reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Nasze maleństwa - pediatra, problemy, radości, jak rosną nasze pociechy

Agniesia P czyli infekcja drug moczowych?

habcia larkaa
wiec przed wami okres zabkowania :tak: chyba jako pierwsze wasze dzieciaczki pochwalily sie zabkami... zycze szybkiego i bezbolesnego zabakowania :-D

u mnie Maciek juz od dawna denerwowal sie przy piersi... na razie znalazlam na niego sposob ktory czasem pomaga :tak: robie mu przerwy w karmieniu np possa 5 min i mala przerwa w ktorej go ponosze i znow przystawiam do piersi na kilka minut.... w ten sposob zje sobie do momentu az bedzie spokojny czyli najedzony...

no ale oczywiscie zdarzaja sie i chwile w ktorych nic nie jest w stanie pomoc, gdzie wrzeszczy i nic go nie interesuje
 
reklama
niewiem co sie stalo mojemu synkowi... przed kazdym spaniem wpada w histerie :( Drze sie w niebogłosy, chce tylko byc noszny, jak poloze go do lozeczka to ryk. W domu to jeszcze pol biedy, ale wczoraj 2 razy mi sie tak rozdarl. Bylymy z sasiadka na dlugim i dalekim spacerze. W pewym momencie tak sie zachodzil, ze musialam go niesc, a sasiadka z dwoma wozkami jechala. Masakra.
 
Oj i ja muszę się nieźle nagimnastykować, żeby szanowny Pan Karolek chciał maminego cycuszka possać. A już wieczorem to przechodzi siebie. Jest tak śpiący i marudny, że z tego wszystkiego nie ma siły jeść. Butla jest wtedy zbawieniem bo szybciej się najada.

Habcia, Maksiowi muszą te ząbki dokuczać skoro jest taki marudny. Nie ma innej rady, trzeba dużo przytulać, nosić, może to ukoi jego smutki. Oby szybko wyszły ząbki i będzie dobrze.:-)
poza tym te nasze dzieciaczki pokazują już swoje humorki i charakterki więc musimy temu podołać:-D:-D:-D
 
mój Nikodem cały czas wypycha języczkiem dziąsełka i wczoraj mu masowałam i też tak jak bym czuła że coś wadzi może to też już ząbki muszę oberwować
 
zapmarta- karmisz malego mieszanie? jak ty to zrobilas, zazdroszcze, moja dziunka nie chce butli i czuje ze bedzie z nia mega problem co prawda zaczełam ja "uczyc" pic z butli, ale na razie postepy malenkie:sorry:wiec juz mam stres jak tu wracac do pracy jak ona butli nie akceptuje. A tak sie bałam na poczatku ze nie bedzie chciala wrocic do mojego cyca, -jak była malenka musiałam ja przez jakis czas karmic z butli byłam na lekach i nie moglam jej karmic- jak widac zupelnie nie potrzebnie bo teraz problem jest odwrotny;-)
 
Mnie kazali ruszac :-) i to trzech lekarzy kazalo naciagac ale delikatnie.... tylko ze bardziej chodzilo im o to aby utrzymac odpowiednia higiene intymna i aby nie doszlo do zakazenia ukladu moczowego, za to nic nie wspominali o tym co by bylo gdyby z czasem to nie prezeszlo :confused:


Wczoraj bylismy z Gabrysiem u bardzo fajnej pediatry i ona kazala ruszac tak 5-10 razy dziennie przy kapieli przed lub po, troszke sciagac .

My wlasnie wczoraj zaliczylimy pediatre i okuliste maly ma infekcja gornych drog oddechowych trzeba szybko dzialac zeby nie przeszlo na ucho , za to lekarka przepisala leki homeopatyczne takie granulki twierdzi ze na male dzieci swietnie to dziala i mam taki zestaw wypisany ktory mozna kupic bez recepty
pediatra powiedziala ze jak sie zaczyna jakas infekcja z katarkiem to odrazu wykupic i od tej listy zaczynac wiec gdyby ktoras z was chciala i kiedys potrzebowala wypisze jakie to granulki i ile razy dziennie .:tak:
 
habcia tez nieraz zauwazma takie zachowanie przed snem... maly jest zmeczony ale zamiast zasnac spokojnie to wrzeszczy gdy go nosze i kolysze... dopiero po chwili sam sie uspokaja i zasypia... no a wieczorem to juz nie mamy takich problemow

martha1 jak wrocisz do pracy mozesz probowc karmic inaczej tzn osoba ktora bedzie sie dzieckiem zajmowac moze probowac podawac posilki ze sloiczka lyzeczka albo z kubeczka... no albo butelka przez smoczek tez mozna probowac w koncu dziecko wielu rzeczy musi sie nauczyc
 
wiesz nimfii ja wole ja przyzwyczajac do butli wczesniej nie chce jej i babci przysparzac jescze dodatkowego stresu z butelka;-)moze sie uda jak nie to kubek niekapek albo lyzeczka, na razie twardo probujemy z butelka
 
Na tremat spania się nie wypowiadam bo od wyjścia ze szpitala moje dziecko budzi się co 3 godziny czyli już cztery tygodnie tak jest.

Poza tym dziś idziemy do lekarza bo Cypusiowi trzeci raz od porodu zaczęło ropieć oczko więc trzeba podać antybiotyk w maści bo jednak po przemywaniu wodą wraca to paskudztwo.

U nas z kupkami różnie teraz mały popierduje a kupki nie ma już trzeci dzień. od urodzin tylko raz podaliśmy czopka ale biedulek bardzo się męczył więc trzeba było

wiewióreczka
u nas nie ma nic takiego ze źrenicami

golimek moje dziecko też bardzo ruchliwe nie poleży bez ruchu ani sekundki no chyba że śpi. ale na plecki jeszcze się nie obraca bo to mały l;eniuszek;-)
moja Zosia do niedawna budziła sie co 2,5 godz teraz tak co 3 3,5. Przestałam wierzyc ze to sie zmieni:no:Nawet sie do tego przyzwyczaiłam, choc od 4 miesiecy nie przespalam całej nocy:wściekła/y:Tylko mąz coraz cześciej na noc wyprowadza sie do innego pokoju:baffled::baffled:
 
reklama
Do góry