piersią do ukończenia pierwszego roku życia od 4 miesiąca powinny przyjmować żelazo... Z resztą witamin sie już pożegnaliśmy- całe szczęście. Podawanie żelaza mi w ogóle nie przeszkadza bo po prostu rozpuszczam saszetkę w odrobinie glukozy i daję Julkowi w butelce jak jest głodny to przed jedzeniem- wtedy mam pewność że zje
Mój Julek już waży 7800- stuknie mu 8kg do niedzieli
Kasiulka_1980
Mama Hani i Mai :-)
a my jutro idziemy do chirurga na wizytę, bo Maja ma przepuklinę pępkową. Ma ktoś taki problem? :-(
Pamka_
Dumna mama Króla Juliana
- Dołączył(a)
- 15 Marzec 2012
- Postów
- 733
a my jutro idziemy do chirurga na wizytę, bo Maja ma przepuklinę pępkową. Ma ktoś taki problem? :-(
Mój Julek miał przepuklinę pępkową ale nic z tym nie robiliśmy, kazali mi tylko dużo go kłaść na brzuchu... przeszło
Nie pamiętam dokładnie ale chyba Aylin miała taki problem ona przyklejała swojemu maleństwu plasterek
Kasiulka_1980
Mama Hani i Mai :-)
Mój Julek miał przepuklinę pępkową ale nic z tym nie robiliśmy, kazali mi tylko dużo go kłaść na brzuchu... przeszło
Nie pamiętam dokładnie ale chyba Aylin miała taki problem ona przyklejała swojemu maleństwu plasterek
a po ilu przeszło? Maja ma teraz 2 miesiące, i wydaje mi się, że jest troche mniejsza niż na początku.
MsMickey
Fanka BB :)
a my jutro idziemy do chirurga na wizytę, bo Maja ma przepuklinę pępkową. Ma ktoś taki problem? :-(
Gosia też ma. Już jesteśmy po pierwszym plastrowaniu. Po 11 dniach plaster zdjęty skóra odpoczywa. 23. następną wizyta u chirurga. Pewnie będzie następny bo pepek jeszcze wystaje.
Munka podpowiadała,.zeby dużo na brzuszku leżała. Generalnie ma ćwiczyć mięśnie brzucha.
Higiena jest upierdliwa tylko bo to posrac łatwo;-) No i kąpiel odpada bo się łatwo pod wodą odklei więc było przemywanie na przewijaku :-(
reklama
Podobne tematy
- Przyklejony
- Odpowiedzi
- 169
- Wyświetleń
- 272 tys
Podziel się: