reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Nasze dzieciaczki i wszystko o nich.

tzn Oski oglada "male auta" na dvd ale juz mu sie przejadly ;-) obecnie lubi "Gumisie" bo na Gwiazdke dostal od nas; "Lilo i Stich", "Shreka" ogolnie oglda co sie da :-p mini mini juz go nudzi powoli :baffled:
 
reklama
A u nas co noc to gorzej, tzn. więcej pobudek:dry:Nie powiem, żebym była wyspana:baffled:

Kasia jak to??/przecież już miałaś częste pobudki. Jak Ty kobieto do pracy chodzisz????????????:szok::szok::szok::szok::szok:
6 rano to dla nas wcześnie. My śpimy do 8-mej i bardzo mojemu dziecku za to dziękuję:tak::tak::tak::tak::tak::tak::tak::tak:
 
A u nas co noc to gorzej, tzn. więcej pobudek:dry:Nie powiem, żebym była wyspana:baffled:

Łączę się w bólu ;-) Patrycja budzi się w nocy na jedzonko co 2 godziny, jak noworodek, a w dzień nie jest tak chętna do jedzenia :baffled: Zupki, kaszki i owoce nie bardzo ją interesują a i z cycucha bardziej pije niż podjada. Widocznie nocne wyżerki jej wystarczają :happy:
 
Ikusia złote dziecko z Ciebie:-):tak:
Kasiu, współczuję:-( Wyjście do pracy po takiej nocy to katastrofa. ...może Olgusia się poprawi....:confused: Trzymam kciuki:tak:
Aneciu, no to sobie dziecko poprzestawiało:baffled:
Ja próbowałam oszukiwać małą piciem ale gdzie tam:no: Wypiła i owszem ale za 15 min. był ryk że głodna:blink:

Natalka jest tak gdzieś pośrodku z tym spaniem.Do Iki jej jeszcze daleko ;-)
Ok. 20:00 kładę ją do łóżeczka po kąpieli i butli kaszki mannej z dodatkiem jabłek ze słoiczka. Zasypia sama. O 24:00 budzi się już głodna (nie dają rady kaszki na dobranoc itp:no:). Zjada mleko, potem pobudka o 3-4 na picie i definitywnie wstajemy o 6:30-7:00:baffled:

ALE......UWAGA od wczoraj moje dziecko kochane usypia się samodzielnie w ciągu dnia:tak::-):-D
Wczoraj widziałam że robi się marudna, polożyłam do łóżeczka z przytulakiem i poszłam jeszcze coś w kuchni zamieszać. Cisza była więc już do niej nie leciałam. Za 10 min. patrzę a Lulcia moja śpi :szok: Myślałam że to przypadek ale potem jeszcze 2 razy tak usnęła i dzisiaj też. Hurrrrra:-D
 
Ostatnia edycja:
No to ja Wam dziewczyny współczuję, mój Kornelek był ranny ptaszek, przed 6 zawsze miałam pobudkę, a jak był starszy to byl doslownie sadystą, bo jak mamusia po dobroci do synks mówiła, "poleż jeszcze synku" to on na to "ale ja jestem glodny" :wściekła/y: iżeby on naprawdę , byl głodny:angry: matkę tym sposobem z łóżka wyganial. A jego siostrzyczka za to należy do grona wieeeelkich śpiochów (fakt budzi sie w nocy co 3h na ciamkanie cyca) ale w sumie śpi do 9tej, czyli narzekać nie mogę:tak:
 
Poczekaj Tosika jeszcze trochę jak Antosia zacznie raczkować to będzie sobie mały kombinator wychodzić z łóżka i budzić Cię żeby mamusia włączyła bebe TV :-p
 
u nas pobudka ranna jest o 8-8.30 czasami wczesniej jak kupa sie zdarzy:-) no ale my za to w nocy budzimy sie co 2 godziny wiec juz chyba wolalabym wstac o 5 i miec przespana cala noc:-(
 
u nas pobudka ranna jest o 8-8.30 czasami wczesniej jak kupa sie zdarzy:-) no ale my za to w nocy budzimy sie co 2 godziny wiec juz chyba wolalabym wstac o 5 i miec przespana cala noc:-(
Ja też, ja też! Publicznie zobowiązuję się do nienarzekania na wczesne wstawanie, jeśli w zamian w nocy bedzie spokój:-):-)
Natalka, brawo - doroślejesz czyżby?:-D
 
reklama
U nas nocki coraz lepsze (tfu tfu)oczywiście mały się budzi ale już nie 8 razy:dry:tylko 3/4:tak:
dzisiaj przeszedł samego siebie, obudził się o 7 dałam cyca pobawiliśmy się włózku ale położyłam go jeszcze do łóżeczka i spał do 11:szok::szok::szok:pierwszy raz mu się to zdarzył, oby częsciej:tak:
Kasia współczuję takiej nocy a rano jeszcze do pracy:szok:
 
Do góry