reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

NASZE MAJOWE SLONECZKA!! Tu sie mozesz przywitac

Witaj Tamaruniu! Jak tam Hafsinka ślicznotka. Bardzo często o Tobie myślałam. Napisz co u Was i powklejaj fotki Hafsinki. Pozdrowionka i całuski:-)
 
reklama
Widze ze Marysi ulubiony gryzak to bucik tak jak u Natali filmik z kąpieli super

a nie boicie sie zamieszczac takich w intern, czytałam na innym wątku jak dziewczyny szybko wycofywały zdjecia itp rozebranych bobasków aby nie prowokowac i td nie bede cytowac...
 
Cześć dziewczyny...

Chcielibyśmy sie przywitać po baaaaaaaaaaaaardzo długiej przerwie...

Oto Antoś
anto3hi9.jpg


anto1cl3.jpg


Ma 6 ząbków, ciągle coś pod nosem swoim językiem sobie gada, ze zrozumiałych słow mówi: nie, mama, tata, baba, dada, ania, ala, daj, ja itd... Pokazuje gdzie oko, nos, ucho. Bije bravo, robi papa, "dobra robota", pstryka palcami
zaczyna chodzić, choć jest w tym bardzo ostrożny. Ma teraz okropny czas - ciągle mama i mama, no i oczywiście jak coś mu sie nie podoba to uderza we wrzask - ma ksywę bucz casidy - bo buczy i buczy...
 
W zasadzie to niewiele i wiele się dzieje, ale niezależnie od opcji na nic wiecznie nie mam czasu.
Wciąż siedzę z Antosiem i do pracy nie wrócilam. Moze na jesień, bo lato chciałabym jeszcze z nim posiedzieć.
Głownym moim teraz bardzo czasochłonnym zajęciem jest budowa domu, ktorą zaczeliśmy w marcu. Od dzis zaczeliśmy kładzenie elektryki.
W grudniu mamy mieszkać wiec tempo jest szalone.
Dopiero co wróciłam z małym od przyjaciółki z Londynu. Dopóki nie skonczy 18 lat nigdzie z nim sama nie pojadę :) o matko jak mnie umordował. Był nieznośny, a to miasto wogóle nie jest tolerancyjne dla niegrzecznych, ząbkujacych i marudzących dzieci...
Pozdrawiamy
 
reklama
Julinex trzeba byo mowic ze bedziez W Londynie,moglysmy sie spotkac:-),pewnie mialyscie z Przyjacolka duzo do nadrobienia co???

Myslisz ze to miasto nie jest tolerancyjen????Czemu???Ja uwazam odwrotnie;-)ile razy widze w metrze lub na dworze placzace dziecko widze do okola ludze ktorzy staraja sie zabawic malucha,pomoc matce,na lotniska rowniez,ale widomo kazy moze miec inne doswiadczene.
Pierwszy raz byla w Londynie???
 
Do góry