Hej
Przyznaję, że baaardzo zaniedbałam forum. Nie mam nic na swoje usprawiedliwienie
Mila w piątek dostała gorączki, byłyśmy u lekarza, ale nic nie wysłuchała. Oprócz gorączki nic jej nie było
W poniedziałek gorączki brak, ale pojawił się malutki kaszelek. Wczoraj doszedł katar. A dziś jak wstała rano - jak zaczęła kaszleć to momentalnie pojechałam z nią do lekarza. Zapalenie oskrzeli. Już drugie (ostatnio w grudniu). Niby możemy wychodzić na spacerki, ale jeszcze się nad tym zastanowię, bo u mnie pełno dzieciaków na podwórku i pełno zasmarkanych chorych dzieciaków
nie chce żeby się doprawiła. W sobotę miałyśmy jechać na roczek znajomych... miało być sporo dzieci, ale Mili nie zabiorę. I zresztą nie wiem czy sama pojadę, bo chyba się zaraziłam od młodej
a w niedziele miałam jechać do babci w góry ale to też stanęło pod znakiem zapytania...
Pozdrawiam wszystkie lutowe dzieciaczki i ich mamy![Smile :) :)](data:image/gif;base64,R0lGODlhAQABAIAAAAAAAP///yH5BAEAAAAALAAAAAABAAEAAAIBRAA7)
Przyznaję, że baaardzo zaniedbałam forum. Nie mam nic na swoje usprawiedliwienie
Mila w piątek dostała gorączki, byłyśmy u lekarza, ale nic nie wysłuchała. Oprócz gorączki nic jej nie było
![Dry :dry: :dry:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/dry.gif)
W poniedziałek gorączki brak, ale pojawił się malutki kaszelek. Wczoraj doszedł katar. A dziś jak wstała rano - jak zaczęła kaszleć to momentalnie pojechałam z nią do lekarza. Zapalenie oskrzeli. Już drugie (ostatnio w grudniu). Niby możemy wychodzić na spacerki, ale jeszcze się nad tym zastanowię, bo u mnie pełno dzieciaków na podwórku i pełno zasmarkanych chorych dzieciaków
Pozdrawiam wszystkie lutowe dzieciaczki i ich mamy