reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Nasze dzieciaczki i wszystko o nich.

brawa dziewczynki!
Ika widać załapała błyskawicznie o co z nocnikiem kaman,super:tak:
Kuba też chodzi w majtkach, dzisiaj nawet na placu zabaw był bez pampersa, ale sam nie wola, sama go wysadzam, 99% że się wysika:tak:jak woła to zazwyczaj równocześnie sika, albo prawie że:-D
 
reklama
Taaak....u nas ściąganie majtek z mokrą pieluchą opanowane do perfekcji....i na tym koniec:-p Na nocniku następuje blokada psychologiczna, siedzi sobie Flo grzecznie, książeczki czyta, na uprzejme pytanie, czy zrobiła lub zamierza coś zrobić odpowiada równie uprzejmie "nie":-p Tak się zastanawiam....ja wiem, że Cinek cieżki charakter ma, ale jakby nauczył Flo z nocnika np. korzystac, to ja bym go może na tydzień wzięła?:-D

Za to są postępy z mówieniem, mała powtarza po nas wszystko, sama prosi, żeby ją nowych słów uczyć:tak:I kojarzy w sposób nieprzewidywalny - wczoraj do neij mówię 'chodź, kurczaczku" a Flo patrzy na mnie jak na idiotę i pyta "Lala koko?":-D aczkolwiek obawiam się, że znowu idziemy w złym kierunku, bo żłobkowa logopeda chce Flo na indywidualny tok nauczania wziąć...pani nie potrafiła powiedzieć dlaczego, jutro zadzwonię i docisnę, ale ani chybi kolejna patologia nam się za rogiem czai:-p
 
Surv - chyba żartujesz z tym logopedą:szok::no: weź ich olej konkretnie, głupoty gadają...
o, mloda właśnie na nocniku siedzi już chyba z 3 raz od rana i woła: jest siku:-)
ostatnio nauczyła się trochę piosenki w żłobku i śpiewa : kololowe kedki:-):-) to zrozumiale, reszta piosenki to improwizjacja:-D
a, babcia nauczyła trochę kultury i jak młoda kaszle to zasłania ręką buzię.
 
Ale fajnie się czyta to wszystko co piszecie :-)
Ostatnio babcia wymiarowała Olgę metrem krawieckim i jak mierzyła ją w obwodzie biustu :szok::-D to ta "ale heca" ;-)
Olga odpieluszkowana :-)
 
Ostatnia edycja:
Tydzień z hakiem nam to zajęło. Moje dziecko permanentnie mnie zadziwia. Przy Mikołaju trwało to miesiącami od początku do suchej pieluchy w nocy a u Olgi... Pieluchy nie używamy w ogóle i sama woła i siada na nocnik, nawet w nocy jak sie przebudzi.
Nie pytaj mnie o przepis na, bo nie mam pojęcia jak to sie robi:-D

Aha, nagrodą za siku/kupkę był ... żelek :-)
 
Kasia - w szoku jestem:szok::-) gratulacje!
może ten żelek to dobry pomysł?
u nas generalnie jest nieźle, mogę powiedzieć że my w dzień z 1-2 pieluchy używamy ( na wyjścia z domu i do spania ), tak generalnie w majtkach lata i z 2 wpadki zalicza w ciągu dnia.
Nie wiem jak będzie na spacerach bo przy tej pogodzie to boję się ją wysadzać na dworze.
a do spania to narazie nawet nie próbuję bo Lena pije ogromne ilości picia przed spaniem i czasem w trakcie i pielucha jest przesikana rano, a ona sie nie budzi a nawet jak się przebudzi to jest nieprzytomna.
 
Nie musi być żelek - po prostu jakas nagroda. W pierszych dniach było tak, że wycisnęła kropelke dosłownie i mówiła "chcę żelka" Cwaniara:-D
To z Mikusiem tak miałam - bardzo dużo pił i pielucha w nocy była wiecznie zlana. Jak w dzień obywał się bez, to w końcu postanowiłam ściągnąć na noc i wkładałam podkłady, żeby nie było prania w postaci materac, prześcieradło i piżamka i zostało wszystko oprócz materaca, ale za to często:sorry2:Nie przeszkadzało mu spanie na mokrym:shocked2:
 
reklama
Olga super!:tak:no jak się tak pieknie mówi to takie sikanie to pestka;-)
Pabla ja tam się sikaniem w nocy nie przejmuję, u mnie w przedszkolu niektóre 3 latki miały we wrześniu pampersy na drzemki więc nasze maluchy tez mogą mieć:-p:-pKuba w dzien raczej wstaje z suchym pampersem, ale w nocy (a raczej nad ranem)zsika się ostro:-p:-Djestem zadowolona z tego że w dzień chodzi w majtkach (nie woła, ja wysadzam a w żłobku ciocie:tak:)bo długo juz z tym "walczę":tak:
za to opanował do perfekcji schodzenie i wchodzenie po schodach bez trzymanki:-D:-D:-D
 
Do góry