reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Nasze maleństwa - pediatra, problemy, radości, jak rosną nasze pociechy

jak długo( przez ile dni ) można podawać czopka przeciwbólowego

no właśnie jak długo? ja dałam małemu raz paracetamol bo był nie do wytrzymania, ale jednak chciałabym uniknąć częstego faszerowania go przeciwbólowymi.

Joluś współczuję nocki, mam nadzieję, że te zęby już niedługo wyjdą:-(


:szok::szok::szok::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:

Agniesia
ja jak zaczęłam przyzwyczajać Huberta do glutenu to dawałam mu pół łyżeczki kaszy manny gotowanej na wodzie do zupki lub owoców, ale u nas nie było żadnych niepożądanych reakcji.
 
reklama
Mamoflavii...zdrowka zyczymy Juliankowi!! i nadal trzymamy kciuki!!

Wszystkim zasmarkancom tez powrotu do zdrowia zyczymy!!

U nas juz lepiej chociaz jeszcze czasami kaszel sie zdarzy.

Antar czterotygodniowy katar?? a to nie na tle alergii??

Ja juz troche odpuscilam..bo kupy zaczely byc zielone..zaczelam eliminowac jedno, drugie, a tu dalej bez zmian...i sie w koncu wkurzylam i dalam dziecku normalna zupe z gara i kupsko jak ta lala.

Bartek wstaje, czlapie przy meblach, kaloryferze, potancuje, robi kosi kosi, brawo, papa, daje czesc i przybija piatke, kreci glowa na nie, ale uslyszec mama czy inne slowo niz EJ, DA i JA to sobie moge pomarzyc :-D:-D:-D
 
Antar, Maltanka dziękuję za podtrzymanie na duchu. Tak sobie właśni pomyślałam, że może za szybko wystartowałam z pełną porcją kaszki manny. Teraz zrobię tygodniową przerwę od jakiegokolwiek glutenu i zacznę znów powoli, malutkimi porcjami wprowadzać. Jeśli nadal będzie coś nie tak pójdziemy do lekarza.
Właśnie dziś na spacerze tak sobie przypominałam, że identyczna sytuacja była jak mała przyzwyczajała się do mleka następnego. Też były takie sensacje i ponad miesiąc mieszałam jej z 1 zanim przeszłyśmy całkowicie na 2. Delikatny żołądeczek ma to moje dzięcię.
 
mamaflavii- Ale Cię ściągnełam myślami. Czasami nawet w Niemieckim szpitalu zdażają się jakieś nie sympatyczne nieporozumienia organizacyjne. Całe szczęście terapia odbyła się w zaplanowanym czasie.Oby już więcej nie było takich sytuacji, dużo zdrówka dla Was kochani. Kurcze ,czemu ten rak sie nie zmniejsza ? :-(Bardzo się ciesze ze Julianek tak super sie rozwija, no i gratuluje ząbali kolejnych:tak::-).Mamaflavi- Nadal moje kciuki są zaciśnięte, myśle o Was cały czas. Wierze w pomyślne wyleczenie Julianka. Buziole dla Was wielkie:tak::-).Omijajcie wszystkich zasmarkańców na ulicach i sami nie chorujcie :tak::tak:.

maltanka-Nocka super, ale ten katar, trzymajcie się i nie dawać sie chorobom:tak::-)

Martussa82-gratuluje kolejnego ząbala, no i cierpliwości przy następnych w drodze:tak:

Anius- ząbkowanie pełna gebą, wytrwajcie, jeszcze troche.
Kurde jak u Maxiola ruszą to też będziecie mnie pocieszać ???? :sorry::-p;-)Ja na swoje upragnione mama... musiałam czekać 9 mieś. Kiedys powie:sorry::tak::-):-):-)
elwis_m- dużo zdrówka dla Gabinki:tak::tak::tak:

yawla;- mówisz ...kupsko jak ta lala... :-D:-D:-D to dobrze, no i gratuluje sprawności Bartoliniemu:-):-):-)
 
mikimauro i maltanka dziękuję:) Waszym dzieciom też życzę zdrówka.
Ja niestety nie opiekuję się teraz Miłoszem żeby go nie zarazić gorzej. Leże w łóżku i mieśnie mnie bolą. Mam też gorączkę. Mam nadzieję że szybko Miłoszek wyzdrowieje.

A mikimauro będziemy pocieszać.
 
mamaflavii sciskam mocno i wierze,ze bedzie dobrze:tak:

Zycze zdrowka wszystkim smarkatym:-Di szybkiej ulgii zabkujacym I wam mamuski duzo sil i wytrwalosci:happy:
 
Mamoflavii...zdrowka zyczymy Juliankowi!! i nadal trzymamy kciuki!!
:tak::tak::tak:

Chorym maluszkom dużo zdrówka życzę ząbkującym też i spokojnych nocek:tak:

U nas nocki fajnie wczoraj zasnęła o 20 pobudka o 2 i o 7 nakarmiłam i prawie do 9 spała jeszcze ale w dzień mnie wykańcza :wściekła/y: Dzisiaj znowu cały za mną chodziła i marudziła.Schowałam wszystkie pluszowe zabawki bo brała do buzi i gryzła.Spokój mam na spacerach i jak na chwilę zaniosę ja do mamy wtedy zmienia się w aniołka.Chyba ją trochę nudzi przebywanie ze mną cały czas:confused2: Wychodzi po prawej stronie ząbek ale nie da mi popatrzeć dokładnie który
 
Dziewczynki, dziekujemy jak zawsze :-)
A wracajac jeszcze do niemieckiej sluzby zdrowia i ogolnie niemieckich realiow, to wybijcie sobie z glowy, ze tu jest "lepiej", i tu czesto Niemcy daja plame. Niby wszyscy znaja niemiecki "Ordnung muss sein" ale rzeczywistosc naprawde pozostawia wiele do zyczenia. Choc Niemcy planuja wszystko w swoim zyciu i pracy, bez "Terminu" nie umowia sie nawet na zwykla kawe, to jak widac i tu zdarzaja sie wpadki. Mieszkajac we Wloszech myslalam, ze tu to dopiero jest burdel na kolkach, ale teraz widze, ze wszedzie to samo, tylko podejscie inne. Z dwojga zlego wole chyba jednak to wloskie spontaniczne podejscie na luzie. :cool2:
 
reklama
:tak::tak::tak:
Chyba ją trochę nudzi przebywanie ze mną cały czas:confused2:
oj mary u nas też to zauważyłam
a ja to już nie wiem o co loto .Dzisiaj Niko spał jak aniołeczek .Dwie pobudki na cycola o 23,30i o3,30 i spanko do 7,30. Co prawda teraz znowu śpi .Mi to się wydaje ,że to jest tak jak któraś tu pisała,że boli(ząbki) jak się przebijają przez te kosteczki .Później długo cisza i znowu będzie marudzenie jak będą wyłazić na świat.
 
Do góry