Nasze dzieciaczki i wszystko o nich.

[Andula]

Madzia jak Macius wychodzi z lozeczka??Jestem w szoku moj nawet nogo do gory tak wysoko nie wezmieBrawo super umiejetnosci

 

[Madzia737]

Andula wyjęliśmy mu 3 szczebelki

 

[{agnieszka}]

teraz troszke my się pochwalimy;-):
Wiktor cały czas nawija po swojemu, no dosłownie buzia mu się nie zamyka, ładnie już chodzi- przejdzie sam całą długość dużego pokoju, a ponieważ mamy łóżeczko turystyczne to sam wchodzi i wychodzi swobodnie- wiadomo niskie jest hehe
Ząbków jak nie było tak nie ma- narazie się nie martwie jego siostra dostała pierwsze jak skończyła 13 m-cy
Wiktor z rozłożonych na roczku rzeczy wyciągnął kieliszek i obrączke- hmm ciekawe co z tego wyjdzie

Liwuś, ale masz zdolniache no no no

 

[Andula]

Madziu oj ja durna nie pomyslalam myslalam ze macius taki akrobata ze gora wychodzi;-)

 

[heksa]

Szymek tez włazi i wylazi z łuzeczka i to zabawa na całego dla niego ale on ma luke tylko na 2 szczeble bo takie luzeczka mamy. Coraz wiecej samodzielnie po mieszkaniu bez trzymanki sie porusza.

 

[pabla27]

Agnieszka - brawa do Wiktorka!
i cieszy mnie że zębów nie ma:-) Bo mnie to już trochę martwi że my bez zębów, ale jak więcej jest dzieciaczków to nam raźniej!
Moja dziś pierwszy raz śmigała w nowych butach, całkiem sprawnie jej to szło, po całym placu zabaw biegała:-)

 

[Madzia737]

Heksa u nas też standardowo 2 szczebelki były do wyjęcia,ale sie chłopina nie mógł zmieścić,żeby swobodnie wejść,więc wyjęliśmy trochę siłowo jeszcze jeden szczebelek
Agnieszka super postępy,brawa dla Wiktorka
Pabla a widzisz nie takie te buty straszne,Lenka się szybko przyzwyczai.

 

[kaja1978]

Właśnie niedawno zastanawiałam się kiedy wyciągnąć szczebelki. Skoro u was się sprawdza, to i my spróbujemy
Zosia trochę mówi: tata, bach, nie, be, baba, lampa (numer popisowy, jak ktoś załapie, że pokazuje lampę jest kupiony), ale za cholerę nie chce powiedzieć mama Jak widzi M. z radością wykrzykuje tata, a mnie ściska! Ale myślę sobie, ze mam zdolności dydaktyczne, bo to ja ja nauczyłam;-)

 

[{agnieszka}]

dobrze wiedzieć, że nie tylko Wiktor nie mówi mama bo zaczynałam się martwić, dwa razy pare tygodni temu mu się udało i od tego czasu cisza w eterze a jak coś chce ode mnie to woła nana, ale pocieszam się ze kiedyś mastąpi ta wspaniała chwila i usłysze "mama"

 

[tosika]

no rewelacja!! gratki dla wszystkich zmotoryzowanych bąbli a Lenkę proszę na tu zapodać mama w nowych buciorkach:-)
Kaja moja też nie chce mama mówić i gdzie tu sprawiedliwość