reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Nasze dzieciaczki i wszystko o nich.

Andula i my mieliśmy jakiś miesiąc temu takie kupy.Spróbuj może kleik ryżowy,banany,suszone jagody albo gotowaną marchewkę (lekarka nam wtedy doradziła).Ja robiłam małemu na śniadanie i kolację kleik z bananem w nadziei,że go troche zatka i udało się nawet za bardzo:tak:Ja bym jeszcze poczekała ze dwa dni z lekarzem,jak nie ma gorączki.
Surv no nieźle Flora leci z rozwojem,strach sie bać co na następnym zjeździe naszym dzieciakom zaprezentuje:szok:
 
reklama
Andula - u mnie podobny problem z kupkami, wprawdzie nie robi tak dużo ale wczoraj zrobiła 4, takie dosyć luźne, ostatnia już taka wodnista była, dziś dwie kupki, ale też takie luźniejsze:baffled:
szwagierka mi mówiła że teraz wśród dzieciaków salmonella panuje i czasami objawia się tylko biegunką....ale to trzeba posiew kału zrobić żeby sprawdzić.
Moja nic oprócz tych dziwnych kupek nie ma, ani gorączki, apetyt ma, tylko kaszki na noc je mało, w dzien normalnie je i pije...
jeszcze chyba się wstrzymam z 2 dni i będę obserwować.
Surv- no to Florka szaleje nieźle, ona odkąd pamiętam to skoki rozwojowe ma albo w chorobie albo w czasie okropnej marudy;-):tak:
 
Andula, dietka. Nie dawaj owoców (no oprócz banana) ani soków owocowych. Kleik ryżowy, marchwianka i wietrz pupkę, żeby nie było gorzej. Może cos po prostu Misiakowi zaszkodziło. Nie martw się na zapas. No i niech pije - wodę.
 
Dzieki dziewczyny zrobie tak jak mowicie ,dzis w kupie znalazlam styropian :szok::szok::szok:Masakra skad on wynajduje takie skarby:baffled:Michal spi ,rodzinka pojechala mozna isc zalegac do lozka:tak::-)
 
Andula - jeśli nie jest osłabiony, to pewnie nie jelitówka:tak: A może jakaś nowość do picia i taka reakcja? Albo styropianek:-D
Będę kontynuować temat:-D Zosia dzis zrobiła kupkę w wannie, w czasie kąpieli:zawstydzona/y: Drugi raz! I znowu się zastanawiałam, co tam pływa:-D
Surv - może skok rozwojowy? Albo powrót do domu, tzn. zmiana miejsca? U nas tak jest z Zosią, jak gdzieś jedziemy.
 
no pięknie styropian:-):-):-):-)
a dziewczyny dobrze z tą dietą piszą nie zaszkodzi
pupa do wietrzenia i tormentiolem zasmarować i będzie luz

Sur...na Adolfa powiadasz??? Ona jest moją idolką:-D:-D:-D:tak::tak:...Fajnie jest mieć takiego indywidualistę:tak::tak::tak::tak::tak::tak:

Moje dziecię w gościach robiło furrorę...grzeczne i uśmiechy rozdawało.. Fajnie bo mieliśmy ją z głowy...pełno cioc i wujków do zajmowania się szkrabem:-):-):-):-):-):tak::tak::tak:
 
Andula może rzeczywiście coś pokątnie Misiek przekąsił i organizm tego nie zaakceptowal i stąd te kupy:tak::tak: (hmmm.... może ja powinnam troszkę styropianu skosztować, jak to tak dobrze wplywa na przeczyszczenie:rofl2::rofl2::rofl2:) ale tak poważnie, to jak dziewczyny piszą, dietka i obserwacja:tak::tak::tak: no i smarowanie (na moją to dziala sudocrem)
Surv nie widziałyśmy się jeszcze ale już teraz Ci powiem, ze Florka podbiła mi serce i wybacz ale ja będę stała po jej stronie:-p:-p:-p:-p:-p
Post ja też uwielbiam spotkania rodzinne, bo wtedy mam dwie ręce wolne:-D:-D:-D:-D:-D:-D
Kaja nie jesteś wygodna, po prostu starasz się wyrobić dobry i prawidlowy system funkcjonowania dziecka:-):-):-)
 
Andula- styropian pewnie z ziemi z kwiatków, może jakieś pałeczki nawozowe też przekonsił...

A ja tak w telegraficznym skrócie- Tymek chodzi, klaszcze, drze się, bije brata, ucieka tuli się plecami, usiłuje usiąść na każdy zwierzęciu jakie zobaczy, śpi znośnie i jeszcze 2x w dzień, je ładnie, jak całuje to najpierw robi cmok a potem usta przykłada, kocha wtrywać klawisze z laptopa więc za jakiś czas musze kupić nową klawiaturę, uwielbia zjeżdżalnie a jak go wsadze do piaskownicy to mam chwile spokoju ale jego główne zajęcie to i tak kombinowanie i wyszukiwanie 100 i 1 sposobów na przerażenie mamy. :] :-p:rofl2::-D
 
Ostatnia edycja:
...A Haszi, chciałaś napisać po prostu...Taki mały Aniołeczek:-D:-D:-D:-D:-D
Tulenie pleckami musi być niezłe:tak::tak::tak::tak::tak:
Gratulacje, tyle umiejętności...no no
 
reklama
Do góry