Nasze maleństwa - pediatra, problemy, radości, jak rosną nasze pociechy

[asus]

A ja wczoraj próbowałam zapisać Maciusia na to płukanie kanalika ( pisałam już o tym) i okazało się że na kwiecień już nie ma miejsc a zapisy na maj zaczną się najwcześniej 27 kwietnia a to znaczy że to płukanie może być za jeszcze ho ho i trochę ach ta polska służba zdrowia.
Kamylka a jak z oczkiem Luizy ? Czy się mylę czy to Ty pisałaś że też macie jakiś problem ?

 

[Kamylka]

Kamylka a jak z oczkiem Luizy ? Czy się mylę czy to Ty pisałaś że też macie jakiś problem ?

My mamy wizyte w poniedzialek w szpitalu,razem z przeswietleniem stawow sobie zgralismy.Ale ona jest chyba zbedna,bo ten zez w lewym oku cofnal sie,juz nie jest tak ze zezuje tylko tym jednym non stop,mimo ze czasami jeszcze robi zezika, ale rzadko..Oczko jest mniejsze ale co na to okulista poradzi,chyba nic.Skoro mamy te wizyte to nie bede jej odwolywac;-)

 

[Kamylka]

A ja wczoraj próbowałam zapisać Maciusia na to płukanie kanalika ( pisałam już o tym) i okazało się że na kwiecień już nie ma miejsc a zapisy na maj zaczną się najwcześniej 27 kwietnia a to znaczy że to płukanie może być za jeszcze ho ho i trochę ach ta polska służba zdrowia.
?

Rece opadaja

 

[lajfik]

u mnie to samo. Maks 10 min wytrzyma sam w lozeczku, zapatrzony w karuzele, ale to tyle. Potem, albo musze go nosic, albo wozic w wozeczku. LEzaczka nie lubi, choc kiedys uwielbial w nim siedziec ;/ I jak coś robię to jedna noga musze go wozic.

A dzis na spacer wziełam sobie w koncu ksiazke to poczytania, ale moj maly terrorysta oczywiscie nie dal mi czytac. Jak tylko usiadlam na lawczce i otworzylam ksiazke zaczal sie ryk, probowalam go wozic, ale on wyczul, ze to nie to i dalej sie darl. Na tym skonczylo sie moje czytanie i 2h musialam z nim chodzic. Nawet na balkonie go nie wystawie, bo wymaga wozenia inaczej sie drze.

U mnie jest prawie to samo ....witaj w klubie ...

 

[lajfik]

A ja wczoraj próbowałam zapisać Maciusia na to płukanie kanalika ( pisałam już o tym) i okazało się że na kwiecień już nie ma miejsc a zapisy na maj zaczną się najwcześniej 27 kwietnia a to znaczy że to płukanie może być za jeszcze ho ho i trochę ach ta polska służba zdrowia.
Kamylka a jak z oczkiem Luizy ? Czy się mylę czy to Ty pisałaś że też macie jakiś problem ?

Coś dla Was do poczytania o kanalikach
http://www.dlarodzinki.pl/artykul/czytaj/niedroznosc-kanalikow-lzowych,909/

 

[lajfik]

Groźny bezdech - W domu - Bezpieczeństwo - dlarodzinki.pl

 

[Martussa82]

Lajfiku- jak to zrobiłaś, ze Twój Bąbelek już sie tak podpiera na rączkach????? Hanka po 2-5 minutach leżenie na brzuchu się buntuje a i główkę tak leniwie podnosi- jednak nie podpiera sie rączkami... nie wiem, czy się mam martwić czy nnie

 

[habcia]

Dziewczyny jednak Moja mama miała racje! Maksiu już ząbkuje!!!!!!!! Dzis wyczulam pod palcem, że górna jedynka mu wychodzi. SZOK!! Teraz juz rozumiem to nocne budzenie. Choc w tą noc był bardzo spokojny i karmilam go o 1 i o 5! A wczesniej to budzil sie z krzykiem i raczkami w buzi. Ząbek sie jeszcze nie wykluł, ale taka twarda górka juz jest.

NO i mam teraz sajgon, bo kolki pomieszkaly sie z ząbkowaniem

 

[antar]

Ljfu dzięki!!!Zamierzamy kupic monitor oddechu i całą dobę Zosię monitorowacPamiętam że jak miała trzy tygodnie patrzyłam na nią i nagle przestała oddychac, ale po 5-8 sekundach zrobiła głębszy oddech, myślalam że to się zdarza maluszkom często. Może to niepotrzebna panika, ale przezorny ubezpieczony.
Teraz śpię z Zosią ale boje się że się przyzwyczai, co godzine się wybudzam tak nagle i sprawdzam co słychac u małej

 

[Ewelinka:)]

a mi coraz bardziej podoba sie macierzyństwo Blanka jest słodka..pięknie już gaworzy i śmieję się w głos..a mnie to strasznie rozczulaogolnie jest grzeczna..w nocy śpi pięknie..w dzień czasem się kimnie..ale polezy już sobie sama także mam czas żeby coś zrobić..
na szczepieniu było ok..tylko troszke popłakała..ale myślałam, że będzie gorzej
no ale na brzuszku nie cierpi leżeć...jak ją położę to główkę trochę potrzyma..ale zaraz się wkurza i trzeba ją obracać.. w ogóle każdy się dziwi, że ona jest taka sztywna..że nie chce leżeć na rękach tylko cały czas w pozycji pionowej..i że główkę pięknie trzyma..w ogóle jestem z niej bardzo dumna