reklama
no u nas to różnie z tym wstawaniem, ale postęp jest - i mama moze przespać dobrych kilka godzin do nocnego karmienia
żeby tylko człowiek szedł spać o przyzwoitej porze - a tu jak wciągnie tv to kaplica
zobaczymy co dziś będzie się działo bo zdecydowanie mało jadł w ciągu dnia (jedynie kaszka smakowała)
żeby tylko człowiek szedł spać o przyzwoitej porze - a tu jak wciągnie tv to kaplica
zobaczymy co dziś będzie się działo bo zdecydowanie mało jadł w ciągu dnia (jedynie kaszka smakowała)
Musze sie pochwalic,ze moje dziecie nauczylo sie samo obracac na boczek w czasie snu,bierze misia za fraki i buch na prawy boczek,a po 5 sekundach zasypia.Nie wiem jak u was,ale u nas to duzy postep i przynajmniej malemu wygodniej bo nie musi w jednej pozycji spac,albo czekac az mama obroci:-)
A no i jeszcze sprawa-od trzech dni,tzn nocy zasypia bez smoczka.
narazie tylko wieczorem,bo w dzien jeszcze ciumka.
A nocki u nas roznie,czasem jest rewelka 0 pobudki -od 20 do 6-7 rano bez przeerwy,caasem jest jedna,dwie ale to tylko na podanie smoka,a czasem jak dzisiaj kilka,ktore koncza sie u nas w lozku.Ogolnie maly budzi sie wlasnie ok 6-7 troche pomacha wszystkim (bo strasznie ruchliwy jest,az mnie to troche martwi czy aby nie ADHD) wypija mleczko i spimy jeszcze do ok 9 razem.
No wlasnie,a wasze dzieci tez takie ruchliwe? Moj sekundy nie usiedzi bez ruchu.Albo rusza raczkami,albo nogami,albo caly podskakuje i sie przemieszcza na pupie.Czy to normalne?
Sorki,ze tak duzo bazgrole,ale zrozumcie dawno mnie nie bylo,to sie musze wyzyc
A no i jeszcze sprawa-od trzech dni,tzn nocy zasypia bez smoczka.
narazie tylko wieczorem,bo w dzien jeszcze ciumka.A nocki u nas roznie,czasem jest rewelka 0 pobudki -od 20 do 6-7 rano bez przeerwy,caasem jest jedna,dwie ale to tylko na podanie smoka,a czasem jak dzisiaj kilka,ktore koncza sie u nas w lozku.Ogolnie maly budzi sie wlasnie ok 6-7 troche pomacha wszystkim (bo strasznie ruchliwy jest,az mnie to troche martwi czy aby nie ADHD) wypija mleczko i spimy jeszcze do ok 9 razem.
No wlasnie,a wasze dzieci tez takie ruchliwe? Moj sekundy nie usiedzi bez ruchu.Albo rusza raczkami,albo nogami,albo caly podskakuje i sie przemieszcza na pupie.Czy to normalne?
Sorki,ze tak duzo bazgrole,ale zrozumcie dawno mnie nie bylo,to sie musze wyzyc
Madzia moje dziecko tez zasypia tylko na boku, sam sie tak nauczyl i teraz inaczej nie zasnie. w sumie chyba ma to po mnie bo ja tez tylko na boku spie:-)
co do ruchliwosci mojego Szymona to tez jest taki i tez mialam podejrzenia o ADHD ale to chyba taka natura jego. caly czas sie wierci i nozkami wierzga i raczkami macha:-)
wyobrazcie sobie ze w lezaczku ktory mamy od urodzenia sa w miejscach gdzie piety dwie olbrzymie dziury wytarte przez mojego syna. ludzie jak to widza to nie wierza. juz nie mowiac o wstydzie jaki mnie ogarnia kiedy idziemy do znajomych ,oczywiscie z lezaczkiem bo inaczej Maly nie funkcjonuje, i co ludzie mysla...ze my jakies obdarciuchy, dziecku na lezaczek zalujemy i chyba ze smietnika go wygrzebalismy
a to Szymon takiego dziela dokonal:-) juz nie mowiac o tym ze tak sie skubany na tym lezaczku potrafi rozhustac ze o malo nie wyskoczy..no po prostu komedia
co do ruchliwosci mojego Szymona to tez jest taki i tez mialam podejrzenia o ADHD ale to chyba taka natura jego. caly czas sie wierci i nozkami wierzga i raczkami macha:-)
wyobrazcie sobie ze w lezaczku ktory mamy od urodzenia sa w miejscach gdzie piety dwie olbrzymie dziury wytarte przez mojego syna. ludzie jak to widza to nie wierza. juz nie mowiac o wstydzie jaki mnie ogarnia kiedy idziemy do znajomych ,oczywiscie z lezaczkiem bo inaczej Maly nie funkcjonuje, i co ludzie mysla...ze my jakies obdarciuchy, dziecku na lezaczek zalujemy i chyba ze smietnika go wygrzebalismy
a to Szymon takiego dziela dokonal:-) juz nie mowiac o tym ze tak sie skubany na tym lezaczku potrafi rozhustac ze o malo nie wyskoczy..no po prostu komediaMadzia i znów widzę wielkie podobieństwo do mojego Mikusia - on też był i jest bardzo ruchliwy
Nic się nie martw, taka natura.
Olga tylko na boczkach śpi i generalnie znajduję ją w łóżeczku w nocy leżącą w poprzek
U nas smoczek też nie jest miłością i dobrze, bo tym sposobem odsmoczkowanie przejdzie bezboleśnie.
Nasza nocka dziś była lepsza. Tzn. zapowiadało się beznadziejnie, bo skubana budziła się co godzinę ale jak pociumkała o 1.00 to spała do 5.00
Nic się nie martw, taka natura.Olga tylko na boczkach śpi i generalnie znajduję ją w łóżeczku w nocy leżącą w poprzek
U nas smoczek też nie jest miłością i dobrze, bo tym sposobem odsmoczkowanie przejdzie bezboleśnie.
Nasza nocka dziś była lepsza. Tzn. zapowiadało się beznadziejnie, bo skubana budziła się co godzinę ale jak pociumkała o 1.00 to spała do 5.00
pabla27
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 11 Listopad 2007
- Postów
- 4 400
Madzia - moja jest strasznie ruchliwa, nogami co ona wyprawia to mała głowa:-) w łóżku to samo, przekręca sie non stop, ostatnio wciąż na brzuch. No i na plecy też umie ale rzadko to robi. Chciałam Wam filimik wkleić jaki wczoraj nagraam, ale nie dostałam z yt narazie potwierdzenia aktywacji konta....
:-) w łóżku to samo, przekręca sie non stop, ostatnio wciąż na brzuch. No i na plecy też umie ale rzadko to robi. Chciałam Wam filimik wkleić jaki wczoraj nagraam, ale nie dostałam z yt narazie potwierdzenia aktywacji konta....
survivor26
Mamy lipcowe'08
Madzia, no po prostu masz dziecko pełne energii. Kup dobre tenisówki, bo jak Maciuś ruszy na raczkach albo i na stojąco, to będziesz miała sporo biegania
Florka energię wyładowuje machając wściekle rączkami i nóżkami, albo waląc klockami i grzechotkami, ale raczej się nie przemieszcza sama...tyle co z maty spełznąć potrafi
Kasia, u nas nocka toczka w toczkę taka sama Pierwsza pobudka o północy, druga o 1, a potem spanie do 4.30, więc to nieźle jak na nią...zobaczymy może w końcu uda się zrealizować nieprawdopodobny plan i dziecko bedzie zarówno zasypiać w swoim łóżeczku, jak i się w nim budzić po 10 godzinach nieprzerwanego snu:-)
Florka energię wyładowuje machając wściekle rączkami i nóżkami, albo waląc klockami i grzechotkami, ale raczej się nie przemieszcza sama...tyle co z maty spełznąć potrafi
Kasia, u nas nocka toczka w toczkę taka sama
Pierwsza pobudka o północy, druga o 1, a potem spanie do 4.30, więc to nieźle jak na nią...zobaczymy może w końcu uda się zrealizować nieprawdopodobny plan i dziecko bedzie zarówno zasypiać w swoim łóżeczku, jak i się w nim budzić po 10 godzinach nieprzerwanego snu:-)
O Madzia witaj zastanawiałam się co u Cibie.
Maksiu ma zachowania podobne jak Florka czyli mach rączkami i nóżkami jak oszalały ale się nie przemieszcza.
U nas nocka kiepska zasnął o 19.30,pobudka o 23.15 na jedzenie,następnie pobudka po 1 ale chwilkę go przytuliłam i zasnął następna pobudka o 3.15 to znowu dałam mu cyca,następna o 4.30 ale kilka minutek i się uspokoił potem 5.30 i znowu tak samo.
A definitywnie obudził się o 7 teraz znowu śpi.
A były już ostatnio tylko 2 pobudko i 24 i o 4 czyli co 4 godziny,mogłam się wtedy wyspać.
Maksiu ma zachowania podobne jak Florka czyli mach rączkami i nóżkami jak oszalały ale się nie przemieszcza.
U nas nocka kiepska zasnął o 19.30,pobudka o 23.15 na jedzenie,następnie pobudka po 1 ale chwilkę go przytuliłam i zasnął następna pobudka o 3.15 to znowu dałam mu cyca,następna o 4.30 ale kilka minutek i się uspokoił potem 5.30 i znowu tak samo.
A definitywnie obudził się o 7 teraz znowu śpi.
A były już ostatnio tylko 2 pobudko i 24 i o 4 czyli co 4 godziny,mogłam się wtedy wyspać.
reklama
pabla27
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 11 Listopad 2007
- Postów
- 4 400
Wczoraj pierwszy raz nagrałam młodą na kamerkę ( do tej pory tatuś to robił ) i pierwszy raz wrzuciłam na YT. Wklejam link, nie wiem czy zadziała.
Połozyłam młodą na macie i swoim sposobem zeszła na parkiet - to jej pierwszy taki pełny kontakt z parkietem:-)
[video=youtube;gQdOyzXgJQo]http://www.youtube.com/watch?v=gQdOyzXgJQo[/video]
Połozyłam młodą na macie i swoim sposobem zeszła na parkiet - to jej pierwszy taki pełny kontakt z parkietem:-)
[video=youtube;gQdOyzXgJQo]http://www.youtube.com/watch?v=gQdOyzXgJQo[/video]