reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Nasze maleństwa - pediatra, problemy, radości, jak rosną nasze pociechy

Gartulacje dla Mili!!!:-):-)

Dziś Mateusz mial straszny dzien:(( Wstal wczesnie i nie chcial jesc:(( Possal tylko troche mojego na wpół pustego cycusia. Mial beznadziejny nastroj, wciaz plakal bez powodu-nie poznawalam wlasnego dziecka!!:-( W ciagu calego dnia wmusilam w niego 1 butelke:(( Nie chcial nic jesc-jak tylko próbowalam od razu sie wkurzal i zaciskał usta:(( W koncu kolo 17 30 polozylam sie z nim na łóżku i dalam znów cyca, possal i zasnął. śpi do teraz, ciekawa jestem jak sie bedzie czul po przebudzeniu... caly dzien marudzenia i ryku- to na pewno te ząbki:-(
 
reklama
Ardzesh normalnie w szoku jestem:szok:Gratulacje!!! Co do mama to fakt że milutko usłyszeć, nawet w marudzeniu, Zosia tez jakoś w wieku Mili to powiedziała.
Byłyśmy w szpitalu i chcieli nas zatrzymać kilka dni na diagnozę, ale mój mąż o dziwo zdecydowanie sie sprzeciwił i powiedział że to wszytsko zrobimy ambulatoryjnie. Zosia jest zdrowa, niema żadnych infekcji( skąd sie wzięło poprzednio zapalenie krtani to nie wiem:wściekła/y:) ale bardzo niepokojace są te bezdechy. Prawdopodobnie ten ic\ncydent w poniedizałek był wywołany patologicznym refluksem i nastąpiło wtórne zaciśnięcie oskrzeli, czyli bez pomocy dziecko by sie udusiło. Teraz w przyszłym tygodniu mamy cały szereg badań u gastrologa i się włączy ewentualne leczenie. Kupilismy za pięc stów monitor oddechu zapinany do pieluszki i dziasiaj moje dziecko juz spi bezpiecznie, ale to i tak nie likwiduje problemu zadławienia podczas snu. Generalnie jestem spokojniejsza, im dalej od tego paskudnego poniedziałku tym mi lepiej na duszy:)
Dziękuje dziewczyny za wsparcie:)
 
Gartulacje dla Mili!!!:-):-)

Dziś Mateusz mial straszny dzien:(( Wstal wczesnie i nie chcial jesc:(( Possal tylko troche mojego na wpół pustego cycusia. Mial beznadziejny nastroj, wciaz plakal bez powodu-nie poznawalam wlasnego dziecka!!:-( W ciagu calego dnia wmusilam w niego 1 butelke:(( Nie chcial nic jesc-jak tylko próbowalam od razu sie wkurzal i zaciskał usta:(( W koncu kolo 17 30 polozylam sie z nim na łóżku i dalam znów cyca, possal i zasnął. śpi do teraz, ciekawa jestem jak sie bedzie czul po przebudzeniu... caly dzien marudzenia i ryku- to na pewno te ząbki:-(

u nas tez!! Ola marudziła caly dzień i nie chciała spac...ani cyca tez....

A jak u was jest z gaworzeniem? Bo Ola mało gadatliwa jest........:zawstydzona/y::-:)-(

Antar dobrze że juz wiesz co to......
 
Wasze dzieciaki pełzają już może? Bo ja w szoku jestem jakie Kalina odległości pokonuje (w sensie 1/4 pokoju) ;D
 
Ostatnia edycja:
ardzesz gratulacje dla Mili teraz to juz nie bedzie chciała siedziec w łóżeczku tylko stac. Julka od kiedy opanowała tą umiejetność to prawie cały czas stoi w łóżeczkua. uspac ja to jest koszmar bo co ja położe to ta wstaje i sie cieszy ale po jakis 20 próbach poddaje sie i zasypia :-)
 
Mila dziękuje za zainteresowanie i gratulacje :D
Mila dostała zaćmienia. Mąż wrócił z pracy i wzięłam Milę do łóżeczka, żeby pokazać mu jak pięknie wstaje. A ona nic! Wzięła sobie zabawkę i guga se do niej :-D:-D
Mąż wyszedł, ja chce zmienić pieluchę, odwracam się a ona stoi :szok: prawda, że maupa? :rofl2:
 
Gratulacje dla Mili!!!!!!!!!!!!!!!

u nas zęby idą ekspresowo. górne dwójki już się przebiły, jedynki górne prawie na wierzchu a jeszcze kły się pchają:szok::szok:


A my zakupiliśmy butelkę z łyżeczką bo odkąd Cypusiowi wyszły zęby to nie ma mowy o tym żeby pił z butelki i smoczka też sam odrzucił a coś musi jeść jak pójdę do pracy stąd pomysł z tą butelką i wiecie co naprawdę super sprawa!!!!!!!!!!!!!! ja ogólnie mam dystans do wynalzków ale ten jest super.

antar dobrze że wiecie jak się leczy i jak sobie radzić teraz już wszystko będzie ok.
 
jezyk :szok::szok::szok: tyle zębów na raz?
A jak się sprawuje teraz Cypuś? Bardzo marudzi? Budzi się w nocy? bardzo narzeka?

Mila wciąż szczerbata :-D
 
a ja specjalnie ucze małego mówić tata bo jak będzie coś mu niedobrze to powie tata i M będzie musiał do niego iść:-D:-D:-D
i tak chłopcy powiedzieli pierwsze słowo mama a co do gugania to mały dużo gaworzy nawet czasami to krzyczy jak nikt go nie chce słuchać

wiecie co ja z jednej strony zazdroszczę wam tej mobilności u dzieci ale z drugiej to cieszę się tym że narazie nie wykazuje chęci do poruszania się bo tak myślę sobie, że ja to bym wysiadła przy takich ruchliwych dzieciaczkach no i widzę że Nikuś to leniuch totalny ( po mamusi chyba:-D:-D) bo nawet jak we wózku siedzi to zaraz się pokłada na boki i podgląda. Chociaż tak ogólnie to siedzi sam ale woli leżeć .
 
reklama
jezyk właśnie dostałam taką butelkę dobra ona jest?Miłosz już pełza jako tako wczoraj na kocu w ogródku latał za puszką po coca-coli i zrywał trawę on uwielbia kwiatki itd a gaworzy a mianowicie jest bardzo rozgadany i przy tym piszczy jeszcze dzisiaj w końcu pospał do 4.30 ale wstał tylko na amu
 
Do góry