Nasze maleństwa - pediatra, problemy, radości, jak rosną nasze pociechy

[Martussa82]

No i jest mądrą dziewczynką ale słów ;zostaw to ;nie ruszaj tego nie rozumie
Można 100 razy mówić a ona i tak swoje

Hanka cierpi na podobną dolegliwość

 

[nimfii]

Martussa przy 2 cukierkach dziennie nie widac u niego alergii, a nie mam pewnosci ze to od kako. Tylko podejrzenie.

aga 2 cukirki to nie jedyne slodycze ktore Maciek je ;-) ale jedyne z czekolada. Samej czekolady nie zje, ale chętnie ciastka, biszkopty, lizaki itp. Lizaki kupuje mu z witaminami, niech ma cos z tego chociaz.

daggy Maciek tak samo chetnie biega z kupa w majtkach Za to siku mu bardzo przeszkadza, zlosci sie i placze nieraz.

 

[agi0506]

Miłosz mój nie mówi.Znaczy po swojemu i pojedyncze słówka.I powie wtedy kiedy mu się chce albo coś chce.Na bilansie pediatra i pielęgniarka były w szoku że przewyższa dwulatków płci męskiej w naszym miasteczku.Waży gdzieś nie całe 12 kg i mierzy gdzieś 90cm.A urodził się 2540kg i 52 cm wzrostuNadal pije w nocy mleko podobno dlatego że bardzo wzrostowo rośnie i potrzebna mu wapń.Jest bardzo ruchliwy, uwielbia otwierać wszystkie drzwi w domu.Ostatnio nauczył się otwierać bramkę i w ten sposób wybiegł sobie na chodnik.Uwielbia jeść flaki,pomidorową,kwaśnicę,ogórkową,uwielbia sok pomidorowy itd.I od 8mc nie śpi w dzień, a raczej zdarza mu się że raz na miesiąc pośpi może 4 dni.

 

[antar]

Witajcie dziewczyny!!! Mary duża córeczka! Wagowo prawie dorównuje mojej Zosi, ale za to jest wyższa
Co do pieluch Zosia zaczęła spać bez pieluch, tylko kłądziemy ceratkę pod prześcieradło, ale nie jest potrzebne . Wiem że wpadki będą bo w nocy kontrola pęcherza to inna bajka, ale jeśli od tygodnia Zosia miała suchą pieluchę po nocy a rano mówiła że musi siusiu to po co niepotrzebnie przedłużać Zosia też mówi już wszytsko, nie ma wyrazu którego nie powtórzy, dlatego musimy się bardzo,bardzo pilnować bo raz mieliśmy wpadkę ze słowem cholerny. Zosia wyszła na dwór gdy padało, żeby pochlapać po kałużach i mówi " chojejny deszcz"ale musiała to zasłyszeć od kogoś innego bo ja wogóle cholery nie używam, z przecinków i wulgaryzmów utrwaliło mi się Kurcze pieczone

 

[mikimauro]

Witam dziewczynki
Maxik jeszcze w pampkach, ale praktycznie tylko w nocy i gdy gdzies wychodzimy. Mój maż " ćwiczy" małego. Maxowi też siuski i kupka przeszkadza w pampku i drze się od razu jak nafajdoli. Max je wszystko, odtatnio posmakował musztarde i do paróweczki tylko ją je. A i bardzo ładnie mówi, jak usłyszy jakieś nowe dla niego słowo odrazu probuje je powtorzyć, czasami wyjdzie za pierwszym razem, czasami nie, ale naprawde ślicznie mówi [ ma " lekką" mowe.
Dziewczynki, przepraszam, przepraszamze mnie jest tu bardzo mało, ale udało mi sie wrócić do pracy [ z czego jestem mega zadowolona]Za to maz stracił swoja i to on jest teraz głowa rodziny [ radzi sobie nawet dość dobrze]. Zmykam moje kochane mamuśki i nasze-Wasze dzieciaczki, do miłego klikania kobitki:-)

ps. Co u mojego ksieciunia ???

...na zamkniętym fotki Maxa;-)

 

[nimfii]

agi Maciek tez malo wyrazów mówi, ale za to układ piękne zdania po swojemu np "Mama am ja"(chce jesc), albo "mama, tata, ja brumm brummm"(chce jechac autem), "mama ja chrrrryyyy" (chce spać)

antar dodakowe gratulacje za rezygnacji z pieluchy nocnej!!!!! Moja kuzynka spala z pielucha do 4-5 roku życia, aż mi było glupio jak o tym słyszalam. To musi byc straszny koszmar dla dziecka i rodzicow odzwyczaic od czegos takiego 4 latke.

 

[paulusia2209]

Nikola ma ostatnio kłopoty z jedzeniem, niejadek mi rośnie a tak pięknie jadła do tej pory:-( a co do nocnika to kiepsko nam idzie niestety:-( lata bez pieluchy już jakiś czas ale wcale nie woła tylko jak jej sie pytam to mówi że chce ale nie wiem czy to przypadek czy nie. Niestety nie jest różowo i do tego wszystko na nie ojjjj masakra, buntuje mi się małolata a co będzie jak podrośnie. Aż strach się bać

 

[pbg]

paulusia2209 u nas na początku było podobnie, a teraz już mała woła "sikam" i leci strumień, więc trzeba być szybkim. A jak już zrobi, to wstaje, bije sobie brawo i krzyczy "Jestem fantastycna" Jeszcze bardziej nas śmieszy gdy się uderzyła zawsze całowaliśmy ją i mówiliśmy "już nie boli" a teraz ona nawet w tym jest samowystarczalna.

Wraz z nadejściem wiosny powrócił do nas mega katar. Po każdym spacerze oczy zapuchnięte mimo leków. W maju planujemy się wybrać nad morze, to może chociaż tam jej na chwilę ulży.

 

[ardzesh]

bije sobie brawo i krzyczy "Jestem fantastycna"

ale czad
ja wciąż zazdroszczę powiem wam jak moja Mila do nas gada "nie ma nene dudi maka" i nikt nie wie o co jej chodzi )) maka używa wiecznie i na potęgę. Wszyscy zastanawiają się co to sowo oznacza. używa go w różnych kontekstach i poważnie nie wiem o co chodzi ja już leję, że MAKA to niemowlęce przekreństwo, taki przecinek
Zęby mamy już wszystkie. Franca buzi mi się w nocy i codziennie robi wędrówki do nas, więc mnie kopie, bije i ja spać nie mogę... wcześniej unikała dzieci i nie chciała si z nimi bawić, ale na szczęście zrobiło się ciepło, chodzimy na plac zabaw i pięknie biega z dziećmi i bawi się z nimi Z sikaniem różnie, trzy razy do nocnika i raz w gacie do spania zakładam pieluchy. W pracy super, przedłużają mi umowę więc luzik! pozdrowienia i całusy dla Was wszystkich! :*

 

[Ewelinka:)]

a Blania przeszła właśnie różyczkę