reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Nasze maleństwa - pediatra, problemy, radości, jak rosną nasze pociechy

Dziewczyny nie straszcie z tym nabialem. Ja nie umiem żyć bez nabiału, fakt teraz staram się jesć rozsądnie i na razie nic się nie dzieje małej.
Habcia, zgadzam się z innymi męża trzeba wychować. Mój sam siebie nie potrafi nic za bardzo zrobić, ale jak mu powiem to zrobi wszystko, niestety inicjatywy brak ;/ Ale ja o dziwo mam nadmioar energii ostatnio i wszystko robię w domu, plus ogródek i zakupy, aż sama się sobie dziwię.
 
reklama
moja mała ostatnio tak jak twoja larka, pręży się przy cycu i wypluwa go ale to z przejedzenie jak jej się odbije i chwilę ja ponoszę ponownie przystawiam i zaciąga mleczko. Ja duzo nabiału jem tzn. jogurty, serki do kanapek, mleko z płatkami i bananami, mała ładnie je i robi kupki nawet parę razy dziennie. Dzis rano kawke słabiusia z mlekiem wypiłam po raz pierwszy od porodu, mam nadzieję że małej nie zaszkodzi.
 
A Cyprianek od wczoraj zaczął się świadomie do nas uśmiechać. z początku myślałam że to przypadek ale powtórzyło się i dzisiaj też robi to samo:-):-):-)
 
pbg a ja się z Tobą nie zgodzę, bo u nas odstawienie nabiału naprawdę pomogło poza tym Cyprian nie męćzy się tak przy robieniu kupki i nie ma tego płaczu i prężenia. Nie chodzi o to żeby w ogóle go nie jeść tylko przez jakiś czas odstawić a potem ograniczać. np. jak zjesz jogurt i kanapki z serem to na kolację nie wcinać jeszcze płatów na mleku albo kanapek z innym serem.
moja Zoska je mleko dla alergików a i tak sie pręzy i nie moze kupy zrobic:baffled:
 
Moja Zosia uśmiecha się tylko do mnie i zawsze się wzruszam, kilka razy dziennie, kocham to po prostu. Męża jeszcze nie uraczyła, chyba jest na niego zła, raz go przyłpałam jak jej wpychał smoczek na siłę a mała się darła bo nie chciała, myslałam że go z domu wywalę, poczym zrobiłam wykład.
 
a z tą kupą to straszna sprawa, u nas trwa kilka dni już i dzisiaj znowu to samo, rano zrobiła jedną ale dalej się pręży, wczoraj nie robiła i cały dzień się męczyła.Spróbowałam metody termometru, pod pretekstem mierzenia temperaturki w pupie, ale niestety nic nie pomogło:( Biedactwa z tych naszych dzieci
 
Moja mała nie ma żadnych problemów z kupka ...
Antar..maluszki już teraz mogą rzadziej robic kupke nawet raz na dwa dni ..więc się nie przejmuj ;-)
 
Idę dziś do pediatry, ta wysypka strasznie nam się rozprzestrzeniła :O Masakra, biedne dziecko :(
Jeszcze jakaś krewka w nosie jest u dziecka, nie wiemy co to :|
 
Cześć Dziewczyny!
Jestem zakatarzona i czuje sie fatalnie:-( czy wiecie czym możnz się podleczyć w czasie karmienia piersią? Wszystkie aspiryny i tego typu leki pewnie odpadają:confused:
Strasznie się boje żeby nie zarazić malentwa...:-(
 
reklama
Idę dziś do pediatry, ta wysypka strasznie nam się rozprzestrzeniła :O Masakra, biedne dziecko :(
Jeszcze jakaś krewka w nosie jest u dziecka, nie wiemy co to :|

Daj znać co powie lekarz.
Może się zadrapała przy nosku i rozcieła skórke:confused: Mój Daniel pomimo obcinania pazurków potrafi się podrapać i to całkiem pożądnie:dry:
 
Do góry