Nasze maleństwa - pediatra, problemy, radości, jak rosną nasze pociechy

[habcia]

Dzis byłam u lekarza z Maksiem. Okazało się, że to zapalenie gardła! Juz mam dość. Jak to możliwe, że 2 dni po chorobie juz jest chory. Masakra. Niewiem co dalej z moja pracą boje się, że przez te choroby wyrzucą mnie. jutro muszę wziąć opiekę. Raz tylko byliśmy z nim na spacerku i po tym spacerze dostał 40 st. gorączki

 

[Martussa82]

Habciu - a nie za wcześnie wyszłaś z Maksem po poprzedniej infekcji?:-( zdrówka życzę!!

 

[ana545]

Habciu trzymajcie sie biedactwa wspolczuje ogromnie strasznie Maksio choruje moja znajoma miala to samo antybiotyk za antybiotykiem i byla zmuszona zabrac synka ze zlobka i doplacic do opiekunki w domu , a przy zapaleniu gardla rzeczywiscie jest wysoka goraczka mam nadzieje ze Maksio szybko wyzdrowieje - sciskam

 

[habcia]

wyszłam wtedy kiedy lekarka mi pozwoliła. 2 tyg siedzial domu z opiekunka. Puki co zarabiam tylko na opiekunke ;/

 

[Martussa82]

oj, Habcia.. no, nie przewidzisz... smutno czytać, ze Maks znów zachorował...nie wiem, może inny lekarz, konsultacje, badania - znaleźć przyczynę tych jego infekcji...biedny on i wy z nim... buziaki:*

 

[nimfii]

habcia wspolczuje! tez mysle ze powinnas sie poradzic innego lekarza i poprosic o to zeby jak najwiecej badan zrobili mlodemu. Aby znalesc przyczyne tak czestych chorob

jednak jesli chodzi o spacery to czasem ich brak tez oslabia organizm. Oczywiscie jesli lekarz zakazuje to nalezy siedziec w domu, ale jak nie to ja zawsze przy katarze Macka wychodze z nim na pole chocby na chwile zeby sie przewietrzyl. Zwlaszcza ze teraz jesto coraz ladniejsza pogoda to chyba nie tak latwo sie przeziembic.,

 

[habcia]

jak jak dużo spaceruję, to Maks zaraz łapie katar, potem kaszel i oskrzela.

Teraz po jednym wyjściu dostał zapalenia gardła

 

[aga221122]

habciu nie wiem czy to ma znaczenie, ale niby tak. Pamiętam jak w tamtym roku było bardzo ciepło i ty siedziałaś na dworze w krótkim rękawku a Maks był ubrany bardzo grubo, leżał w wózku i mu jeszcze postawiłaś budę. To było i nie zmienisz tego. Ja gdybym miała takie problemy z Jurandem zapakowałabym nas i pojechalibyśmy nad morze na 3-4 tygodnie minimum. I nie ważne, byłoby że właśnie dostałam pracę, super pracę.

 

[elunia r.]

dużo zdrówka dla Maksia, my też ostatnio cierpimy przez zębolki w przeciągu tygodniawyszły dwie górne 4-ki i na dole 2-ka, teraz dziąsła popuchnięte na dolne czwórki, jedziemy na nurofenir w czopkach przeziwbulowych i dodatkowo mały katar i pokasłuje. Marudna niesety i potrafi zacząć drzeć się bezx powodu, śpi ze mną bo po 40 minutach w łózeczku i tak się darła i musiałam ją wyciągać miałyśmy nawet jedną noc taką że może z godzina była bez cyca, działa na nią uspokajająco.
niech już te wszystkie zęby powychodzą i nasze dzieciątka wreszcie odetchną od bolesnego ząbkowania

 

[yawla]

Habciu a może w domku macie za ciepło? A dajesz coś małemu na wzmocnienie odporności?

Gdzieś czytałam, że przy częstych infekcjach powinno się zrobić wymaz z gardła, bo może jakaś bakteria tam siedzi.

My się trochę nocnikujemy, ale to tak nie do końca. Jak mi się chce, jak mi się przypomni, albo jak Bartek go przyniesie to go wysadzę. Wcześniej nie chciał na nim siedzieć więc go trzymałam na rękach i siku bądź kupka leciały, kuma że tam się trzeba załatwiać, teraz powoli zaczyna siadać ale ciśnienia jeszcze nie mam.