reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Nasze dzieciaczki i wszystko o nich.

reklama
Dziewczyny szalejecie :-DDzieci brawo za nowe osiagniecia:tak:
Misia siedzi na nocniku a ja na kibelku:-D Ostanio mowi opa ce( na rece chce), gulcik(jogurcik), obat(obiad) i kolig(krolik). A jak chce kupe to teraz wola boba ce:-D
 
Ostatnia edycja:
Madziaaaaaa skąd wiedziałaś, że lubię tę piosenkę:rofl2::-D:-D:-D:-D:-D
Surv już mnie poniosła fantazja co to by bylo jakbyście mieli jeszcze chlopaka:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D pewnie byś mogła zrobić sobie papiery na instruktora jogi, po takich wygibasach:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D
 
Wczoraj po raz drugi zawalczyłam ze smoczkiem. 1:0 dla mnie, ale było ciężko. Olga była bardzo zmęczona, ale zasnąć nie mogła i co chwilę wychodziła z łóżeczka i kursowała do drugiego pokoju. Oczywiście wołała o smoczka, ale powiedziałam, że odpłynął ze smoczkiem Szymusia (koleżanki syn, który wczoraj nas odwiedził; smoczek wpadł mu do ... ubikacji i tym sposobem został odsmoczony). To nie byłby problem, ale Olga płakała tak żewnie i zawodziła "ojejku, ojejku" i łzy jak grochy. Myślałam, że padnę. Miki zasnąć nie mógł... Ale udało się. Dziewczynka padła o 22.00.
Klamka zapadła, smoczek odpłynął i żeby skały s...y, nie dam.
 
I tak trzymać Kasiu!!! Daje wam trzy dni i smoka sie pozbedziecie,tylko się nie poddawaj!
Tosika tak przypuszczałam;-):-):-):-)
 
oj Ojeku jejku...brawo dla dzielnej mamy
To już kryzys za Wami, teraz będzie tylko lepiej..może daj jej specjelnego misia (może z bajki np) takiego specjalnego do spania co to będzie ją tulił. My mamy kilka takich misiów......wiesz w ramach prezentu za to poświęcenie bez smoka :)
 
Post, fajny pomysł, tylko Olga nie tuli się do żadnych maskotek (Miki i owszem - ma swojego pieska Bombla ;-)) - jedynie do pieluszki. Ciekawe jak będzie w ciągu dnia - babcia będzie z nią walczyć.
 
Brawo dla Olgi!!!!!
Ja jakos nie mam odwagi malej zabrac tego smoka. Wczoraj jak jej powiedzialam ze dzis idzie spac tylko z pieskiem byla obuzona i zaczela plakac i mowic "nie"
 
reklama
Do góry