reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Nasze maleństwa - pediatra, problemy, radości, jak rosną nasze pociechy

Laarka-moja Luiza tez ma ewidentnie zabki pod skora,ale prawda jest taka ze kiedy sie przebija to tego nikt nie wie.Moga jutro a moga za 2 miesiace,nie ma reguly.Nie pociesze cie,ale taka prawda.Jak ten placz bedzie sie powtarzal to moze daj jej czopka przeciwbolowego.Moja nie placze,ale sie wierci strasznie ,steka i pcha raczki do buzi.Jak bedzie pzrechodzila zabkowanie tak jak Marcel to ja chyba oszaleje:-(
Jezeli chodzi o wkladke,to ja po wyjeciu podkladalam taka mala podusie i bylo ok.
 
reklama
Co do zabkow....

Maciek nic nie ma pod dziaselkami, po dotknieciu ich tez nic nie widze. Tak wiec larka moze juz zabkowanie :-p albo taka jej uroda
 
a my wczoraj bylismy u ortopedy i bioderka sa super jeszcze dwa tygodnie na noc mamy zakladac poduszke a potemodstawic i za 6 tyg do kontroli ale sie ciesze :-)
 
a ja znowu mam do was pytanie kochane :O

Jak wspominałam kiedyś już, Kalina to dziecko nie płaczące nigdy (z wyjątkiem tych śledzi w śmietanie po których miała dwie w życiu kolki).
Dziś w nocy dużo się wierciła, a od 4 zaczał się tak straszny ryk, że w szoku byliśmy. Nie bolał jej brzuszek bo robiliśmy jej masaże i ani nie pierdziała ani zagazowana nie była. Cycka nie chciała. Daaarła się i darła.
W pewnej chwili jak ona znowu była na bezdechu z otwartą buzią to ja patrzę, a na dole widać jej dwa białe ząbki dosłownie 1 mm pod skórą, a jak się przyłoży palca to czuć krawędzie.

I ja mam pytanie
Takie ząbki to dzieci maja od urodzenia? Czy może ona faktycznie ząbkuje już?
Jak Wasze dzieci też mają takie coś?
Bo ja sama nie wiem czy takie coś jest już kilka tygodni/miesięcy przed wyjściem ząbków czy to faktycznie już 'ten czas'?
Zamotałam trochę, ale mam nadzieję, że zrozumiecie :)

ja myślę, że to już ząbkowanie...
kup żel do dziąseł (dentinox, bobodent, )i jej smaruj, poza tym czopek paracetamolu powinien pomóc, byle nie za często, tylko w wypadku takiego płaczu. a zalążki ząbków tworzą się w okresie płodowym :tak::tak::tak:

z innego forum żele stosowane przy bolesnym ząbkowaniu - Ciąża, poród, wychowanie - serwis dla rodziców Parenting.pl

Witaj,
każdy z takich żeli ma zalecenia producenta na ulotce i nimi nalezy się kierować
jeśli dziecko jest zbyt małe żeby użyć takiego żelu, można zastosować Babciane metody,
które zwykle też dają dobre efekty
czyli: podawać chłodne jedzenie, gryzaki z lodówki, jakieś zabawki które dziecko zwykle wkłada do buzi też schłodzić w lodówce, masować dziąsła=przyspiesza się przebijanie zębów i usmierzamy swędzenie tych dziąseł, bardzo dokładnie oczyszczamy,żeby nie doprowadzić do dodatkowego stanu zapalnego dziąseł bo to zaostrzy objawy
kiedy dziecko zupełnie "wariuje" proponuję podać zwykły przeciwbólowy syrop czy czopek
owocnego ząbkowania
Asia, stomatolog
 
dzięki dziewczyny za rady, zobaczymy jak dziś i w nocy mała będzie się zachowywać.
Wzięłam teraz książke i tam pisze, że u jednych dzieci takie ząbki przebijają się kilka tygodni a u innych w kilka godzin.
Co by było sprawiedliwie, bo Kalina kolek nie miała to pewnie teraz będzie ząbkować miesiącami aż coś wyjdzie :O :D

Pisało też coś, że często ząbkowanie jest dziedziczne. Ja miałam pierwsze ząbki jak miałam roczek, a mąż nie wiadomo kiedy bo teściowa nie pamięta nic jak zwykle.

W ogóle wkurzyłam się, bo w nocy jak dziecko nam płakało to teściowa nam się wpieprzyła do pokoju i kuźwa stała jak głupia o 4 rano i pieprzyła bzdury jak zwykle "ale czemu ona płacze?! zróbcie coś! noście! podrzucajcie! może głodna jest? albo pić jej się chce, czemu ty jej nie dopajasz?" itd itp.
 
W ogóle wkurzyłam się, bo w nocy jak dziecko nam płakało to teściowa nam się wpieprzyła do pokoju i kuźwa stała jak głupia o 4 rano i pieprzyła bzdury jak zwykle "ale czemu ona płacze?! zróbcie coś! noście! podrzucajcie! może głodna jest? albo pić jej się chce, czemu ty jej nie dopajasz?" itd itp.
Grrrrrrr....:angry::angry::wściekła/y::wściekła/y:
Co te teściowe, zapomniał wół jak cielęciem był?
 
larkaa wspolczuje tesciowej.... :tak: my mieszkamy z moja mama i tez czasem robi takie akcje "czemu on placze?" - no a ja skad moge wiedziec :confused: heh heh ale to moja mama wiec grzecznie odpowiadam ze nie wiem :tak:
Tez nie lubie gdy inni doradzaja i mysla ze wiedza wszystko najlepiej :tak:
 
larkaa! nareszcie coś o teściowej :-):-D
normalnie stęskniłam się za nią! ja poproszę o więcej historii z jej cyklu :-D:tak:
 
bozzsszzee tesciowe zrzuciłabym ze schodów :-D całe szczescie ze nie mam takiego problemu bo mieszkamy sami i nikt mi sie nie wpierdziela w wychowanie
a co do ubierania na noc i wogole- to tak jak pisałam na innym watku wychodze z zalozenia coby nie przegrzewac- zreszta moja mała jest raczej z tych co nie lubia byc za cieplo ubierane i najlepiej "biegały" by gołe:tak:. Na noc ubieramy pajacyka i przykrywam ja kołderka- ktora oczywsicie od razu skopuje, wogole nie lubi byc przykryta juz teraz. A w dzien to zaleznie od pogody jak jest cieplutko to body z krotkim rekawkiem i albo spodenki, albo spiochy albo sukieneczka a jak chlodniej to dodaje kaftanik lub bluze albo kaftanik i sweterek, czy kaftanik/bluza i kurteczka, generalnie zawsze mam jakis kaftanik/sweterek i kocyk w pogotowiu.
 
reklama
Cześć dziewczyny!
Mam do Was pytanko, czy wiecie jak należy pobrac mocz dziecka na posiew?? Do woreczka czy kubeczka? Czy myć wodą z mydłem czy przemywac riwanolem? środkowy strumień, czy obeojętnie:confused:
 
Do góry