Nasze maleństwa - pediatra, problemy, radości, jak rosną nasze pociechy

[aga221122]

ja nie piorę w proszku dla dzieci, jak mi się skończył pierwszy i ostatni, Jurand miał chyba ze 2 miesiące jak zaczęłam prać jego ubrania z naszymi. Najpierw wyprałam jakieś bodziaki, żeby sprawdzić czy nic mu nie będzie, później kilka ubranek, nic mu się nie działo, więc kolejnego proszku dla maluchów nie kupowałam.
co do smarowania, od samego początku smaruje raz dziennie po kąpieli jakimś kremem, a dupcię sudocremem, jak się pupa robi czerwona to sudocrem używam przy każdej zmianie pieluszki. Jurand ma pupę czerwoną jak robi z 3-4 kupy dziennie.

 

[labudka]

ja niczym nie smaruje dupki - tylko m aka kartoflana. jak mial jakies podraznienia to bephanten uzywalam. teraz skonczyl nam sie dzieciowy proszek (jelp) i bede probowac w zwyklym prac. jesli chodzi o wyparzanie, to raz na kilka dni zalewam butelki i smoczki wrzatkiem - mlody i tak wszystko bierze to buzi, wiec wyjaławianie go mija sie z celem

aga u nas kupy 3-4 dziennie to norma. nie wiem czemu on tyle sra

szczesliwa zrobilam w srode te badania, ale wyniki dopiero za 3-4 tygodnie wiec musze sie uzbroic w cierpliwosc. a jak spytalam czy juz mleko 2 wprowadzic to mi alergolog powiedziala,ze mam dac pol lyzeczki jogurtu i cyt 'jak sie nie zesra' to moge wprowadzic mleko nastepne i sprobowac zwyklego. a wyniki tej surowicy swoja droga.

 

[aga221122]

aga u nas kupy 3-4 dziennie to norma. nie wiem czemu on tyle sra

Jurand tyle sra jak się wnerwia, a jak jest mega wnerwiony to rzyga

 

[habcia]

ja piore Maksia ciuchy z naszymi jak sie skonczyl pierwszy proszek. W ogóle nie wyparzam od 2 miesiecy. Tylko przemywam woda i ludwikiem.

 

[Anius]

widzę, że większość już nie używa proszków dla dzieci. ja od jakiegoś czasu dosypywałam trochę normalnego żeby stopniowo przejść na zwykły proszek, ale już teraz całkiem zrezygnuję z jelpa :-)

 

[labudka]

aga charakterne to Twoje bobo ;-) niezly masz trening cierpliwosci

 

[aga221122]

labudka charakterny po mamusi , mamusia była niedobra, tzn ciągle się wściekała, ale nie miała dużej ilości kup i nie rzygała, tylko ja byłam nieznośna po ukończeniu 1 roku. A próbowałaś zwykłe mleko podać małemu ??

 

[jolek2]

sra ,rzyga ho ho jakie słownictwo

 

[szczęśliwa1]

labudka to niezła ta Twoja lekarka. a na te wyniki strasznie długo trzeba czekać :-0

 

[labudka]

nie probowalam jeszcze ze zwyklym mlekiem. dzisiaj dostal jogurt i jest chyba ok, jeszcze ze 2 dni mu bede go dawac i jak dalej bedzie ok, to kupie jakies zwykle mleko. tylko jakie...