reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Nasze dzieciaczki i wszystko o nich.

My stosujemy tylko sudocream i jest super. czasem jak Maly kupy robi 5 razy dziennie to jest czerwono ale wtedy kapiel duzo kremu i przechodzi. dobre sa tez kapiele w soli morskiej. troche do wanny nasypac i to dziala bakteriobojczo. ja na Szymonie tego nie stosowalam bo nie mialam potrzeby ale moja znajoma to stosuje i jest super.
 
reklama
My stosujemy baphanten. smaruje malej pupe codziennie po kapieli, a jak sobie odparzy to kilka razy w ciagu dnia smarujemy i wietrzymy. Jak na razie dziala:tak:
 
Ja przy każdej zmianie pieluchy smaruję cieńko sudocremem i odparzenia już dawno nie było,wcześniej smarowaliśmy penathenem też był bardzo dobry.
 
Kurcze, u nas pierwsze i ostatnie odparzenie było z 3 dni po urodzeniu w szpitalu, teraz jej sie zrobiło pewnie dlatego że częściej kupy robi:baffled:
dzięki za wszystkie rady!!
 
Witajcie Kobietki!
Ja też wszelkie czerwoności traktuję sodocremem,czasem na zmianę z antyseptycznym ze skarbu matki,a ziajkę zakupię przy najbliższej okazji.
Przez te raczkowanie cały dom stanął na głowie,mała tylko fiuu po podłodze wszelkimi zabawkami pogardziła i trenowała ,do łóżeczka nie dała się zapakować na dłużej niż 5 min.I też przeżyła swoje pierwsze bliskie spotkanie z kantem ściany,śiniaczek ma na czółku pierwsza klasa,no ale to taki wiek i niestety będzie jeszcze ciekawiej.Dziś już było lepiej może już jej się znudziło,a ja nadrobiłam zaległości.
Pozdrawiam.
 
My też sudocrem:tak:Kuba raz miał bardzo odparzoną pupe, masakrycznie to wyglądał, wtedy smarowałam grubo sudocremem i bardzo często wietrzyłam:tak:
 
Ja też sudocrem, a przy bardzo dużym odparzeniu, które mieliśmy raz stosowałam fiolet, jakiś krem przepisany przez dermatolog i wietrzenie:tak:
 
reklama
Ja smaruję pupę robionym kremem, ale nazwy wam nie podam, bo nie znam:sorry:(ale mam skład tego leku). Dostaję go od kuzynki mojego M, która jest farmaceutką no i na bieżąco mi dostarcza :-) Jak mała miała mocno odparzoną pupę, to właśnie tym ją wygoiłam, bo inne kremy i maści nie działały, poza jedną: "Alantan plus maść" kosztuje ok 5-7 złotych i też jest bardzo dobry.:tak:
U nas obecnie są mozolne próby raczkowania, które służą Oliwi do dojścia do czegoś gdzie może się podciągnąć, wstać i maszerować po nóżkach:-) no i zaczęła się puszczać:szok:, tzn na razie stoi bez trzymania jakieś 3 sekundy i spada na tyłek:-D
No i muszę się pochwalić, możecie wierzyć lub nie, ale moje dziecko zaczęło w sobotę wołać siusiu. Jak siedziała wcześniej na nocniczku zawsze mówiłam do niej że robi aa (tak akurat się mówi w moim rejonie) no i mała załapała:-):-):-):tak::rofl2: i woła. śmiesznie jej to wychodzi, ale dla mnie to ogromny sukces. No i efekt mam taki, że dziennie zużywa jedną pieluszkę :-)
 
Do góry