Nasze dzieciaczki i wszystko o nich.

[Madzia737]

Mysmy ostatnio byli na spacerku i Macius najedzony,ale po jakims czasie zaczal plakac.Widac bylo,ze spiacy,ale nie mogl usnac,myslalam,ze sie dobrze nie najadl i z krzykiem wrocilismy do domu.A wydaje mi sie,ze mu sie pic chcialo,bo goraco bylo i tak sie zastanawiam,czy nie brac na spacery herbatki koperkowej,rumiankowej lub wody.
Co do ubrania to tez mam dylemat.U nas pogoda od poniedzialku rewelacyjna-w koncu lato,ale boje sie malego w krotkim rekawku wyprawic,zakladam mu jeszcze jakas bluzke z dlugim i czapeczke,bo pogoda fajna ale do upalow w Polsce jeszcze daleko.
Post nasz maly spi i je kiedy chce i nie budze go na karmienie.Chyba jeszcze nie ma stalego rytmu,bo ostatnio np.jestesmy duzo na dworze i on wtedy caly czas spi nawet przez 4 godz,a watpie,ze wyglodaloby to tak jakbysmy siedzieli w domu.Natomiast od dwoch nocy idziemy spac o 23,budzi sie o 2-2.30,a pozniej o ok 6 i o 9.Generalnie co ok 3 godz.

 

[Izabelka]

moja nie ma uregulowanego snu
ta herbatke mozna wszedzie kuepic z artyk. dla dzieci
na dworze ja juz dawalam cyca- w cieniu i zakrylam glowke pieluszka,zeby nie owialo
teraz mala spi w lezaczku- moi rodzice kupili nam uzywany- wlaczylam jej wibracje i spi od 18 :-) troszke odpoczelam
dzisiaj bede notowac jak ona sie budzi w nocy...

 

[kamu]

Mój w dzień też nie ma stałego rytmu,je na żądanie raz śpi dłużej a raz krócej.W nocy jest w miarę regularnie o 21 kąpiel,potem jedzonko i lulu,następni ok 24-1 się budzi,potem ok 3-4 i ok 7-8

 

[pabla27]

Kamu - moja śpi na dworze w wózku, nawet jak wychodzimy i popłakuje to na dworze zasypia. Ja ze sobą zabieram w butelce przegotoaną wodę i jak zaczyna płakać po dłuzszym czsie to jej trochę daje, potem smoka do buzi i powoli wracamy do domku. Mój M był dziś na spacerze ponad 2 godz no i wracali z płaczem do domku bo mała była juz głodna.
A ja chyba naprawdę mam prblem z tym pokarmem - do tej pory karmienie to było 15-20 min ( od samgo początku tak jadła ) i jeden cycek starczał jej na jedno karmienie, a teraz 45 min i to jeden i drugi cycek i obawiam się że sie nie najadła bo marudzi....a moja cyce juz puste jutro kupię tą herbatkę, moze pomoze...a słyszałam też że Karmi pomaga na laktacje, cos na ten temat wiecie?
Teraz muszę się sztucznym ratować niestety...

 

[kaja1978]

Z tym karmieniem to same problemy... Mój mąż mówi, ze sie nakręcam! Ale wszędzie czytam o około godzinnym karmieniu, a mała je 10-15 minut i ma dosyć. Tak co 2 czy 3 godziny. Nie wiem, czy to normalne? Ale skoro śpi to chyba się najada? I po każdym jedzonku tak rozkosznie się przeciąga i popiskuje:-) Tyle że mało przybrała na wadze...

 

[Madzia737]

Kaja mi polozna mowila,ze karmienie z jednej piersi nie dluzej niz 20 min,a dziecko powinno jesc co ok 3godz.Mama mi mowila,ze kiedys bylo tak,ze dziecko mialo jesc wlasnie co 3 godz,a nie kiedy chce.Wiec mysle,ze u was sytuacja jak najbardziej normalna.Jak sie corcia najada i zadowolona to chyba nie ma sie co martwic.Moj malutki tez co ok 3 godz.
Pabla mi ta herbatka pomogla.Wczesniej karmilam na dwa cyce,a teraz z jednego,chyba,ze Macius przespi 4 godz i budzi sie strasznie glodny,to jeden nie starczaPewnego dnia mialam flaki a nie cycki i karmilam co godzine,wypilam herbatke i na drugi dzien juz spoko.Tak mi posmakowala,ze pilam codziennie.Teraz chyba przystopuje z herbatka,bo co 3 godz mam twarda jedna piers ta co ostatnio nie uzywana byla,az boli tyle mam mleka,ale Macius szybko oproznia i zadowolony najedzony:-)Poza tym ta herbatka zawiera melise-na uspokojenie,koperek i anyz -na brzuszek i rutwice wspomagajaca laktacje.I tak sobie mysle,ze skoro tyle kosztuje to chyba powinna cos dzialac.

 

[kociata]

madzia, popieram ja tez opijam sie herbatka laktacyjna. Pomaga
Na poczatku malo bylo pokarmu, raz dalam malutkiej troszke mieszanki w nocy, bo zglodniala byla bardzo, a w piersiach nic nie bylo... Ale 3 dnia po porodzie juz biale mleczko ladnie lecialo i na szczescie nie potrzebujemy sie dokarmiac :-) (odpukac). Mala generalnie je co ok. 3 godz, tak jej chyba pasuje.

 

[KasiaDe]

A moje dziecko je co 2 godziny - masakra jakaś;-):-)A jakie ma pyśki?!
Herbatkę na laktację tez piję

 

[heksa]

kaja ja bym sie cieszyła na Twoim miejscu a nie martwiła to znaczy ze masz dostatecznie pokarmu i tresciwy a kruszynka dobrze ciągnie bo nie wazne jak długo je jezeli tylko po karmieniu przesypia Ci 2godz. albo dłuzej to wszystko jest ok.

 

[pabla27]

Kaja - super masz z tym pokarmem, moja też do około 3 tyg zjadała ślicznie jedną pierś na jedno karmienie i maks 15-20 min, a teraz nie wiem co sie stało że je z dwóch i tak płacze .....i karmienie trwa 45 min
W nocy znow postanowiłam karmić tylko piersią i .....od 21 do 24 spała, potem cycek, potem pobudka o 2 i o 4 i wciaz oba cycki....juz nie miałam co z nich wycisnąć więc jak o 5 sie obudziła i szukała cycka to dałam jej sztuczne mleko...wypiła 100 ml, strasznie jej sie ulewało jak nigdy i po pół godzinie wszystko wymiotowała tak mi chlusnęła na podłogę, wystraszyłam się ogromnie....to chyba sie przejadała....z tym karmieniem cycykiem to tylko problem, ja po porstu nie wiem czy ona jest najedzona, zje cycka, wypluwa sutka i płacze...to chyba wciaz głodna...szlag by to trafił, przed porodem byłam zdecydowana karmić butlą jakby co, a teraz jak widzę że mam ten pokarm to mi szkoda, ale nie mogę z nia dojść do ładu. A tak było pięknie przez pierwsze 3 tyg...moze ona ma alergie na mój pokarm???