reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Nasze maleństwa - pediatra, problemy, radości, jak rosną nasze pociechy

reklama
Zapmarta, popracujecie nad Karolkiem i będzie wszystko dobrze!!!! układasz małego na każdym boku? pewnie się odkręca na ulubiony bok :laugh2:. ja moją kładę raz na lewym, raz na prawym boku i podpieram plecki, żeby się nie odkręcała :tak::tak::tak:
 
Karol już nie chce spać na boku, tylko śpi na plecach i ma główkę na prawej stronie, staram się kłaść zwiniętą pieluszkę, żeby spał z główką na lewą stronę i nie przekręcał się, ale to mały cwaniaczek:-)
Najważniejsze, że lubi siedzieć w leżaczku - bujaczku i tu mogę bardziej blokować prawą stronę, żeby główki nie przekręcał. Siadam wtedy po lewej stronie i gadamy sobie o pierdołach:-)
 
Karol już nie chce spać na boku, tylko śpi na plecach i ma główkę na prawej stronie, staram się kłaść zwiniętą pieluszkę, żeby spał z główką na lewą stronę i nie przekręcał się, ale to mały cwaniaczek:-)
Najważniejsze, że lubi siedzieć w leżaczku - bujaczku i tu mogę bardziej blokować prawą stronę, żeby główki nie przekręcał. Siadam wtedy po lewej stronie i gadamy sobie o pierdołach:-)
mam identyczny problem z Zuzią :-( nawet jak podłożę poduszkę to mała się przekręca na nią, nie mówiąc już o tym że spanie na boku kończy się po 5 min wrzaskiem :baffled: wizyta u neurologa za tydzień, może się coś wyjaśni
 
MOj MAks dziś pobił rekord w spaniu!!!!!! Spał aż 6 i poł godziny bez przerwy. A piersi mi mało nie wybuchły. Tak mnie bolały. Musiałam przed karmieniem odciągnać troche. Ale jestem dumna z mojego syneczka :D
 
habcia - to coś ty mu zrobiła? ;-):-D Jak to się stało, że codziennie budził się co godzinę, dwie a dziś ciurkiem tyle przespał?

Moja mała wczoraj miała tyle wrażeń, że wieczorem dostała szału. Albo dopadła nas kolka albo miała właśnie atak podsumowujący cały dzień. Płakała, a raczej darła się niemiłosiernie. A nie do końca wiem co o tym myśleć. Bo przy tym darciu się - co chwilę puszczała głośno bąki. Więc nie wiem czy brzuszek ją męczył, czy bąki to tylko efekt uboczny krzyku z nadmiaru wrażeń. Ale wreszcie udało się nam opanować akcję przed kąpielą. A zaraz po niej cyc i spanie. I tu dzielna baba pokazała jak bardzo się zmęczyła i przespała mi 5,5 godziny :) :rofl2:

No ale Habcia - twój Max pokazał, że potrafi spać dłużej ;-):-)
 
A moje Słonko zasypia po kąpaniu o 20.00 i budzi się dopiero o 3.00 :-):-):-) za to w dzień to drobne drzemki po pół godzinki i na spacerku tylko :-)
 
niewiem jak to sie stało. Wczoraj cały dzien Maks spędził na polu. Bylismy u tesciowej, potem pojechalismy na tor kajakowy pochodzic, i jak wrócilismy siedzielismy przed domem do 18. MAks cały czas spał w wózeczku :) bałam się, ze w ogóle nie bedzie chcial spac, a tu po przykezdzie do odmku szybka kapiel, a potem spokojnie sam usnal w łozeczku i spal 6 i pol godziny. W szoku byłam!! Widocznie powietrze mu sluzy. Wlasnie wrocilismy z kosciola, bylismy z nim 2h :D Teraz szybki obiadek i jedziemy do puszczy niepolomickiej na spacerek :D hehe :D

A tak apropos to od wczoraj wozimy go w spacerówce, tylko na leżąco. Choc ona nie do konca sie rozklada na plasko. Maly obserwuje sobie swiat, bo w koncu cos wiecej widzi, niz niebo i dach od gondoli :D
 
reklama
No z tym spaniem to moja Ala wlasnie już od kilku dni przesypia 6 -6,5 godzin w nocy i to jest dla mnie takie super bo tylko raz ok. 3 lub 4 budzi sie na cyca... wiec i ja sobie troszke moge posać :)
 
Do góry