reklama
kasha28
Mama Wiktorii
ana 545 tak jak pisze magusek Sterimar (tak często jak tylko się da) i Frida (rewelacja), a pod materacykiem już od dawna mam książkę (dałam bo Wikunia w nocy się krztusiła tym co ulała);-). A z leków to podawałam ELOFEN super lek ale zaczyna dziłać po ok. 3 dniach. Ale ja zaczęłam go dawać jak moja Wiki miała katarek już 10 dni. W sumie po 2 tygodniach sobie poszedł ;-)Habcia jak u Maksia katarek?
Gabrys juz 2 tydzien sie meczy nie ma zadnych innych objawow z nosa mu nie leci tylko slysze ze co tam chrapie chyba jutro zadzwonie do pediatry .
Doswiadczone mamusie powiedzcie ile moze trwac taki katarek?
larkaa tam ta ra ram ram SUPERtam ta ra ram ram
Pulmunolożka stwierdziła, że w miarę się goi i za półtora tygodnia możemy szczepić!!! hurra! Nie ma żadnej gruźlicy ani nic, będzie tylko brzydka blizna![]()





Ostatnia edycja:
ana545
Mama Gabrysia
Dzieki dziewczyny :-) modle sie tylko by katar nie przerodzil sie w jakas wieksza infekcje . Poczekam jeszcze do pon i spytam o porade lekarza
Dzieki dziewczyny :-) modle sie tylko by katar nie przerodzil sie w jakas wieksza infekcje . Poczekam jeszcze do pon i spytam o porade lekarza
mojej wiecznie zasycha w nosie i potem ma katar. jednego dnia wcale, innego znów jest. jedna nocka super, inna gorzej. już nie wiem o co chodzi. no i trwa to już kilka tygodni. gadałam z pediatrę i nie trzeba się przejmować, to normalne. woda morska i frida i już.
mamaflavii
Mama Flavii i Julianka
Kochane dziewczynki, dziekujemy za Wasze dobre slowa i wsparcie. Trzymajcie nadal za nas kciuki, nie puszczajcie, inaczej nie damy rady!
Julianek ma zalozony centralny cewnik, pobrali mu probki kosci, zrobili tomografie komputerowa i jeszcze raz magnetyczno-rezonansowa i od wczoraj dozylnie bierze chemie, 4 leki na zmiane. Czuje sie raczej dobrze, choc nie ma apetytu i znow mi nie je. Zostal zakwalifikowany do grupy najwyzszego ryzyka ze wzgledu na rozmiar i na niekorzystne polozenie nowotworu. Lekarze twierdza, ze byc moze nie bedzie go mozna calkowicie wyciac, jesli np. jest przymocowany do drog moczowych albo gruczolu krokowego, dlatego tez moze trzeba bedzie uciekac sie do innych metod, ktore, z tego co czytalam, to albo sa nieodpowiednie dla tak malego dziecka albo moga byc malo skuteczne. Chyba nie bede juz wiecej szukac na ten temat, by sie dodatkowo nie zalamywac. Terapia ma trwac ponad 15 miesiecy. To dluzej niz sam Julianek w ogole istnieje.:-
-
-(
Chca z nami jutro rozmawiac. Nie wiem, czy o wynikach ostatnich badan i czy to nie oznacza jeszcze gorszych wiadomosci. Boje sie naprawde, ze strace to dziecko...
Julianek ma zalozony centralny cewnik, pobrali mu probki kosci, zrobili tomografie komputerowa i jeszcze raz magnetyczno-rezonansowa i od wczoraj dozylnie bierze chemie, 4 leki na zmiane. Czuje sie raczej dobrze, choc nie ma apetytu i znow mi nie je. Zostal zakwalifikowany do grupy najwyzszego ryzyka ze wzgledu na rozmiar i na niekorzystne polozenie nowotworu. Lekarze twierdza, ze byc moze nie bedzie go mozna calkowicie wyciac, jesli np. jest przymocowany do drog moczowych albo gruczolu krokowego, dlatego tez moze trzeba bedzie uciekac sie do innych metod, ktore, z tego co czytalam, to albo sa nieodpowiednie dla tak malego dziecka albo moga byc malo skuteczne. Chyba nie bede juz wiecej szukac na ten temat, by sie dodatkowo nie zalamywac. Terapia ma trwac ponad 15 miesiecy. To dluzej niz sam Julianek w ogole istnieje.:-
Chca z nami jutro rozmawiac. Nie wiem, czy o wynikach ostatnich badan i czy to nie oznacza jeszcze gorszych wiadomosci. Boje sie naprawde, ze strace to dziecko...
mikimauro
Fanka BB :)
mamaflavi-tak bardzo bym chciała Ci pomuc, ale nie potrafie,:-( nie ma chwili w ciągu dnia zebym nie myślała o Twoim synku, mam przed oczami to piękne zdjęcie Julianka na suwaczku, modlę się codziennie do Boga , nic wiencej nie mogę zrobić.:-(Trzymaj się kochana, nie trać wiary, ucałuj mocno Julianka . Mój mąż również trzyma kciuki za pomyślność w wyleczeniu małego, ja wierze z całego serca ze pokonacie ten nowotwór. Pozdrawiam Cię bardzo mocno.:-)
reklama
pbg
mama Zuzanki ;)
- Dołączył(a)
- 25 Lipiec 2008
- Postów
- 1 572
Habcia jak u Maksia katarek?
Gabrys juz 2 tydzien sie meczy nie ma zadnych innych objawow z nosa mu nie leci tylko slysze ze co tam chrapie chyba jutro zadzwonie do pediatry .
Doswiadczone mamusie powiedzcie ile moze trwac taki katarek?
Zuzia ma katarek już od ponad miesiąca, słychać takie charczenie ... w naszym przypadku to alergia. Stosujemy Marimer, i serie przypisanych przez pediatrę syropków - trochę pomaga.
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 68
- Wyświetleń
- 26 tys
- Odpowiedzi
- 160
- Wyświetleń
- 24 tys
K
Podziel się: