reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Nasze maleństwa - pediatra, problemy, radości, jak rosną nasze pociechy

my po szczepieniu..Blanka waży 7kg:tak: jest dzielna..nie płakała..prawidłowo się rozwija i wszystko ok:tak: dostaliśmy już Bebilon Pepti2..
ja też mam często opryszczkę..słyszałam, że to groźne dla dzieci..ale co ja poradzę??przecież muszę się nią zająć:sorry: jak narazie nic jej nie jest od tego.
 
reklama
my po szczepieniu..Blanka waży 7kg:tak: jest dzielna..nie płakała..prawidłowo się rozwija i wszystko ok:tak: dostaliśmy już Bebilon Pepti2..
ja też mam często opryszczkę..słyszałam, że to groźne dla dzieci..ale co ja poradzę??przecież muszę się nią zająć:sorry: jak narazie nic jej nie jest od tego.

Ewelinka oczywiscie jak sie ma nie ma rady trzeba sie dzieckiem zajac
chodzi o to bys w momencie kiedy to wychodzi na ustach nie calowala malej nie spala z nia czesciej myla rece generalnie uwazala to ponoc wazne w tym programie babka ktora zarazila synka plakala ze gdyby wiedziala nie splala by z nim jak jej to wyskakiwalo .
Pewnnie zdarza sie to raz na 1000 ale lepiej miec to na uwadze, jak Gab byl malenki tesciowej wyszlo na ustach i tez go obsciskiwala calowala bo ja jeszcze wtedy nie wiedzialam i nie sie nie stalo ale teraz nie pozwalam ( oczywiscie lekka obraza jest ;-):-D)
 
No ja zwariuję chyba:wściekła/y:...

po wizycie u neurologa:

neurologicznie bez odchyleń, rozwój odpowiedni do wieku, bardzo żywy, nadruchliwy, ruchy symetryczne, niewielka asymetria ułożeniowa ( wystarczy układać go w tą stronę której nie lubi, np na przewijaku, czy na macie kłaść mu zabawki po odpowiedniej stronie, żeby wkładał trochę wysiłku w przekręcanie głowy. Generalnie nie ma cech kręczu i odpowiednia pielęgnacja powinna wystarczyć).
To, że wolniej się uczy nowych umiejętności jest na granicy i nie przejmować się. Natomiast kazała zwrócić uwagę na jego nadpobudliwość. On się okropnie wiercił, wierzgał nogami itd. Powiedziała, że trochę za dużo. Wyglądał jak mały wariatuńcio.
Może to dać ADHD w przyszłości, dlatego co jakiś czas robić badania ( żelazo i ferrytynę) podwyższone wyniki są charakterystyczne dla dzieci nadpobudliwych psycho-ruchowo.

Ja już nigdzie nie chodzę, pierdzielę. Mam żywe dziecko, uśmiechnięte od ucha do ucha, radosne. Jakby leżał jak kłoda, posądziłaby go pewnie o autyzm itd.

Aha, jak najwięcej go wyciszać, nie bawić się w takie "głupkowate" zabawy. Nosić na rękach, żeby jak najmniej się na nich wiercił.
Jeszcze odnośnie tej asymetrii, to jak najmniej układać go na leżaczku-bujaczku. Jedynie jak jest karmiony łyżeczką. Bo jemu wtedy najwygodniej przybrać swoją ulubioną pozycję, właśnie z głową na bok.
Pozwalać jak najwięcej bawić się na podłodze, układać zabawki po obu stronach. Zabawki powinny być większe, np. pluszaki, żeby bawił się całą rączką, a nie małe (żeby nie zaciskał na nich piąstek).
To chyba tyle, ale się rozpisałam, wybaczcie...
idę uściskać na dobranoc mojego adehadowca:-)
 
Zosia waży 8400. W koncu podwoiła swoją wage urodzeniowa. Ma dzisiaj 6 miesięcy i byłam ja zważyc.(moja waga przestała działac jak stanął na niej wujek męża 130kg:szok:) Pielegniarka powiedziała że jestem nawiedzona bo co miesiąc lprzeważnie chodze ją ważyc I że jestem za stara na pierwsze dziecko bo jakbym była młodsza to bym się tak wagą nie interesowała bo widac że mała rosnie:dry:

Jakie są skutki jesli nie leczy się asymetrii? Zosia też czasami leżała tak wygięta jak łuk.Mąż zawsze ją poprawiał jak zauwazyl Teraz różnie lezy powyginana Dzisiaj popołudniu spała w poprzek łóżka na boczku a ręką trzymała ochraniacz Szkoda ze nie zrobiłam zdjęcia:-)
 
zapmarta - ale przynajmniej byłaś u lekarza i rozwiałaś wątpliwości :)
Ciesz się zdrowiem synka! :)

A ja się pochwalę, że mam córkę poliglotkę! Po polsku baba nic jeszcze nie mówi, a po angielsku i francusku już gada :))))
po francusku to brzmi jak "ble bla bly" a po angielsku to "blue blue blue" jak jej ulubiony kolor ;-):-) Czekam tylko na międzynarodowe "mama" ;-):-D
 
reklama
Zapmarta ja mam 11 letniego ADHD owca , da się przeżyć!!
Ale szczerze ci powiem że ten lekarz to jakiś nawiedzony jest....pierwsze słyszę żeby u takiego małego dzoecka widziec objawy nadpobudliwości............:no:
 
Do góry