Menu
Co nowego?
reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Nasze dzieciaczki i wszystko o nich.

Brawo dziewczynki!
hehe dobre z tą smyczą,mama może nie wytrzymać,ale cóż i tak mamy:-p kupiliśmy już dawno w sumie na zapas jak mały będzie chciał zwiewać.W sumie to takie szelki http://cgi.ebay.co.uk/NEW-TOMMEE-TIPPEE-WINNIE-THE-POOH-SAFETY-REINS-HARNESS_W0QQitemZ310153124109QQcmdZViewItemQQptZUK_Baby_Baby_Safety_ET?hash=item483691190d&_trksid=p3286.c0.m14&_trkparms=65%3A12%7C66%3A2%7C39%3A1%7C72%3A1688%7C293%3A1%7C294%3A50.Narazie nie zakładamy,aczkowlwiek Maciek ostatnio już nie chodzi a biega:szok:
 
Ostatnia edycja:
reklama
brawo dziewczynki:tak::tak::tak::tak::tak:
jak Kornelek był mały to mielismy takie szelki:-D:-D:-D:-D super to wyglądało:-D:-D:-D:-D:-D a jak starsze babcie byłyy zgorszone tym widokiem:-p:-p:-p:-p
a nasza Tosia myka na czworaczka jak trzeba, super przemieszcza się jak czuje podparcie (łóżka, albo stołu):tak::tak::tak: ale pod paszki nie chce chodzić:no:
 
widzialam kiedys jak pani miala na szelkach chlopca i on moim zdaniem w ten sposob jak obna go trzymala nie nauczy sie chodzic, podobno uciekal im; ale on ciagdle wychylony na maksa byl do przodu- jak by puscila wyrznal by w ziemie; zle stawial nogi itp byl w wieku Oskara 1,5 roku moj syn zasuwal na jezdziku i sam chodzil a on tak niezdarnie;
mysle,ze uzywac tego trzeba z glowa
 
Misiak zrobil juz dzis 4 kupy ostatnia go odparzyla :-:)wściekła/y::wściekła/y:niby to nie biegumka ale nie wiem czemu tak czesto sie zalatwia...
 
Może zjadł więcej jakiś owoców, które tak malucha przeczyszczają?
Muszę wam powiedzieć, że my mamy spokój... Bez porannej drzemki mała zasypia przed 12 od razu. Nie ma już walki, uff:tak:I śpi prawie do trzeciej:tak: Miałam troche wyrzuty, że męczę dziecko dla własnego spokoju, ale stwierdziłam, że trudno:-D Po południu też fundujemy małej dużo atrakcji i też w ciągu kilku minut pada po 20... Bardzo się cieszę, bo z tym zasypianiem już był koszmar:no:
Zastanawiałam się też nad tymi szelkami, ale póki co się wstrzymamy! Zosia na dworze nie biega jeszcze, bo pewnie boi się, że przeoczy coś fajnego na chodniku:tak: Wczoraj szłam z nią na spacer do mamy i gdy pokonałysmy 50 metrów w 10 minut wzięłam ją na ręce! Zbiera dosłownie wszystko, ciągle kuca i czemus się przygląda:-D
 
Sorry za dzisiejszy malo przyjemny temat ale troche mnie te kupy niepokoja zrobil chyba z 8 i wszytskie brzydkie dupsko odparzone:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::-(Mysle ze to zeby bo nic innego do jedzenia nie dostaje albo moze jelitowka:confused:Mam nadzieje ze jutro juz bedzie Ok bo jakos nie mam ochoty po 50 recept isc do lekarza:baffled:

Kaja wielkie gratki ze udalo sie znalezc patent na Zosienke:tak:
 
Andula, ale przy jelitówce to przy tylu kupach robił by już raczej tylko wodą, może to lekkie podtrucie po prostu? może zjadł coś co sam sobie znalazł? No i Florka przy jelitówce w ogóle jesć nie chciała, a Misiek zdaje się nie narzeka na brak apetytu?

Ja szelki sobie daruję, właśnie ze względu na to, że wymuszają nienaturalną postawę...zresztą moje dziecko z powodu wkur***u totalnego leci z rozwojem w te pędy, więc pewnie niedługo i samo chodzić będzie... już się nauczyła stać trzymając jedną ręką, albo podtrzymując brzuchem - a wszystko po to, żeby drugą łapą wykonywać gest ala Adolf i ryczeć rozdzierająco "nie daaaaa":-p
 
reklama
u nas chodzenie już na dobre
cały czas na nóżkach:-) szleństwo
Misio współczujemy odparzeń
Andula nie mam pojęcia co tu poradzić - kleik ryżowy?
jak nie ma gorączki to pewnie nie jelitówka:tak:
 
Do góry