Nasze dzieciaczki i wszystko o nich.

[pabla27]

No M jeszcze jest w domu, bo do pracy dopiero na 14:00, więc za godzinę wychodzi do pracy. Zajął sie rano mała to ja mogłam obiad zrobić. A od 13:00 do 21:30 już będziemy same. Pójdziemy pewnie na spacer a potem sie zobaczy. No i dzis będę pierwszy raz sama kąpać małą, troche sie obawiam ale trzeba zacząc.

 

[Madzia737]

nie martw sie nie bedzie zle,z kapiela tez sobie dasz rade,chociaz jak dla mnie to tez by bylo nie lada wyzwanieJa jestem sama od 7.00 do 17.30 wiec caly dzien:-(,ale jest w miare ok,no i moje dziecko od wczoraj takie grzeczniutkie:-)
My tez sie wybierzemy dzisiaj na spacerek.Nie wiem czy to nie za szybko,bo maly jeszcze nie ma tygodnia,ale polozna powiedziala,ze spokojnie mozna z nim isc.Juz bylismy nawet w niedziele,ale tylko kolo bloku pol godzinki.

 

[kaja1978]

No i dajemy małej smoczka... Wczoraj przy kąpieli mała spokojna...Raczej nigdy nie płacze, ale widać, że się denerwuje... A ze smoczkiem w buźce zero zdenerwowania... Mogłam w spokoju ją wykapać, wypielęgnować... SZOK Wieczorem znów kolki, czy co to jest, ale ze smoczkiem dużo łagodniej... Położyliśmy ją w końcu do łóżeczka, pociumkała i zasnęła... Dziś po myciu porannym też marudziła, w końcu smok ją uśpił... Za jakiś czas założę wątek "jak oduczyć dziecko od smoczka":-), ale póki co mała spokojna i ja też!

 

[KasiaDe]

Fajnie się czyta że coraz lepiej radzicie sobie z dzieciaczkami i maluszki spokojniejsze

 

[Roni21]

Kasia, ja sobie nie radze hehe
wlasnie koluje jakas wiatrowke i chetnego co mnie odstrzeli

 

[kaja1978]

Pytałyście o picie melisy przez karmiące mamy, a ja po tych nocach czuję się tak, jakbym ją przedawkowała:-) (oj, to już 2 tygodnie jak nie przesypiam nocy, ciekawe ile jeszcze pociągnę) i marzy mi się kawka... Taka słaba! Przez całą ciążę unikałam kawy, dopiero w 9 miesiącu trochę popijałam słabą, tą ricorete (jakoś tak)... Raczej unikać, tak? Czy ktoś eksperymentował? Jak maleństwa reagują?

 

[KasiaDe]

Roni, nie wierzę! Tak Lula daje w kość?
Kaja, ja w ciąży piłam kawę a teraz nie piję. Jak na razie racze się zbożową junior (dla dzieci).

 

[Roni21]

oj daje po garach...
wiedzialam ze spokojne dziecko w moim przypadku nie ma racji bytu
jak nie spi to krzyczy, mysle ze brzuszek, ale wymiekam juz, a to dopiero poczatek

 

[heksa]

mój rno tez strasznie miałaczy. A ja chciałam sie pochwalic ze nasz Szymek wazony dzis wazy 3920 czyli calkiem sporo. a na 24 mamy szczepienie i zdecydowalismy sie na szczepionke jesli dobrze rozczytam to Infawix+Hiberix


kaja1978 pijesz meliske aby sie uspokoic i chcesz kawusie aby sie pobudzic?? to mylne koło. Generalnie mała kawa jest calkiem ok i mozna tak jak lampke wina, najlepiej zaraz po karmieniu.

Roni21 wierze bo ja mam meza i nianie do pomocy to dla mnie luzik poza nieprzespanymi nocami a Ty bidulko sama ze wszystkim ale silna jesztes i pieknie dasz rade.

co do smoka my podajemy sporadycznie. a jak przyjdzie czas to dziecko samo zrezygnuje... u nas tak z Natalka bylo odstawiła w marcu smoka i jak ma Szymek to nie woła.


NO I MY DZIS ROBILISMY SPACEREK DO KOSCIÓŁKA(2,5H W JEDNA STRONE) I 10SIERPNIA MAMY CHRZCINY!!!!!

 

[Roni21]

juz sie zastanawiam czy moje dzieci jakies dziwne nie sa
Lula spi, a jak nie spi to krzyczy, odbije, chwila spokoju, i krzyczy i tak w kolko........