reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Nasze dzieciaczki i wszystko o nich.

Ja też śpię z Kubą w jednym pokoju, bo nie chce mi się latać z 2 pokoju jak płacze no i troche się boję że coś mu się stanie:zawstydzona/y:
U nas wieczorem nie ma problemu za to w dzień muszę go trzymać za rękę no i głaskać po głowce albo lekko kołysać, ale wierze że kiedyś nastąpi dzień że sam sie odwróci i będzie spać:dry::-D

Kacha u nas też e.coli najpierw 10 do 5 potem 10 do 7, a ile u was wyszło?my już jesteśmy po bactrimie-nie pomogło, dicoflor też brał i nic, obecnie leczymy małego u nefrologa, brał przez 7 dni ZInatt teraz furagin 10 dni i znowu kontrolne badania oby już było dobrze. U nas w sumie nie było takich objawów tylko śluz w kale który mnie zaniepokoił i to było powodem wykonania posiewu moczu i kału.:confused:

Melduję ze wczorak Kuba zrobił siku do nocnika:tak::tak::tak::tak:wiem że to pewnie przypadek:dry:,ale od kilku dni zawsze robi kupke po zjedzeniu deserku więc pomyslałam że go posadze zobacze jak zareaguje. Kupa już była w pampersie ale posadziłam go , mały stukał w bok nocnika, a nagle rozbrzmiała muzyczka i siku było:tak:
 
Ostatnia edycja:
reklama
nasza Patrysia ma zupełny komfort :tak: bo śpi ze mną w łóżku w sypialni, a mąż wybrał kanapę na dole ;-). To wszystko raczej z mojego wygodnictwa. Raz chciałam być ambitna i odkładać małą do kołyski, która stoi w sypialni, po każdym karmieniu, ale około 3 nad ranem stwierdziłam że tez chcę wkońcu pospać :baffled:. Teraz przynajmniej karmimy się w nocy na śpiocha :happy:.

Lenka, super!!! Patrysi jeszcze daleko do takich wyczynów - ona z grupy leniwców trójpalczastych :-D. Poza tym jak ma poleżeć na brzuszku to za kare :baffled:. Ciężka sprawa :baffled:.
 
Melduję ze wczorak Kuba zrobił siku do nocnika:tak::tak::tak::tak:wiem że to pewnie przypadek:dry:,ale od kilku dni zawsze robi kupke po zjedzeniu deserku więc pomyslałam że go posadze zobacze jak zareaguje. Kupa już była w pampersie ale posadziłam go , mały stukał w bok nocnika, a nagle rozbrzmiała muzyczka i siku było:tak:
Widzę, że nie jestem sama:-D Oliwi jak do tej pory 3 razy udało się zrobić siusiu i raz kupkę:-) Mama była przeszczęśliwa:-) Mam nadzieję, że mała pójdzie w moje ślady zacznie wołać jeszcze zanim skończy rok, a nie jak tatuś, w wieku 2 lat:szok:
 
Mam nadzieję, że mała pójdzie w moje ślady zacznie wołać jeszcze zanim skończy rok, a nie jak tatuś, w wieku 2 lat:szok:

Wołanie w wieku 2 lat, to wcale nie anomalia ;-) Za to przed roczkiem, to duże osiągnięcie:-)
Super, że dzieciaczki nie protestują, załatwiaja potrzeby, ale niestety to nie gwarancja, że szybko pójdzie... Life is brutal;-):-D
 
Wołanie w wieku 2 lat, to wcale nie anomalia/quote]
wiem, że to nie anomalia, ale u mnie w rodzince wszystkie dzieci wołały w okolicach roczku, więc i ja mam nadzieję, że u mojego ciecięcia moje geny w tej kwestii przeważą :-) Fajnie by było, gdyby latem mogła już biegać bez pieluszki....
 
to moze i my wyprobujemy nocnik:confused: A wlasnie wczoraj mowilam K o grajacych nocnikach i jak to Post pisala,ze jej maz myslal,ze garnuszek na klocuszek to nocnik,a K mi na to ,ze w sumie jak by Maciek do tego garnuszka narobil to tez by mu zagral:-Dno w sumie racja:tak:

Macius juz osobno spi od poczatku grudnia i wydaje mi sie ,ze mniej razy sie budzi,a czasem nawet wcale.Uswiadomilam sobie ,ze to byl dobry pomysl jak pojechalismy na swieta so Pl i spalismy w jednym pokoju,to maly potrafil sie z 5 razy budzic.Moj K tez sie glosnio przewala i na dodatek chrzaka ,bo cigle ma cos z gardlem i mysle,ze to Macka budzilo.
 
ale u mnie w rodzince wszystkie dzieci wołały w okolicach roczku, więc i ja mam nadzieję, że u mojego ciecięcia moje geny w tej kwestii przeważą :-) Fajnie by było, gdyby latem mogła już biegać bez pieluszki....

To super! Fakt, ogromny komfort jak dzieciak bez pieluchy gania:tak:
 
Nocnik!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!1:szok::szok::szok::szok:
dziewczyny ja pierdziele, nie wierzę!!!! super!!! No to ja chyba też po nocnik polecę i zakupię , aczkolwiek moja Antonina to jeszcze pewnie nie siedzi, czyli widok chwijącego się dziecia na nocniku byłby iscie komiczny:-D:-D:-D
mój Kornelek też zaczął do nocnika siusiać jak miał niecale dwa latka i ja tam uważalam, ze wcale za stary jeszcze na to nie był;-)

a co do spanka, to naszaa gwiazda z nami w sypialni śpi, z musu bo syn by pewnie do siebie nie przyjął a po drugi jakbym miała mozliwości to też by z nami spała bo mi by było wygodniej w nocy do stołówki podstawiać:-p
aczkolwiek powiem wam dziewczyny, ze moja sisters była taka twarda i małą w swoim pokoiku od niemowlaka uczyła spać (zaznaczam, ze oni sypialnie mają na dole a pokoik dzidzi na górze) i w nocy po omacku chodzila z setki razy to na cyca,to przytulić (a dziewczyna po macierzyńskim wróciła do pracy, a jej M to do wygodnickich należy zaznaczam:-() i taka twarda była....rok czasu:eek: po roku przenieśli łóżeczko do sypialni:-p (a ona należy do tych konsekwentnych)
 
Kubuś, Oliwka no szacun wielki za korzystanie z nocnika! :-)U nas jeszcze poczekamy jednak, bo też z siedzeniem kiepsko.

A Florce znowu coś jest... już sama nei wiem, czy to zęby, czyśmy coś po częstych wizytach w przychodni przywlokły, ale ma 38,6 mierzone w pupie, a od paru dni na piersi jakiś niby liszaj jej się zrobił i smarowanie sudokremem nie pomaga, a cholerstwo rośnie:baffled: Zastanawiam się, czy to nie 3-dniówka, ale tam kolejność jest chyba odwrotna, najpierw gorączka, potem wysypka, nie?
Na razie dałam efferalgan i mała znowu śpi, już 3 raz dzisiaj, a do przychodni jutro, bo wcześniej się nie dało:-(
 
reklama
Surv, wysypka przy trzydniówce chyba trochę inaczej wygląda:confused: Nie wiem, nie znam się. Liszaj, to może być zupełnie cos innego i mało ważnego. Oby to była chwilowa niedyspozycja. Niech śpi, może przegna cholerstwo:tak:
 
Do góry